Ithilien pisze:krótko: czy widzieliście? co myślicie?
a więc chcesz krótko, proszę bardzo
film widziałem, prawie nie przespałem, ale do rzeczy: film dokumentalny - tylko tak można określić to widowisko. obraz ten nie służy niczemu więcej jak tylko autopromocji tytułowych yamakasi. fabuła dziurawa jak ser szwajcarski.
jedynym pozytywem tego filmu są kaskaderskie popisy - te rzeczywiście budzą podziw. z wyrazami szacunku vilya
Time to die