Pewnie bym ciągle siedział/chodził na dworze miast wolny czas w domu spędzać, lecz niestety nie ma z kim na tym dworze siedzieć
Jeśli tylko jest z kim wyjść to idę bez zastanowienia
Nigdy nazbyt ruchliwy nie byłem toteż praktycznie żadnych sportów (poza szkołą) nie uprawiam (jedynie pływać lubię, jednak nie mam tyle czasu aby jeździć na basen).
Przy grach nie spędzam już tyle czasu co kiedyś (spędzałem jakieś 6h dziennie).
Na rowerze nie potrafię dobrze jeździć, toteż wyprawy rowerowe z miasta do miasta są dosyć niebezpieczne dla mnie. Jeżdzę tylko po bezpiecznych drogach (są takie?)
Nad wysiłek fizyczny preferuję wysiłek psychiczny, pewnie z powodu słabej kondycji (męczę się około 2x szybciej od moich rówieśników).
Niegyś często się nudziłem, ale na szczęście ostatnio łatwiej mi znaleźć jakieś ciekawe zajęcia
pozdrawiam
ps: do postu wtrącił się lekki chaos ale mam nadzieję, że wszystko jest czytelne