Czekaj, czekaj! Mecze Portugalii?
Takie zachowania, jak Christiano R. wymuszający czerwoną kartkę na swoim kumplu z klubu?
(mnie to zupełnie nie burzy, ale pół świata wyzywa go od najgorszych
) Takie zachowanie, jak Figo walący z główki Holendra tak, coby śedzia nie zauważył? (o wiele lżej niż Zidane, bo ten to naprawdę przypieprzył, ale...)
Weź mi tu nie gadaj o tym, że Włosi grają o wiele brutalniej i brzydziej niż inni. To nie ich mecz kończył się jako brutalna jatka, gdzie królowało polowanie na nogi a nie na piłkę (Portugalia - Holandia, jakby ktoś nie kojarzył). Tak że nie zrzucajmy od razu wszystkiego na Włochów.
Cokolwiek nie powiedział Materazzi, to Zidane nie powinien był dać się sprowokować. A że daje się łatwo (co widzieliśmy już nieraz, chociażby na WC '98), to już jego strata. Materazzi zachował się źle i niczym chamskie bydło, ale cóż - na tym opiera się piłka nożna obecnie, niestety
Nie lubię, i nigdy za bardzo Włochów nie lubiłem, a jednak w tym finale im kibicowałem. Bo Francuzi, z przebiegu turnieju, jak dla mnie nie zasłużyli na mistrza. Jedyną drużyną z 4-ki zasługującą na mistrza była Portugalia (no i [muszę, niestety, przyznać] Niemcy, ale oni nie mogli wygrać dla zasady
). A ogólnie - Argentyna (grała bardzo dobrze, aż trener bez sensu wymienił najlepszych graczy, po czym przegrali w karnych, bo nie potrafili stworzyć żadnej akcji... a szkoda) i Hiszpania (wieczny przegrany - grała świetnie w grupie, by odpaść ot, tak sobie...).
Najbardziej na awans do '16' nie zasłużyła Ukraina, która cały turniej grała nędznie. Najbardziej szkoda, że nie awansowały USA i że Australia nie pokonała Włochów, bo okazje miała.
Piłkarz turnieju - Canavaro. Genialna praca w obronie - gdyby nie on, Włochy nie przeszłyby nawet do 1/8 finałów.
Trener turnieju - Jurgen Klinsmann. Kto się spodziewał po Niemcach zajscia aż tak daleko? Kto spodziewał się takiego sukcesu wszędzie krytykowanego Klinsi'ego? Sam się z niego śmiałem, a tu... Przyszło łykac pochopne uwagi i komentarze.
Bramka turnieju - któraś z dwóch Schweinsteigera w 'małym finale', chyba. Doskonale przymierzył, potężnie strzelił, świetnie znalazł sobie miejsce na oddanie strzału. Bomba. Klasowy ofensywny pomocnik.
Ew. bramka dla Argentyny w meczu z Serbią, gdy strzelili bramkę po wymianie 22 podań z rzędu...
Tyla.
If you don't stand for something you'll fall for anything.