Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu" :: Sprawdź komentowaną ksiażkę.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Shedao Shai » wt 31.01.2023 15:16

Książkę wziąłem właściwie w ciemno, urzeczony entuzjastyczną inicjatywą wydawnictwa Terminus. Okazało się, że była to dobra decyzja, bo "Las ożywionego mitu" to książka z którą dotychczas niesłusznie się rozmijałem. Holdstock jest bardzo biegły w kreowaniu dusznego, nieco niepokojącego klimatu - miejscami czułem tu lęk przed eksploracją nieznanego rodem z "Domu z liści" (choć Holdstock nigdy wyraźnie nie skręca w stronę grozy, to jednak trzyma cały czas czytelnika w stanie lekkiego niepokoju).

"Las ożywionego mitu" to książka oparta o pewien dość prosty ale i ciekawy koncept, który zadziałał głównie dzięki sporemu kunsztowi pisarskiemu autora. Potrafię sobie wyobrazić jak słabszy pisarz ponosi w tej tematyce srogą porażkę. Na szczęście, Holdstock wiedział na co się porywa i przeprowadził swój zamiar od A do Z - zdawałoby się - bez większych problemów.

"Las..." to naprawdę dobra, warta uwagi powieść. Przeczytałem ją w dwa wieczory - i były to wieczory, podczas ktorych moja wyobraźnia pracowała na pelnych obrotach. Jestem usatysfakcjonowany tym eksperymentem i pozostaje mi trzymać kciuki, żeby wydawca zabrał się za kontynuację.

5/6
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3719
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Janusz S. » wt 31.01.2023 16:02

Shedao Shai pisze:Jestem usatysfakcjonowany tym eksperymentem i pozostaje mi trzymać kciuki, żeby wydawca zabrał się za kontynuację.

Ani przez chwilę w to nie wierzę biorąc pod uwagę nowe realia ekonomiczne. I nie podzielam też entuzjazmu. To ciekawe, nieschematyczne fantasy, w którym autor chwilami strasznie nudzi :twisted:
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5940
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Whoresbane » wt 31.01.2023 16:30

Pierwsze sto stron było "dwubiegunowe" miałem serwowaną nudę i ciekawe elementy. Od setnej chwyciłem bakcyla i chcę kontynuuację
Obrazek
Awatar użytkownika
Whoresbane
Lord
Lord
 
Posty: 1481
Rejestracja: wt 13.08.2019 17:08

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Wojtek Miecz » pn 03.04.2023 9:43

Shedao Shai pisze:Książkę wziąłem właściwie w ciemno, urzeczony entuzjastyczną inicjatywą wydawnictwa Terminus. Okazało się, że była to dobra decyzja, bo "Las ożywionego mitu" to książka z którą dotychczas niesłusznie się rozmijałem. Holdstock jest bardzo biegły w kreowaniu dusznego, nieco niepokojącego klimatu - miejscami czułem tu lęk przed eksploracją nieznanego rodem z "Domu z liści" (choć Holdstock nigdy wyraźnie nie skręca w stronę grozy, to jednak trzyma cały czas czytelnika w stanie lekkiego niepokoju).

"Las ożywionego mitu" to książka oparta o pewien dość prosty ale i ciekawy koncept, który zadziałał głównie dzięki sporemu kunsztowi pisarskiemu autora. Potrafię sobie wyobrazić jak słabszy pisarz ponosi w tej tematyce srogą porażkę. Na szczęście, Holdstock wiedział na co się porywa i przeprowadził swój zamiar od A do Z - zdawałoby się - bez większych problemów.

"Las..." to naprawdę dobra, warta uwagi powieść. Przeczytałem ją w dwa wieczory - i były to wieczory, podczas ktorych moja wyobraźnia pracowała na pelnych obrotach. Jestem usatysfakcjonowany tym eksperymentem i pozostaje mi trzymać kciuki, żeby wydawca zabrał się za kontynuację.

5/6


Wow! Dawno nie byłem na Forum, a tu takie wpisy! :D Praca na pełen etat, freelancerka od święta i prowadzenie wydawnictwa to zero czasu na śledzenie wszystkiego... A szkoda!

Holdstock w dużej mierze udźwignął swój koncept w "Lesie ożywionego mitu"(choć - moim zdaniem - nie całkiem). Tylko że wraz z cyklem jego wgląd w wykreowany świat mitotworów był coraz bardziej precyzyjny. Samo "Lavondyss" to już jazda bez trzymanki. Ogólnie jest coraz lepiej. :)

Wydanie kontynuacji to kwestia pieniędzy. Tylko i wyłącznie. Bo serce wciąż mam w lesie Ryhope. Nigdzie indziej.

Dzięki, Shedao!
Wojtek Miecz
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 44
Rejestracja: sob 26.03.2022 19:28

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Wojtek Miecz » pn 03.04.2023 9:45

Whoresbane pisze:Pierwsze sto stron było "dwubiegunowe" miałem serwowaną nudę i ciekawe elementy. Od setnej chwyciłem bakcyla i chcę kontynuuację


Dobra. "Lavondyss" wydam od setnej strony (mniejszy koszt druku)! :D

Wiem o czym mówisz, w Holdstocka trzeba... "wsiąknąć". Też chcę kontynuację. Pozdro! :)
Wojtek Miecz
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 44
Rejestracja: sob 26.03.2022 19:28

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Shedao Shai » pn 03.04.2023 10:52

Wojtek Miecz pisze:Wydanie kontynuacji to kwestia pieniędzy. Tylko i wyłącznie. Bo serce wciąż mam w lesie Ryhope. Nigdzie indziej.


To czy możesz zdradzić, na czym stoimy obecnie z "Lavondyss"? Będzie? Nie będzie? Będzie kiedyś, jak się nazbiera forsa? Temat obecnie leży, czy też może już coś dłubiesz w tym kierunku? :)
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3719
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Whoresbane » pn 03.04.2023 16:26

Wojtek Miecz pisze:
Whoresbane pisze:Pierwsze sto stron było "dwubiegunowe" miałem serwowaną nudę i ciekawe elementy. Od setnej chwyciłem bakcyla i chcę kontynuuację


Dobra. "Lavondyss" wydam od setnej strony (mniejszy koszt druku)! :D

Wiem o czym mówisz, w Holdstocka trzeba... "wsiąknąć". Też chcę kontynuację. Pozdro! :)


Ani mi się waż wydawać okrojoną wersję. Ma być całość!! :D

Przyłączam się do pytania Shedao. Chcemy info!
Obrazek
Awatar użytkownika
Whoresbane
Lord
Lord
 
Posty: 1481
Rejestracja: wt 13.08.2019 17:08

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Bibi King » pn 03.04.2023 16:40

Zamiast od setnej, wydrukuj co drugą stronę. Wyjdzie jeszcze taniej, a będzie można ogarnąć ideę całości.
Bibi King
Lord
Lord
 
Posty: 1129
Rejestracja: czw 04.07.2019 22:09

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: El Lagarto » pn 03.04.2023 16:48

Trzymam kciuki, zważywszy że mam stare wydania i od lat czekam na tom trzeci. No, ale żeby był trzeci musi wyjść pierwszy, a potem drugi, więc te kciuki będę nadal ściskał.
El Lagarto
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 934
Rejestracja: sob 20.03.2021 21:17

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Wojtek Miecz » wt 04.04.2023 9:36

Shedao Shai pisze:
Wojtek Miecz pisze:Wydanie kontynuacji to kwestia pieniędzy. Tylko i wyłącznie. Bo serce wciąż mam w lesie Ryhope. Nigdzie indziej.


To czy możesz zdradzić, na czym stoimy obecnie z "Lavondyss"? Będzie? Nie będzie? Będzie kiedyś, jak się nazbiera forsa? Temat obecnie leży, czy też może już coś dłubiesz w tym kierunku? :)


Tak, Shedao. To kwestia forsy. Wiesz, wydawnictwo, które ma na rynku kilka tytułów, które może nawet nie sprzedają się fenomenalnie, ale jakoś tam kapią, ma już jakąś bazę inwestycyjną. Ja szukam różnych źródeł finansowania, to znaczy - muszę zapracować na "Lavondyss". Nie zmienia to faktu, że "Las..." radzi sobie na rynku zaskakująco dobrze, co mnie wprawia (z wielu względów) w zdumienie. Na początku - wiadomo - radził sobie lepiej. Ale teraz też nie stoi jakoś w miejscu. Ufff...
Ale to za mało... bo wszystko znowu podrożało. Druk drukiem, to już jakaś abstrakcja. Ale też koszty prowadzenia działalności gospodarczej i zwyczajnie - życie.

Niemniej jednak, Shedao... dłubię! Serio, DŁUBIĘ. :D



Whoresbane pisze:
Wojtek Miecz pisze:
Whoresbane pisze:Pierwsze sto stron było "dwubiegunowe" miałem serwowaną nudę i ciekawe elementy. Od setnej chwyciłem bakcyla i chcę kontynuuację


Dobra. "Lavondyss" wydam od setnej strony (mniejszy koszt druku)! :D

Wiem o czym mówisz, w Holdstocka trzeba... "wsiąknąć". Też chcę kontynuację. Pozdro! :)


Ani mi się waż wydawać okrojoną wersję. Ma być całość!! :D

Przyłączam się do pytania Shedao. Chcemy info!


Jak te magnetyczny wiry, czy co tam Holdstock sobie uroił, zakręcą się w Ryhope w dobrą stronę, to będzie więcej nowinek. Dłubię coś tam, Whoresbane, w tym Lavondysie. :-P


El Lagarto pisze:Trzymam kciuki, zważywszy że mam stare wydania i od lat czekam na tom trzeci. No, ale żeby był trzeci musi wyjść pierwszy, a potem drugi, więc te kciuki będę nadal ściskał.


Dzięki, El Lagarto! Robię co mogę! :)
Wojtek Miecz
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 44
Rejestracja: sob 26.03.2022 19:28

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Shedao Shai » wt 04.04.2023 10:02

Wojtek Miecz pisze:
Shedao Shai pisze:
Wojtek Miecz pisze:Wydanie kontynuacji to kwestia pieniędzy. Tylko i wyłącznie. Bo serce wciąż mam w lesie Ryhope. Nigdzie indziej.


To czy możesz zdradzić, na czym stoimy obecnie z "Lavondyss"? Będzie? Nie będzie? Będzie kiedyś, jak się nazbiera forsa? Temat obecnie leży, czy też może już coś dłubiesz w tym kierunku? :)


Tak, Shedao. To kwestia forsy. Wiesz, wydawnictwo, które ma na rynku kilka tytułów, które może nawet nie sprzedają się fenomenalnie, ale jakoś tam kapią, ma już jakąś bazę inwestycyjną. Ja szukam różnych źródeł finansowania, to znaczy - muszę zapracować na "Lavondyss". Nie zmienia to faktu, że "Las..." radzi sobie na rynku zaskakująco dobrze, co mnie wprawia (z wielu względów) w zdumienie. Na początku - wiadomo - radził sobie lepiej. Ale teraz też nie stoi jakoś w miejscu. Ufff...
Ale to za mało... bo wszystko znowu podrożało. Druk drukiem, to już jakaś abstrakcja. Ale też koszty prowadzenia działalności gospodarczej i zwyczajnie - życie.

Niemniej jednak, Shedao... dłubię! Serio, DŁUBIĘ. :D


Domyślam się, że nie masz lekko. Pozostaje trzymać za Ciebie kciuki. We mnie na pewno będziesz miał klienta.
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3719
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Holdstock, Robert - "Las ożywionego mitu"

Postautor: Whoresbane » wt 04.04.2023 16:41

We mnie też! Również trzymam kciuki
Obrazek
Awatar użytkownika
Whoresbane
Lord
Lord
 
Posty: 1481
Rejestracja: wt 13.08.2019 17:08


Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości