Orwell ponowie w "Wehikule czasu" :: Sprawdź komentowany news.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Orwell ponownie w "Wehikule czasu"

Postautor: Janusz S. » śr 15.06.2022 18:42

Chyba czas się już zastanowić czy dalsze kupowanie tej serii Rebisu ma sens. Procentowy udział książek, które mnie interesują nie usprawiedliwia kupowania stert pozostałych powtórkowych pozycji.
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Shadowmage » śr 15.06.2022 19:11

Ja w zasadzie większość tego, co wznowili, to mam w rozpadających się wydaniach (poza paroma z Solarisu na twardo), to za bardzo mnie nie boli, ale fakt - bardziej seria działa jako wymiana egzemplarzy niż rzeczy do czytania.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: toto » śr 15.06.2022 19:25

Z tej serii biorę tylko ebooki wybranych książek. Zazwyczaj dubel czegoś, co mam w jakimś starym wydaniu lub czytałem kiedyś egzemplarz z biblioteki.
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Whoresbane » śr 15.06.2022 19:33

Moje postępy w czytaniu scifi to istne raczkowanie, kiedyś byłem bardzo anty. Więc seria była regularnie zbierana aż do Orwellów, te dwa mam i nie chcę dubli w dodatku tak szkaradnych jak Folwark.
Obrazek
Awatar użytkownika
Whoresbane
Lord
Lord
 
Posty: 1448
Rejestracja: wt 13.08.2019 17:08

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Janusz S. » śr 15.06.2022 21:18

Ja też nie miałem nic przeciwko wymienieniu starych wydań na nowe, pod warunkiem, że byłyby to wydania interesujących mnie książek. Patrzę teraz na półkę i oprócz Haldemana, Shute'a, Keyesa i jednego Bestera właściwie cała reszta mieści sie w trzech kategoriach:
nie interesuje mnie;
nie pamiętam czy mi się podobało a jeszcze nie odświeżyłem pamięci ponowna lekturą,
przeczytałem i okazało się przeciętne lub słabe.
Chciałem doskładać komplet Clarke'a, ale to nie znaczy, że chcę znosić kolejne powtórki.
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Shedao Shai » śr 15.06.2022 23:05

Ja nie miałem w swojej kolekcji żadnego Orwella, więc siłą rzeczy nadarzyła mi się dobra okazja żeby kupić Rok, a niedługo Folwark. Więc bardzo pieklił się nie będę. Orwell trafił w domenę publiczną, to Rebis korzysta i oszczędza. Nie jestem jednak specjalnym entuzjastą tego kierunku i mam nadzieję, że niedługo wrócimy na mniej oczywiste tory w serii.

Odpuściłem za to Dicka, będę opuszczał Clarke'i, a więc kolejna seria którą przestałem kompletować w całości. Teraz właściwie nie mam żadnej takiej.
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3686
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: toto » czw 16.06.2022 6:09

Z serii kupiłem:
"My" Zamiatina
"Więcej niż człowiek" Sturgeona
"Umierając, żyjemy" Silverberga
"Kwestia sumienia" Blisha
"Ostatni brzeg" Shute'a
"Cieplarnia" i "Non stop" Aldissa
"Koniec dzieciństwa" Clarke'a
"Opowiadania najlepsze" Dicka
"Kwiaty dla Algernona" Keyesa

Wcześniej nie znałem "Ostatniego brzegu" i "Kwiestii sumienia" - pierwszą przesłuchałem, bo tak było mi wygodniej (i wielki zawód), druga wciąż czeka. Możliwe też, że niektórych opowiadań Dicka nie znam, nie chciało mi się sprawdzać spisu treści.
"Rok 1984" i "Folwark zwierzęcy" to są rzeczy wybitne i należy je znać, ale ja już je mam, "Rok 1984" w kilku wydaniach i formatach i kolejnego nie potrzebuję. Ebooki mają tę zaletę, że jak sie już jedno wydanie ma, zupełnie znika chęć posiadania kolejnego wydania w formacie elektronicznym. Wtedy co najwyżej skusić może jakieś wydanie papierowe, pod warunkiem, że oferuje coś więcej niż nowy nr isbn i nowa ilustracja na okładce.
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Whoresbane » czw 16.06.2022 9:05

Zdjęcie robione przed premierą "Umierając żyjemy"

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Whoresbane
Lord
Lord
 
Posty: 1448
Rejestracja: wt 13.08.2019 17:08

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Ukimal » czw 16.06.2022 21:22

Janusz S. pisze:Ja też nie miałem nic przeciwko wymienieniu starych wydań na nowe, pod warunkiem, że byłyby to wydania interesujących mnie książek. Patrzę teraz na półkę i oprócz Haldemana, Shute'a, Keyesa i jednego Bestera właściwie cała reszta mieści sie w trzech kategoriach:
nie interesuje mnie;
nie pamiętam czy mi się podobało a jeszcze nie odświeżyłem pamięci ponowna lekturą,
przeczytałem i okazało się przeciętne lub słabe.
Chciałem doskładać komplet Clarke'a, ale to nie znaczy, że chcę znosić kolejne powtórki.


No dobrze, ale jak nie powtórki to co? Od jakiegoś czasu przy okazji każdej premiery nowego Wehikułu dużo osób narzeka, że ciągle powtórki, a przecież do czasu wydania w zeszłym roku "Roju Hellstroma", "Osy" i "Ziemia trwa" ta seria była nastawiona chyba wyłącznie na odgrzewanie starych tytułów. I dobrze, bo część staroci jest teraz trudno dostępna lub jeśli nawet jest - to w fatalnym wydaniu (z chęcią przygarnąłbym w serii "Człowiek plus" lub "Gateway" Pohla, żeby wymienić te stare rozklejone wydania).

A co do nowości: czy jest jeszcze coś wartościowego (z Wehikułowych lat 1945-1984) co nie zostało w Polsce wydane?
Jack Vance "Emphyrio"
Keith Robert "Pavane"
Arthur C. Clarke "A Fall of Moondust"
Poul Anderson "Tau Zero"
Alexei Panshin - "Rite of Passage"
Theodore Sturgeon - "Venus Plus X"
Daniel Galouye - "Dark Universe"
Randall Garrett - "Too Many Magicians"
Norman Spinrad - "Bug Jack Barron"
Wilson Tucker - "The Year of the Quiet Sun"
David Gerrold - "When HARLIE Was One"
David Gerrold - "The Man Who Folded Himself"
Larry Niven - "Protector"
Larry Niven - "The Mote in God's Eye" - "Drzazga w oku boga" / "Inferno"
Poul Anderson - "The People of the Wind"

Ewentualnie co z rzeczy wartościowych, wydanych przed laty, mogłoby być wznowione?
Ukimal
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 30
Rejestracja: sob 20.03.2021 9:01

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Shadowmage » czw 16.06.2022 22:05

Ja nie mam nic przeciwko wznowieniom właśnie z gatunku "rozklejone wydania". I tu jest całkiem sporo rzeczy, bo jeśli nie wydał tego Solaris przed laty na twardo (Rebis już trochę tego wznawiał) albo teraz Mag, to czemu by nie przypomnieć? Orwell czy Dick to już trochę inna para kaloszy.
Insza inszość, że wydawca myśli trochę inaczej chyba, próbuje złapać nowych czytelników, a nie tych, co czytali przed laty. Po to są wznowienia i reedycje, żeby sprzedać w innym, bardziej aktualnym opakowaniu do nowych odbiorców. Czy wielu takich jest, to inna sprawa.
Magowe Artefakty w sumie nie są wiele lepsze, wznowień tak pewnie z połowa (częściowo jako omnibusy z dodatkami), a mam wrażenie, że nikt się nie czepia aż tak mocno (no chyba, że numerki).
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Janusz S. » czw 16.06.2022 22:49

Ukimal pisze:No dobrze, ale jak nie powtórki to co? Od jakiegoś czasu przy okazji każdej premiery nowego Wehikułu dużo osób narzeka, że ciągle powtórki, a przecież do czasu wydania w zeszłym roku "Roju Hellstroma", "Osy" i "Ziemia trwa" ta seria była nastawiona chyba wyłącznie na odgrzewanie starych tytułów.

Same powtórki nie budzą we mnie oporów ze względów wspomnianych powyżej przez Shadowa. Też chętnie sobie wymieniłem np. składający się wyłącznie z luźnych kartek egzemplarz "Non-stop" Aldissa na nowe wydanie, ale jeszcze go nie przeczytałem powtórnie i nie mam pojęcia czy mi się będzie znowu podobało czy wręcz przeciwnie. Problemem jest ilość powtórek, które mnie z góry nie interesują jak choćby "Człowiek do przeróbki" czy "Kwestia sumienia" (tzn. cieszę się, że wreszcie ją przeczytałem, ale jest to książka dokładnie tak bzdurna jak opisywał Lem w F&F). Dlatego dwie powtórki Orwella z rzędu mnie zdołowały, bo chociaż to ważne historycznie książki to zupełnie mnie nie interesują. Dlatego z kolei zapowiedziane powtórki Clarke'a mnie cieszą bo nie mam tych książek poza jakimiś pojedynczymi przypadkami. Druga istotna sprawa to to jak wiele z tych książek naprawdę mi się podoba. I tu jest cienko, w przeciwieństwie np. do "Artefaktów" gdzie z 28 wydanych książek podobała mi się albo bardzo podobała co najmniej połowa. Wydawanie omnibusów tez oceniam na plus. A z całej serii jak na razie zdecydowanie nie chciałem kupować tylko jednej książki (Crowleya - nie pasuje do reszty i nigdy nie zdołałem jej skończyć). W Wehikule takich książek mam już cztery. Dlatego zastanawiam się czy to dalej ciągnąć, czy moze lepiej pozbyć się wszystkiego poza kilkoma książkami, które lubię.

Ukimal pisze:A co do nowości: czy jest jeszcze coś wartościowego (z Wehikułowych lat 1945-1984) co nie zostało w Polsce wydane?
Jack Vance "Emphyrio"
Keith Robert "Pavane"
Arthur C. Clarke "A Fall of Moondust"
Poul Anderson "Tau Zero"
Alexei Panshin - "Rite of Passage"
Theodore Sturgeon - "Venus Plus X"
Daniel Galouye - "Dark Universe"
Randall Garrett - "Too Many Magicians"
Norman Spinrad - "Bug Jack Barron"
Wilson Tucker - "The Year of the Quiet Sun"
David Gerrold - "When HARLIE Was One"
David Gerrold - "The Man Who Folded Himself"
Larry Niven - "Protector"
Larry Niven - "The Mote in God's Eye" - "Drzazga w oku boga" / "Inferno"
Poul Anderson - "The People of the Wind"

Żadnej z tych książek nie przeczytałem i o wiele chętniej dałbym im szansę niż niepotrzebnym kompilacjom Dicka. Pohla też chętnie bym kupił w nowym wydaniu.

Shadowmage pisze:Ja nie mam nic przeciwko wznowieniom właśnie z gatunku "rozklejone wydania". I tu jest całkiem sporo rzeczy, bo jeśli nie wydał tego Solaris przed laty na twardo (Rebis już trochę tego wznawiał) albo teraz Mag, to czemu by nie przypomnieć? Orwell czy Dick to już trochę inna para kaloszy.

Dokładnie tak.
Shadowmage pisze:Magowe Artefakty w sumie nie są wiele lepsze, wznowień tak pewnie z połowa (częściowo jako omnibusy z dodatkami), a mam wrażenie, że nikt się nie czepia aż tak mocno (no chyba, że numerki).

Nie zgadzam się. Jakość powtórek jest o niebo lepsza - odpowiadają mi nowe tłumaczenia Simmonsa, świetne są omnibusy Gibsona i Bradbury'ego, świetny Priest i przynajmniej jeden Brunner. Irytuje mnie na razie tylko Crowley a Wolfe jak zwykle dołuje.
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Shadowmage » pt 17.06.2022 8:57

Nie odnosiłem się tak bardzo do jakości, jak do "wznawialności". Artefakty mają dużo rzeczy "świeższych", a przez to z obecnej perspektywy bardziej interesujących, nie tylko z powiedzmy z kryteriów "poznawczych". I o ile "Małe, duże" są dla mnie świetne, to po Gibsona wcale bym nie sięgał, Simmonsa mam w poprzednim wydaniu, Wolfe'a... no cenię, ale też nie wiem czy bym wymieniał, gdyby nie był w serii. Kilka powieści było po prostu ok, ale bez szalu. Matheson czy Bradbury fajnie, że wznowieni w omnibusach, bo wszystkiego nie miałem.
Inna sprawa, że sporo mam nieprzeczytanych jeszcze.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Janusz S. » pt 17.06.2022 10:22

Zgoda, że "świeżość" pomaga Artefaktom i czyni je atrakcyjniejszymi. "Wznawialność" (zakładając, że dobrze zrozumiałem co masz na myśli) jako czytelnika zupełnie mnie nie obchodzi. Chcę książek, które mi sie podobają :)
Mamy kryzys inflacyjny, ceny książek tez lecą w kosmos (nowe książki Vespera czy FS powoli zaczynają przekraczać granice kwot akceptowalnych dla mnie, zwłaszcza dla książek, które nie są moimi ulubionymi) a ja jakoś lepiej nie zarabiam. Z czegoś trzeba zrezygnować a Wehikuł na razie wygląda mi na najlepszą serię do skasowania z zakupów. W nowej bibliotece mam już tylko 11 wolnych półek... Bardziej "prestiżowe" serie Rebisu i tak kupuję w komplecie.
Ciekawy dysonans z tym Crowleyem - Ty i AM wychwalacie a ja trzy razy próbowałem i po kilkunastu zaśnięciach nad tekstem musiałem się poddać. Umierałem z nudów. Żeby było weselej, nie potrafię nawet teraz powiedzieć o czym to było, pamiętam tylko, że był tam jakiś dom i rodzina.
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: asymon » pt 17.06.2022 11:05

"Pavane" ktoś tu niedawno wspominał, ale nie pamiętam czy @AM, że będzie wydawane, czy ktoś inny, że fajnie byłoby...

Co do Dicka, to nie jest po prostu nowe wydanie? Nawet po angielsku kojarzę też zbiór w tej formie.
Obrazek
The square root of three equals two for large values of three.
- found in a bathroom in the Cornell Physics department -
Awatar użytkownika
asymon
Lord
Lord
 
Posty: 1950
Rejestracja: ndz 10.05.2015 8:38

Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: mr.maras » pt 17.06.2022 12:44

Wędrowiec Leibera, Człowiek Plus oraz Gateway Pohla, Nastanie nocy i Koniec wieczności Asimova, Nieśmiertelni Kuttnera, Miasto oraz Czas jest najprostszą rzeczą Simaka, Gwiezdny taniec Robinsonów, Władcy marionetek Heinleina, Planeta śmierci [1] Harrisona, W dół do Ziemi Silverberga itd.
mr.maras
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 16
Rejestracja: czw 10.04.2014 16:32

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Shedao Shai » pt 17.06.2022 12:55

c z e k a m na Helikonię w Wehikule.
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3686
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Ukimal » pt 17.06.2022 17:29

mr.maras pisze:Wędrowiec Leibera, Człowiek Plus oraz Gateway Pohla, Nastanie nocy i Koniec wieczności Asimova, Nieśmiertelni Kuttnera, Miasto oraz Czas jest najprostszą rzeczą Simaka, Gwiezdny taniec Robinsonów, Władcy marionetek Heinleina, Planeta śmierci [1] Harrisona, W dół do Ziemi Silverberga itd.


Władcy marionetek straszliwie się zestarzeli, prawa do Miasta Simaka podobno ma ktoś inny niż Rebis. Planeta śmierci to już chyba bardziej do Stalkera. Koniec wieczności ma być w wehikule, a Czas najprostszą rzeczą będzie już chyba w lipcu.
Ukimal
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 30
Rejestracja: sob 20.03.2021 9:01

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: toto » pt 17.06.2022 18:42

asymon pisze:Co do Dicka, to nie jest po prostu nowe wydanie? Nawet po angielsku kojarzę też zbiór w tej formie.
To nawet mam gdzieś w papierze, szybki rzut oka sugeruje, że masz rację. Za dużo książek i nie skojarzyłem, dopiero jak pokazałeś (pokazałaś? przepraszam, zawsze zapominam czy jesteś tym asymonem czy tą asymoną) okładkę zdałem sobie sprawę, że mam. Niektóre opowiadania mają inne tytuły (porównywałem ze spisem treści w fataście, bo papierowego egzemplarza czasowo nie mam pod ręką), ale wydaje się, że opowiadania pokrywają się 1:1.

To spis treści skopiowany z Calibre (kolejna przewaga ebooka):
Rzeczywistość Philipa K. Dicka [wstęp Johna Brunnera - przyp. toto]

Gdzie kryje się wub
Roog
Wariant drugi
Wypłata
Fałszywy człowiek
Kolonia
Zbędny
Czas Wesołej Pat
Śniadanie o zmierzchu
Już nie żyjesz, Foster
Kopia ojca
Serwisant
Autofab
Ludzka rzecz
Gdyby nie istniał Benny Cemoli
Bloblem być (albo nie być)
Wiara ojców
Elektryczna mrówka
Małe co nieco dla nas, chrononautów


Posłowie autora
Seria „Wehikuł czasu”
Spis treści
Strona redakcyjna
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: jezzo » pt 17.06.2022 22:07

Nie wiem z czym ma Janusz S. problem. Sería nie ma numerków, a więc nie ma obowiązku kupowania Orwella, którego pewnie już każdy ma w innym wydaniu. Ja niedawno wymieniłem moje stare wydania na te w nowym tłumaczeniu Roberta Sudóła (Vis-a-vis etiuda) i nie mam zamiaru kupować wersji z Wehikułu, żeby mieć tylko komplet. W ogóle VsV Etiuda wydaje więcej dzieł Orwella w jednolitej szafie graficznej, także polecam.

Ktoś wie w czyim tłumaczeniu w ogóle wydaje tego Orwella Rebis?

Artefakty świetnie się uzupełniają z Wehikułem. Pierwsza seria celuje w omnibusy, parotomowe pozycje, dłuższe pozycje po 400+ stron czy zbiory opowiadań, a Wehikuł poza nielicznymi (trzema) wyjątkami celuje w książki krótsze (<350/400 stron).
Awatar użytkownika
jezzo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 637
Rejestracja: pn 09.12.2019 13:01

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Janusz S. » sob 18.06.2022 19:37

jezzo pisze:Nie wiem z czym ma Janusz S. problem.

To prawda.
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: nosiwoda » pn 20.06.2022 8:21

Omnibusy Helikonii i Gateway chętnie bym przytulił. W sumie omnibus Planety śmierci też byłby niezłym pomysłem.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4975
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Shedao Shai » pn 20.06.2022 8:54

nosiwoda pisze:Omnibusy Helikonii i Gateway chętnie bym przytulił. W sumie omnibus Planety śmierci też byłby niezłym pomysłem.


+milion, nosiwoda na redaktora Wehikułu!

Szkoda, że w tej serii raczej nie interesują się omnibusami, ale wziąłbym nawet jakby wydawali tom po tomie.
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3686
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: historyk » pn 20.06.2022 21:44

Helikonie i Gateway brałbym nawet nie w omnibusach, ale pod warunkiem, że wydawca zagwarantowałby wydanie Gateway w całości (bo z Helikoniami to chyba cyrków by nie robił).
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Whoresbane » wt 21.06.2022 7:48

12 lipca!
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Whoresbane
Lord
Lord
 
Posty: 1448
Rejestracja: wt 13.08.2019 17:08

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: nosiwoda » wt 21.06.2022 8:34

Kurczę. Wiem, że to nie jest na mnie nacelowana seria, ale jednak kolejne powtórki nadwerężają moją gotowość płacenia.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4975
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Ukimal » śr 29.06.2022 9:39

Z facebooka Rebisa:
Koniec wieczności Asimova jeszcze w tym roku.

Z zapytania o: Miasto Simaka, Miasto i gwiazdy Clarke,'a, Wędrowiec Leibera, Człowiek Plus i Gateway Pohla, Helikonia Aldissa, Nastanie nocy i Koniec wieczności Asimova, Gwiezdny taniec Robinsonów, Tau Zero Andersona, Władcy marionetek Heinleina, Niesmiertelni Kuttnera, Planeta śmierci (1) Harrisona, Słuchacze Gunna
odpowiedź Rebisa:

"Heinlein, Pohl, prawa kupione przez innych wydawców, więc nie. TAU ZERO nie zestarzało się zbyt dobrze, wiec też się nie załapie do WEHIKUŁU".
Ukimal
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 30
Rejestracja: sob 20.03.2021 9:01

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Shedao Shai » śr 29.06.2022 10:40

Czyli tegoroczny Wehikuł póki co prezentuje się tak:

styczeń - Umierając, żyjemy
kwiecień - Rok 1984
lipiec - Czas jest najprostszą rzeczą
sierpień - Folwark zwierzęcy
sierpień - Odyseja kosmiczna 2001
?? - Koniec wieczności
?? - Odyseja kosmiczna 2010

Dla porównania, w poprzednich latach:
2019 - 7 książek
2020 - 6 książek
2021 - 8 książek

Jak widać, tragedii nie ma (a można mieć nadzieję, że coś jeszcze wpadnie na 2022). Ale szału też nie - szczególnie biorąc pod uwagę, że p. Szponder deklarował, że podkręcą tempo z Wehikułami. Wiadomo, ciężkie warunki gospodarcze czy surowcowe, ale jest jednak trochę niedosyt, szczególnie że z tegorocznej szóstki dwie to domena publiczna (Orwelle). No zobaczymy.

Ciekawe kto się weźmie za tego Pohla. Zysk? :( chyba tylko oni mi przychodzą do głowy. Oby tylko w lepszym tempie niż Niven czy Banks (hehehe).

Przy okazji, Vesper ogłosil, że będzie wydawał Kane'a Wagnera (<3). I zdradzili, że ktoś, nie oni, nabył prawa do Elryka Moorcocka. Fajnie.
Ostatnio zmieniony czw 07.07.2022 7:22 przez Shedao Shai, łącznie zmieniany 2 razy
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3686
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Janusz S. » śr 29.06.2022 12:35

Shedao Shai pisze:Ciekawe kto się weźmie za tego Pohla. Zysk? :( chyba tylko oni mi przychodzą do głowy. Oby tylko w lepszym tempie niż Niven czy Banks (hehehe).

Nie sądzisz chyba, że wydadzą całość?
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Orwell ponowie w "Wehikule czasu"

Postautor: Shedao Shai » śr 29.06.2022 12:47

Janusz S. pisze:
Shedao Shai pisze:Ciekawe kto się weźmie za tego Pohla. Zysk? :( chyba tylko oni mi przychodzą do głowy. Oby tylko w lepszym tempie niż Niven czy Banks (hehehe).

Nie sądzisz chyba, że wydadzą całość?


Na tym etapie nic nie sądzę, tylko żyję nadzieją :wink:
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3686
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław


Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości