Majka i XVIII wiek :: Sprawdź komentowany news.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Majka i XVIII wiek

Postautor: Janusz S. » śr 23.06.2021 18:09

Czy ta książka zawiera jakiekolwiek elementy SF&F? Egoistycznie mi szkoda, że P. Majka nie kończy/kontynuuje tego co wyszo mu znakomicie a zamiast tego rozpoczyna kolejny nowy projekt. Może to dobra strategia pisarska, ale ja bym chciał dożyć i doczytać zakończenie Mitoświata.
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: Shadowmage » śr 23.06.2021 20:14

Nie wiem, u dystrybutora wylądowało w fantastyce. Może Paweł się pojawi i wyjaśni.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: paweł majka » czw 24.06.2021 8:02

Hehehehe, naprawdę trafiło do fantastyki? No to książka raczej popłynie sprzedażowo:P

Nie, fantastyki tam nie ma. Wiecie, chodzą mi po głowie od lat różne pomysły, nie tylko fantastyczne. I powoli zaczynam się za nie brać. Ten nie jest ostatni.

Janusz S. Najpierw odpowiedź krótka, bo rozpisałem się strasznie.
1. Kolejne tomy Mitoświata i Jedynego powstają. Tylko wolniej niż powieści, które zamawiają u mnie wydawcy kusząc niezłymi zaliczkami i obwarowując terminy krótkimi dedlajnami.
2. To wcale nie jest takie złe, jak się wydaje.
3. Fakt, nie lubię pisać jednego cyklu ciągiem.
3a. Piszę równolegle jakieś sześć powieści i jeszcze scenariusze trzech komiksów. A nie, czterech. Jeden ma już 60 stron narysowanych i jeszcze 30 napisanych i jest to fajne przygodowe SF.

Teraz odpowiedź dłuższa.

Siedzenie nad projektami, z których mam najwięcej frajdy (Mitoświat, "Jedyne", cztery rozdłubane projekty fantasy, każdy w oryginalnym świecie, jakiego w fantasy póki co nie widziałem) to fajna sprawa. Jednak nie zarabiam na nich. Zarabiam na projektach "na zamówienie" (Metro, Berserk, Czerwone Żniwa). Te "moje-moje" projekty piszę więc hobbystycznie. Co, uwaga, wcale nie jest złe. Tzn. nie jest złe z punktu widzenia jakości utworu, jak sądzę, bo mam czas na to aby w nich dłubać. Drugi tom "Jedynego" powstaje już dwa lata i jestem na niezłej drodze, by go w tym roku skończyć. I będzie lepszy, niż gdyby powstawał w rok (jak projekty na zamówienie, do których się i owszem, przykładam, ale które zwykle nie mają czasu by odleżeć nim do nich wrócę na poprawianie). Trzeci i czwarty tom "Mitoświata" powstają równolegle, bo piszę sobie z przyjemnością i taki jakby prequel (możecie znać dwa opowiadania o komisarzu Brumiku, sierżancie Koryckim (w "Pokoju Światów" i "Wojnach przestrzeni" jest już generałem) i kacie Strzelbickim, a równocześnie piszę o tym, co wynikło z awantury z Marsjanami po "Wojnach Przestrzeni".

Przy czym ja i tak bym pisał w kratkę, nawet gdybym nie połasił się na te wszystkie projekty na zamówienie. Nie umiem wysiedzieć przy jednej serii ciągiem. Za to gdy skończę w tym roku "Jedyne: Bramy gniewu" a w przyszłym przynajmniej jeden tom Mitoświata, to będziecie dostawać naprzemiennie kolejne tomy tych cykli co roku, bo już je będę miał napisane. I popoprawiane przynajmniej przez rok i odleżane przed kolejnymi poprawkami. Tzn. o ile będzie miał je kto wydawać.

Co do "Familii", to raczej nie będzie odciągać mojej uwagi, bo napisałem ją tak, żeby nie stanowiła zalążka cyklu. Akcja toczy się od 1719 do 1764 roku, toteż bohaterowie przewędrowują w niej całe życie pomagając budować potęgę najsłynniejszego chyba w historii Polski stronnictwa politycznego od czasów, gdy nie znaczyło nic do chwili osiągnięcia przez nie największego sukcesu. A wszystko to opisane tak, jakby Familia była rodzajem mafii, bo z punktu widzenia brudnej i brutalnej roboty a nie salonów, tak to miejscami wyglądało. Niemniej - bohaterowie zaczynają młodo, w finale są już trochę w wieku emerytalnym (ci, którzy przeżyli), więc nie bardzo jest co kontynuować. Chyba, że powieść rozejdzie się a milionowych nakładach. Wtedy luz, mam pomysły w kieszeni:). Ale najpierw skończę kolejne tomy "Jedynego" i Mitoświata.
paweł majka
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 17
Rejestracja: śr 23.06.2021 8:06

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: Tigana » czw 24.06.2021 9:57

paweł majka pisze:Zarabiam na projektach "na zamówienie" (Metro, Berserk, Czerwone Żniwa).

A kiedy, chociażby w przybliżeniu, możemy spodziewać się trzeciego tomu "Czerwonego Żniwa"?
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois
Awatar użytkownika
Tigana
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 10354
Rejestracja: pn 19.06.2006 13:09
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: paweł majka » czw 24.06.2021 10:30

Tigana pisze:A kiedy, chociażby w przybliżeniu, możemy spodziewać się trzeciego tomu "Czerwonego Żniwa"?

Tego sam nie wiem. Pierwszy tom sprzedał się zacnie. Drugi mniej zacnie. Czekam na info od wydawcy.
Natomiast prawie już skończyłem pisać "Niedźwiadka" o Wietnamie. Powstaje też specjalne japońskie opowiadanie dla GKFu osadzone w tym świecie. I plan jest taki, żeby kolejne "Niedźwiadki" pisać.
paweł majka
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 17
Rejestracja: śr 23.06.2021 8:06

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: Janusz S. » czw 24.06.2021 10:46

paweł majka pisze:Hehehehe, naprawdę trafiło do fantastyki? No to książka raczej popłynie sprzedażowo:P

Dressler wrzucił ją do fantastyki a wskutek tego we wszystkich księgarniach zapowiedź pokazuje się w tej kategorii. Na LC dodałem do "literatura piękna". Kwalifikacja jako fantastyka powoduje spadek sprzedaży? Naprawdę?
paweł majka pisze:3a. Piszę równolegle jakieś sześć powieści i jeszcze scenariusze trzech komiksów. A nie, czterech. Jeden ma już 60 stron narysowanych i jeszcze 30 napisanych i jest to fajne przygodowe SF.

Trudno się nie cieszyć, chociaż szczegółowe wyjaśnienia podane poniżej nieco spuszczają powietrze z balonika mojego entuzjazmu. Najwyraźniej to co mnie podoba się najbardziej w twojej twórczości jest niedochodowe :(
Dodam jeszcze, że bardzo wziąłem sobie do serca słowa Gaimana "George R.R. Martin is not your bitch" i z pokorą przyjmuję to, że na ciąg dalszy ulubionych książek trzeba sobie poczekać. Trochę mnie jednak niepokoi to, że niektórzy ich autorzy są ode mnie młodsi, bo chciałbym tych kontynuacji dożyć.

paweł majka pisze:Za to gdy skończę w tym roku "Jedyne: Bramy gniewu" a w przyszłym przynajmniej jeden tom Mitoświata, to będziecie dostawać naprzemiennie kolejne tomy tych cykli co roku, bo już je będę miał napisane. I popoprawiane przynajmniej przez rok i odleżane przed kolejnymi poprawkami.

To świetna wiadomość :) chociaż - jeśli dobrze rozumiem - na razie to nie obietnica tylko bardziej tryb warunkowy?
paweł majka pisze:Tzn. o ile będzie miał je kto wydawać.

A są w tej mierze jakieś wątpliwości? Czy to tylko ogólna refleksja nad niepewnością egzystencji?

paweł majka pisze:Co do "Familii", to raczej nie będzie odciągać mojej uwagi, bo napisałem ją tak, żeby nie stanowiła zalążka cyklu. Akcja toczy się od 1719 do 1764 roku, toteż bohaterowie przewędrowują w niej całe życie pomagając budować potęgę najsłynniejszego chyba w historii Polski stronnictwa politycznego od czasów, gdy nie znaczyło nic do chwili osiągnięcia przez nie największego sukcesu. A wszystko to opisane tak, jakby Familia była rodzajem mafii, bo z punktu widzenia brudnej i brutalnej roboty a nie salonów, tak to miejscami wyglądało. Niemniej - bohaterowie zaczynają młodo, w finale są już trochę w wieku emerytalnym (ci, którzy przeżyli), więc nie bardzo jest co kontynuować.

Czyli generalnie to wersja rozrywkowa książki osadzonej w realiach historycznych? Może jednak dałbym jej radę...

I generalnie dzięki za fajną i szczegółową odpowiedź. :angel:
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: paweł majka » czw 24.06.2021 11:07

Janusz S.
Kwalifikacja jako fantastyka powoduje spadek sprzedaży? Naprawdę?

Fantastyka to nisza. Gdyby wrzucili ją w kategorię: "romans historyczny" mógłbym kupować szampana (gdybym lubił takie napitki).

A są w tej mierze jakieś wątpliwości? Czy to tylko ogólna refleksja nad niepewnością egzystencji?

Ogólnie rynek nie wygląda kwitnąco.

Czyli generalnie to wersja rozrywkowa książki osadzonej w realiach historycznych? Może jednak dałbym jej radę...

Bohaterów jest dwoje. On jako dziecko zostaje powierzony generałowi Stanisławowi Poniatowskiemu i jego dwóm ludziom "od zadań specjalnych". Ona trafia do tej ekipy trochę przez przypadek. On zasuwa na nizinach społecznych zajmując się ciemnymi sprawkami sprzyjającymi budowie potęgi Familii, ona zostaje dwórką Izabeli Czartoryskiej z Morsztynów, która wedle niektórych historyków bardziej przyczyniła się do zbudowania potęgi stronnictwa niż jej mąż i synowie (i wnuk). Dużo zamachów, wymuszeń, pościgów, jakieś porwania. Nawet nie musiałem specjalnie zmyślać bo pamiętnikarze i historycy niechętni Familii obwiniają ją o wszystko co najgorsze i opisują iście mafijne historie, jakich sam bym nie wymyślił:).

Tigana
A kiedy, chociażby w przybliżeniu, możemy spodziewać się trzeciego tomu "Czerwonego Żniwa"?

Odpisuję tu jeszcze raz, bo wydaje mi się, że na stronie mój post się nie pojawił.
Nie wiem, sami czekamy na decyzję wydawcy. Drugi tom wszedł do księgarni w ubiegłym roku na dzień przed ogłoszeniem lockdownu, co, jak można się spodziewać, nie wpłynęło porywająco na jego sprzedaż.
paweł majka
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 17
Rejestracja: śr 23.06.2021 8:06

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: Fidel-F2 » czw 24.06.2021 11:14

paweł majka pisze:Gdyby wrzucili ją w kategorię: "romans historyczny" mógłbym kupować szampana
a czy to przypadkiem nie jest romans historyczny?
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: paweł majka » czw 24.06.2021 11:22

Fidel - ja bym to ubrał, sprzedażowo, właśnie w taką kategorię. Wprawdzie mnóstwo tu strzelanin i skrytobójstw, ale osią jest relacja dwojga bohaterów.
paweł majka
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 17
Rejestracja: śr 23.06.2021 8:06

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: Shadowmage » czw 24.06.2021 11:27

Trochę mi to przypomina "Kłębowisko żmij".
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: paweł majka » czw 24.06.2021 11:44

Shadowmage pisze:Trochę mi to przypomina "Kłębowisko żmij".


Bo: "ludzie do zadań specjalnych" i niziny społeczne? Może ciut.
paweł majka
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 17
Rejestracja: śr 23.06.2021 8:06

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: Shadowmage » czw 24.06.2021 11:55

Tak, plus te brudne zakulisowe działania, ludzie z cienia pomagający wielkim itp.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Majka i XVIII wiek

Postautor: Ciacho » czw 24.06.2021 19:05

Miałem się już zabrać nie raz za fantastykę Majki, a do tej pory nic. Ale "Familia" to mój pewnik, że sięgam jak się pojawi, bo powieści historyczne uwielbiam. I znowu mi się stanie, że autora popularnego z jednej dziedziny gatunkowej poznam pierwszy raz z całkiem innej strony niż znają go inni. :P Ale co tam, zapowiada się byczo.
Awatar użytkownika
Ciacho
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 978
Rejestracja: sob 06.04.2013 17:31

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: historyk » czw 24.06.2021 22:03

Tak gwoli precyzji, wg badania czytelnictwa:

Powieść historyczną i obyczajową (łącznie) lubi 8% czytelników.

Fantastykę - 11%.

Owszem, romans historyczny to inna para kaloszy, bo tu byś celował w fanki romansów, a to najliczniejsza grupa czytelników (czy raczej czytelniczek).

Może kupię tę Familię, bo ostatnio - dzięki Liziniewiczowi - mam zajawkę na sarmatyzm, z tym że raczej wiek XVII. Nawet nakupiłem w czerwcu książek Korkozowicza i Ziółkowskiego.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: paweł majka » pt 25.06.2021 6:47

Ciacho
Miałem się już zabrać nie raz za fantastykę Majki, a do tej pory nic. Ale "Familia" to mój pewnik, że sięgam jak się pojawi, bo powieści historyczne uwielbiam.

W takim razie namawiam do "Kłębowiska Żmij", które napisaliśmy z Michałem Cetnarowskim. Czasy: początek panowania Jagiełły na Litwie. Na razie ta powieść wydana jest jedynie w wersji audio na Storytell.
Historyk
Owszem, romans historyczny to inna para kaloszy, bo tu byś celował w fanki romansów, a to najliczniejsza grupa czytelników (czy raczej czytelniczek).
Może kupię tę Familię, bo ostatnio - dzięki Liziniewiczowi - mam zajawkę na sarmatyzm, z tym że raczej wiek XVII. Nawet nakupiłem w czerwcu książek Korkozowicza i Ziółkowskiego.

Toteż sądziłem, że wydawca będzie celował w target obyczajowo/kryminalny, bo da się sprzedać tę powieść w obu kategoriach. I okładka trochę mogłaby temu pomóc. No ale niezbadane są wyroki marketingowców. Pewnie mają jakieś swoje badania.
Co do sarmatyzmu, to możesz się zawieść. Sarmata z krwi i kości w Paskowym stylu pojawia się tam jeden, głównie, żeby pokazać jak świat się zmienia. Trochę to przerysowałem by rzecz podkreślić, ale Czartoryscy hołdowali zachodniej modzie tak w stroju, jak i mowie (toczyli wręcz pokazowe dysputy na temat upraszczania języka). Jeszcze za Augusta Mocnego opozycja demonstracyjnie przywdziewała strój polski, ale ponoć na koronację jego syna większość panów szlachty przyjechała już w stroju niemieckim. Strój to jeszcze nie wszystko, niemniej były to czasy przemian obyczajowych.
Oczywiście, inaczej rzecz wyglądała w stolicy a inaczej na prowincji.
paweł majka
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 17
Rejestracja: śr 23.06.2021 8:06

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: historyk » pt 25.06.2021 8:14

paweł majka
Dla mnie sarmatyzm to także okres dogorywania, który przeciągnął się aż do upadku powstania styczniowego. Owszem, im później, tym słabszy, bardziej prowincjonalny, marginalny, trzymający się wśród uboższej szlachty i w starszym pokoleniu (być może już nawet jednostkowo - ot zdziwaczały dziadzia), ale samo odchodzenie od niego, też jest interesujące. W każdym razie, dla mnie sarmacką fantasy są jeszcze Lokis Mérimée i Wadera Gierałtowskiego - obie z akcją ok. połowy XIX wieku.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: Krzysiek » pt 25.06.2021 9:05

Paweł Majka
coś się dzieje z twoją powieścią dla Powergraphu ? To, zdaje się, miało być w Kontrapunktach ?
Krzysiek
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 141
Rejestracja: pt 23.08.2019 7:17

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: paweł majka » pt 25.06.2021 9:25

Czy w Kontrapunktach to nie wiem. W każdym razie nie wiem, czy ta, bo wstępnie rozmawialiśmy z P. o trzech projektach. I dwa następne by do Kontrapunktów pasowały. Jeden z nich jest prawie (albo nawet zupełnie, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu) niefantastyczny. Ale ten pierwszy, z który z mozołem i opóźnieniem kończę i wierzę, że uporam się z tym do końca lipca, to SF.
paweł majka
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 17
Rejestracja: śr 23.06.2021 8:06

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: Krzysiek » pt 25.06.2021 11:31

A tak, na jednym z Polconów była też mowa o "SF bliskiego zasięgu", którą dla nich piszesz. No to fajnie, że w P. będzie cię więcej. Dziękuję za odpowiedź.
Krzysiek
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 141
Rejestracja: pt 23.08.2019 7:17

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: romulus » pt 25.06.2021 12:38

Czuję się namówiony. Nie "moja" epoka, ale objętość obiecująca. :D
Don't blink. Don't even blink. Blink and you're dead.
romulus
Książę
Książę
 
Posty: 2054
Rejestracja: śr 29.11.2006 20:11

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: asymon » pt 25.06.2021 13:42

Czy ja dobrze rozumiem że ten prequel Mitoświata to będą opowiadania o Brumiku? Czy powieść? Czy opowiadania spięte fabularnie jakoś?
The square root of three equals two for large values of three.
- found in a bathroom in the Cornell Physics department -
Awatar użytkownika
asymon
Lord
Lord
 
Posty: 1950
Rejestracja: ndz 10.05.2015 8:38

Re: Majka i XVIII wiek

Postautor: paweł majka » pt 25.06.2021 14:40

asymon
Od początku planowałem je jako opowiadania spinające się w jedną całość. Taki trochę procedural - co rozdział/opowiadanie to inna sprawa, ale przez całość przewija się pewien główny wątek, choć to wychodzi na jaw dopiero po jakimś czasie.
paweł majka
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 17
Rejestracja: śr 23.06.2021 8:06


Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości