Nasze Strony

"Witch king" Marthy Wells miał ponoć kiedyś wydać Uroboros.
AM nic konkretnego nie wspominał o perspektywach polskiej wersji tej mikropowieści Fondy Lee.
A mnie zaciekawił trochę mosiężny łeb Obalufona i przeraziła nominacja dla Ann Leckie

No to trochę lektury dla zainteresowanych:

Nowele:
A Short Biography of a Conscious Chair, Renan Bernardo
I Am AI, Ai Jiang (Amazon, płatny ebook)
The Year Without Sunshine, Naomi Kritzer
Imagine: Purple-Haired Girl Shooting Down The Moon, Angela Liu
Saturday’s Song, Wole Talabi
Six Versions of My Brother Found Under the Bridge, Eugenia Triantafyllou

Opowiadania:
Once Upon a Time at The Oakmont, P.A. Cornell
Tantie Merle and the Farmhand 4200, R.S.A Garcia
Window Boy, Thomas Ha
The Sound of Children Screaming, Rachael K. Jones
Better Living Through Algorithms, Naomi Kritzer
Bad Doors, John Wiswell

O, fajnie, dzięki! Może coś zmęczę

@Janusz S.

MAG potwierdził kiedyś komuś w komentarzu na fejsie, że nie będą wydawać tej książki Fondy Lee. Nie wiem czy od tamtego czasu coś się zmieniło.

Jest jak pisze Lipaeug. To ja na fajsie pytałem o Untethered Sky i dostałem odpowiedź że nie.

Cudnie. Lista Izeka plus printfriendly = przyjemny zestaw tekstów do lektury. Dzięki!

Na Translation State od dawna się czaję, ale wciąż nie obniżają A teraz pewnie tym bardziej nie obniżą, chociaż może będzie jakaś Nebula-promka.

Cymrean pisze:Jest jak pisze Lipaeug. To ja na fajsie pytałem o Untethered Sky i dostałem odpowiedź że nie.

Musiałem nie zauważyć bo wpisałbym na listę.

nosiwoda pisze:Na Translation State od dawna się czaję, ale wciąż nie obniżają A teraz pewnie tym bardziej nie obniżą, chociaż może będzie jakaś Nebula-promka.

Naprawdę polubiłeś jej "dzieła" Ja po pierwszym po dziś dzień się nie otrząsnąłem.

To było pod zapowiedzią Okruchów Jadeitu w październiku 2024: https://www.facebook.com/fantastykamag/posts/723709089798714

Janusz S. pisze:

nosiwoda pisze:Na Translation State od dawna się czaję, ale wciąż nie obniżają A teraz pewnie tym bardziej nie obniżą, chociaż może będzie jakaś Nebula-promka.

Naprawdę polubiłeś jej "dzieła" Ja po pierwszym po dziś dzień się nie otrząsnąłem.

Przeczytałem trylogię Radch, nie odnotowałem konieczności otrząsania Porządna, niespecjalnie odkrywcza space opera, nie piałem z zachwytów, ale i nie płakałem.
Może dlatego, że czytałem w oryginale? W każdym razie, kupiłem Raven Tower (jeszcze nie tknąłem) i kupię Translation State.