Moderatorzy: Alganothorn, Avathar
Alganothorn pisze:dla chcącego nic trudnego...
jeśli naprawdę chcesz żyć bez tego wszystkiego - nie ma problemu
Jak postrzegacie rozwój naukowo techniczny w naszym świecie? Jako naturalną konsekwencję ciekawości ludzkiej? Jako odstępstwo od natury?
Czy woleli byście pisać najnowszym modelem długopisu znanej marki czy może poprzestać na starym dobrym ołówku?
Tyhagara pisze:Osobiście nie rozumiem pytania.Jak postrzegacie rozwój naukowo techniczny w naszym świecie? Jako naturalną konsekwencję ciekawości ludzkiej? Jako odstępstwo od natury?
Wystarczy się chwilkę zastanowić by dojść do podobnych wniosków jakie przedstawiłem powyżej. Człowiek nie jest w stanie powstrzymać swojego rozwoju, w żadnym kierunku, ani technicznym, ani sztuce, ani nawet duchowym, to jest dla niego naturalne. Powstrzymywanie tego było by właśnie niezgodne z naturą. To jest tak oczywiste, że autor chyba chciał zapytać o coś innego, tylko o co?
Alganothorn pisze:a uważasz, że kiedykolwiek osiągniemy taki poziom?
Tyhagara pisze:Nie widzę związku z tematem.
bejzkik pisze:Alganothorn pisze:a uważasz, że kiedykolwiek osiągniemy taki poziom?
tak. wszystko ma koniec. kwestia jak dlugo na ten koniec trzeba czekac
bejzkik pisze:Tyhagara pisze:Nie widzę związku z tematem.
myślę że to była taka metafora
Tyhagara pisze:Odnosząc się do pytania autora. (Długopis czy ołówek) moim zdaniem całkiem nietrafna metafora. Autor powinien raczej zapytać, czy w codziennym życiu chcę korzystać ze zdobyczy nauki, tych łatwieszych i bardziej efektywnych w użyciu, czy wolę korzystac z przestarzałych metod, czyli, dawnych zdobyczy nauki. Ale w ten sposób pytanie zawiera odpowiedz. Bo tak czy inaczej korzystam ze zobyczy nauki, więc pozostaje kwestia które zdobacza nauki są dla mnie bardziej atrakcyjne, te nieaktualne czy te aktualne. I tu dochodzimy do bezsensowności tego pytania.
Bo odpowiedz jest oczywista.
ja preferuję akurat pióro, jeśli chodzi o długopis vs ołówek
Tyhagara pisze:Alganothornja preferuję akurat pióro, jeśli chodzi o długopis vs ołówek
Tu poruszasz już kwestię gustu. Pióro (i nie mam na myśli pióra gęsiego, czyli innego naturalnego) może być bardziej zaawansowane technicznie niż długopis, a tym bardziej ołówek. Więc co to ma do tego, o co chciał zapytać autor tematu?
Tyhagara pisze:A raczej jeśli juz przy dręczeniu jesteśmy, zastanawia mnie Alganothorn dlaczego uważasz autora za kobietę? Z moich informacji wynika, że jest to mężczyzna.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości