Matura za nami, teraz pozostaje czekac na wyniki i zbierac kasę na opłatę rekrutacyjną
Natomiast przede mną coś, na co czekałem dwa lata zbierając fundusze, czekając na odpowiedni czas i poszukując odpowiednich ludzi - Maroko! Wyjeżdżam na 3 tygodnie do tego wspaniałego miejsca, aby zwiedzac, fotografowac, zażyc atlantyckiej kąpieli, wykopac w górach Atlas trochę minerałów, spróbowac smażonych ślimaków i owoców kaktusa, spróbowac targowania z mistrzami tego sportu, pojeździc na rowerze po krętych serpentynach marokańskich dróg i zobaczyc, co to znaczy pustynia - inaczej niż w podręczniku na ilustracji
Pouczony zaś założeniami topicu - podaję okres nieobecności - od połowy lipca do połowy sierpnia.