Nasze Strony

Gdyby jeszcze JD pisywał coś zamiast tylko o tym gadać...

Z Kołodziejczakiem mogą sobie podać rękę

Czekaj no, to ten sam Kołodziejczak co pisał jakieś patriotyczne fantasy na ziemiach wschodnich? Czytałem i nawet było niezłe, ale nie przypominam sobie żebym czytał zakończenie cyklu. No i tytuł mi skleroza zeżarła, ale znajdę. Białe coś tam?
Biała reduta

Taa, i nigdy nie dokończył. Tego nie czytałem, ale Dominium Solarne bardzo mi się podobało.

Ta, to ten. Za bardzo się w wybieranie komiksów i później w szefowanie w Egmoncie zaangażował i nie miał czasu. A teraz rozkręca razem z Trzewiczkiem (od gier planszowych z Portal Games) Kanał Fantastyczny.

Shedao Shai pisze:Taa, i nigdy nie dokończył. Tego nie czytałem, ale Dominium Solarne bardzo mi się podobało.

Tego z kolei ja nie czytałem. A jest całe?

Shadowmage pisze:Ta, to ten. Za bardzo się w wybieranie komiksów i później w szefowanie w Egmoncie zaangażował i nie miał czasu. A teraz rozkręca razem z Trzewiczkiem (od gier planszowych z Portal Games) Kanał Fantastyczny.

No cóż, szkoda że nie dokończył, bo rzadko czytam polskie fantasy a te jego książki były całkiem niezłe. Ten Kanał to jak rozumiem jutubowy? Jakoś nie lubię takich inicjatyw w wersji video - na YT oglądam głównie ruskie katastrofy samochodowe

Akurat wczoraj oglądałem odcinek o początkach polskiej fantasy a wcześniej jeszcze o Fundacji. Nawet fajnie się go słucha. Ale fakt, trzeba się przemóc i zamiast godziny shortów obejrzeć jednego nie-shorta

Janusz S. pisze:

Shedao Shai pisze:Taa, i nigdy nie dokończył. Tego nie czytałem, ale Dominium Solarne bardzo mi się podobało.

Tego z kolei ja nie czytałem. A jest całe?

Tak, dwa tomy plus zbiór opowiadań. Polecam.

Shedao Shai pisze:Tak, dwa tomy plus zbiór opowiadań. Polecam.

Przeczytałem opis i brzmi fatalnie. Jesteś pewien, że to jadalne?

Było X lat temu

Janusz S. pisze:

Shedao Shai pisze:Tak, dwa tomy plus zbiór opowiadań. Polecam.

Przeczytałem opis i brzmi fatalnie. Jesteś pewien, że to jadalne?

Czytałem w 2011. Wtedy bardzo. Teraz... naprawdę nie umiem odpowiedzieć. Musiałbym znowu przeczytać.