Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed
Janusz S. pisze:A dlaczego przypuszczacie, że to "nie" na temat Lanark jest tymczasowe?
purge pisze:AM mam pytanie odnośnie Jima Butchera. Wiem że seria została zakończona u Was ale ciekawi mnie jedna kwestia. Szukając 17 tomu w wersji ENG ebooka natknąłem się na informację że 17 tom został bodajże wydany w tym samym roku co tom 16 różnica pomiedzy nimi była chyba 2 miesiące. Dlaczego od razu z tomem 16 nie wydany został tom 17 skoro dzieliła ich tak mała odległość czasowa? Pytanie czysto ciekawskie bez pretensji
Janusz S. pisze:A dlaczego przypuszczacie, że to "nie" na temat Lanark jest tymczasowe?AM pisze:Clarka mimo wszystko nie odpuszczamy. To nie są grube książki, wiec ujdą.
Czy mogę to potraktować jako odpowiedź na moje wcześniejsze pytanie o bębny i koci ogon?
Liczyłem, że jego książki będą popularniejsze... świat dżinnów jest całkiem fajny a Ring Shout jak dla mnie był świetną książką i najbardziej rozrywkowa pozycją w serii horroru.AM pisze:...Abercrombie'ego (kupiliśmy jego nową serię)
JA dopiero co napisał, że dzięki strajkowi w Hollywood tekst będzie gotowy na styczeń 2024. Skoro MAG kupił ten cykl w ciemno, to albo bardzo ufacie autorowi, albo ma Pan więcej nieujawnionych informacji. Przyznam od ręki, że bardzo mnie intryguje co wymyślił po tych wszystkich książkach z jednego uniwersum i chciałbym żeby wyszła u nas jak najszybciej.
Liczyłem
Bibi King pisze:Janusz S. pisze:A dlaczego przypuszczacie, że to "nie" na temat Lanark jest tymczasowe?
Dlatego, że trochę już było kategorycznych "nie", które jednak okazały się tymczasowe.
AM pisze:Definitywnie nie.
AM pisze:Poza tym kontynuujemy McGuire. Obie serie.
AM pisze:Janusz S. pisze:A dlaczego przypuszczacie, że to "nie" na temat Lanark jest tymczasowe?
Dlatego, że trochę już było kategorycznych "nie", które jednak okazały się tymczasowe.
Definitywnie nie.
Vramin pisze:@AM - O polskim wydaniu nowych książkach Williama Gibsona coś może wiadomo?
asymon pisze:Panie Andrzeju, a czy w jakichś planach, choćby luźnych, jest C.S.E. Cooney? Niewiele czytałem, ale opowiadania to teoretycznie coś takiego, co może się spodobać i starym, i młodym czytelnikom płci obojga. Plus ta swieżo nagrodzona Fantasy Award "Saint Death's Daughter", nie wiem czy książki o nektomantkach mają dziś potencjał
I chyba też w oczekiwaniu na Wayward Children wezmę się za "Grę środkową".
AM pisze:Nie. Nie kupujemy nic do UW do połowy 2025. Mamy co wydawać. Ogólnie jednak C.S.E. Cooney to materiał na niezłą wtopę. Jeszcze kilka lat temu brałbym w ciemno, dzisiaj jestem troszkę mądrzejszy .
Gra środkowa jest dużo bardziej wymagająca. Ostrzegam, choć być może to ostrzeżenie nie jest wcale potrzebne.
Janusz S. pisze:Ostrzeżenia przed Grą środkowa to jednak pewna przesada To przecież bardzo fajna książka. I bardzo dobra książka.
AM pisze:Janusz S. pisze:Ale nie jest chyba tajemnicą, że bardzo duża część czytelników nie lubi zabaw ze strukturą opowieści. Przy okazji dobra wiadomość, Seasonal Fear trafił właśnie do tłumaczenia.
Janusz S. pisze:Cooney kandydowałaby do UW? M
AM pisze:Pora lepiej zrozumieć rzeczywistość. Poniżej wyniki Uczt z tamtego roku (bardzo reprezentatywne dla całej serii poza kilkoma tytułami). W nawiasach miesiące w sprzedaży w 2022. Dla porównania sprzedająca się normalnie, bez fajerwerków Epoka mitu z tego roku, po 7 miesiącach.
Być może gwiazdy (6) 938
Ptaki, które zniknęły (11) 1062
W Kalabrii (11) 1111
Epoka mitu (7) 3196
W przypadku każdej książki próg zwrotu kosztów wydania to 3000 sprzedanych egzemplarzy (+/- 10%).
Brent Weeks, nawet jeśli będzie sprzedawał się słabo, nie wypadnie gorzej od Sullivana. Pomyślcie teraz, że większość nowych książek (nie odgrzewanych kotletów), które mogłyby Was zainteresować, będzie sprzedawała się maksymalnie 2 razy lepiej od Uczt. Wnioski wyciągnijcie sami, ale nie bez powodu z oferty innych wydawców znikają nowe propozycje, które nie są lekką fantasy, YA, NA, Romantic Fantasy. I niestety. Albo stety, macie rację, im bardziej lodowate opinie na Katedrze, tym lepsze szampany mrożą się w naszych lodówkach .
asymon pisze:PC.S.E. Cooney? Niewiele czytałem, ale opowiadania to teoretycznie coś takiego, co może się spodobać i starym, i młodym czytelnikom płci obojga. Plus ta swieżo nagrodzona Fantasy Award "Saint Death's Daughter", nie wiem czy książki o nektomantkach mają dziś potencjał
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości