Antysemityzm

Miejsce na refleksje, rozmyślenia i rozważania natury filozoficznej.

Moderatorzy: Alganothorn, Avathar

Antysemityzm

Postautor: Vampdey » pn 27.06.2005 20:21

Obecny chyba zawsze, od począku. W średniowieczu zakazy wstępów do miast dla Żydów, w XX tragedia jaką jest holocaust. Dziś powszechna niechęć do Żydów chyba wszędzie.
Dużo tu winny głupich uprzedzeń - jednak nie wszystko, całą tą nienieść wiekową można zrzucić na uprzedzenia.

Sam zawsze twardo walczyłem z jakimi kolwiek przejawami rasizmu, nadal tak jest. Jednak podczas pobytu na terenie autonomii palestyńskiej troche zobaczyłem: blokady żołnieży Żydowskich na drogach, mające na celu tylko poniżyć Arabów - nie przepuszczę cie, bo nie poboba mi sie twój paszport (nawet jeśli osoba przepuszczona była na blokadzie 10 km wcześniej). Zniszczone miejsca kultów i miasta. W Izraelu Arab jest obywatelem drugiej kategorii. Jednym zdaniem: Żydzi powtarzają swoje represje (żeby nie uciec sie do powiedzenia, że holocaust) na innych.
Prowadzi do to nienawieści.

Wina za antysemityzm jest obustronna? Zapytam więc: co z tym narodem?
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Hifidelic » pn 27.06.2005 22:32

Nie jestem w stanie udzielić żadnej politycznie poprawnej odpowiedzi na to pytanie.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Vampdey » wt 28.06.2005 15:10

Odpowiedz niepolitycznie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Lilly » wt 28.06.2005 15:16

Hmm... jestem przeciwniczka jakichkolwiek uprzedzen, szczegolnie narodowosciowych, religijnych itp... Jednak jakby na to nie patrzec, Zydzi do tolerancyjnych narodow tez nie naleza, wiec co jak co nie dziwota, ze i inni ludzie maja uprzedzenia. W kazdym konflikcie nigdy zadna ze stron nie jest w 100% bez winy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilly
Lady
Lady
 
Posty: 941
Rejestracja: wt 09.09.2003 10:13
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa (Moonglade)

Postautor: Sztickin » wt 28.06.2005 16:49

Powodem takich postaw u Żydów może być historia. Często, gdy jakaś grupa doznaje krzywd, niesprawidliwości rodzą się także u niej postawy obronne, nierzadko szowinistyczne. Tak jest np. z murzynami, którzy wyrobili sobie przez lata pewną arogancję, co z kolei wzmaga niechęć innych. U Żydów zdaje mi się, taki mechanizm miał szczególną rolę. Tajemnicą nie jest tragiczny los tego narodu przez bardzo długi okres; a na skutek tego zahamował się proces asymilacji, a zaczął natomiast kształtować się szowinizm, co znowu owocowało postawami antysemickimi itd. Nie chcę usprawiedliwiać zbrodni i przestępstw, które dokonywane są w Palestynie, ale warto zwrócić uwagę całościowo na losy Żydów i to, co nimi powoduje. Ich sytuacja jest nieciekawa, są niejako w kropce. Wyczerpani poniewierką wreszcie otrzymali swe państwo, a tu okazuje się, że i tam nie moga czuć się bezpiecznie.
Sztickin
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 482
Rejestracja: pn 14.07.2003 17:10
Lokalizacja: jestem?

Postautor: Tyhagara » wt 28.06.2005 16:52

Lilly pisze:W kazdym konflikcie nigdy zadna ze stron nie jest w 100% bez winy.

Treochę oftopowo.
Czyli to, że Faszyści wywołali IIWŚ to również nasza wina? Konflikt był i strony też były, pasuje do twojej teorii jak ulał.

Ja do żydów nic nie mam. Miałem to szczęście, że u mnie w rodzinie nie mówiono o żydach wogóle i dlatego opinie o nich pozostawiono mi do samodzielnego wyrobienia. Jedno porównanie które czasem słyszałem odnosiło się do skąpstwa. Kiedy mówisz, że z kogoś jest "żyd" to znaczy mniej więcej tyle, że jest skąpy, liczygrosz itd. Żadnych innych negatywnych bądź pozytywnych skojarzeń nie mam. Ale znam kilka osób które nienawidzą żydów, a raczej tak im się wydaje. Myśle że to jest spowodowane tym, że rodzice tych osób nienawidzili żydów, i ta nienawiść wpajali swoim pociecha od urodzenia. Oczywiście nie ma tu na myśli jakiejś ideologii faszystowskie, raczej częste stawianie żydów w negatywnym świetle i złorzeczenie im.
Wracając do winy. To że żydzi nie są super tolerancyjni nie tłumaczy nikogo, kto źle im życzy. Żaden naród nie jest super tolerancyjny.
Tyhagara
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 704
Rejestracja: ndz 11.01.2004 15:30

Postautor: -WasyL- » wt 28.06.2005 18:02

Ja do samych Żydów nic nie mam chociaz moge zrozumiec upszedzenie do nich dlatego tez nie potepiam antysemitow wprost bo czegos takiego nie da sie wykorzenic i szkoda slow na przekonywanie antysemitow zeby zaczeli myslec inaczej. Nie jestem uprzedzony do zadnej rasy ani do wyznawcow jakiejkolwiek wiary, a jak ktos jest to jego sprawa...
Jednak bardzo mi sie niepodoba dzialalnosc panstwa Izrael, jego polityka i to jak sie odnosi do panstw osciennych, denerwuje mnie osoba Ariela Sharona i wiekszosc jego dzialan - nie dlatego kim jest ale co robi, dla mnie moglby byc nawet eskimosem i wiezyc np. w Elistraee a do poki w ten sposob przewodzi Izraelowi i jak tylko cos pojdzie nie tak leci z placzem do USA sie poskarzyc bedzie denerwowal jeszcze wielu ludzi. Btw. Spojzcie na ten kraj z perspektywy Palestynczykow...
Sorry za OT
Greteengs
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Lilly » wt 28.06.2005 18:35

Tyhagara pisze:
Lilly pisze:W kazdym konflikcie nigdy zadna ze stron nie jest w 100% bez winy.

Treochę oftopowo.
Czyli to, że Faszyści wywołali IIWŚ to również nasza wina? Konflikt był i strony też były, pasuje do twojej teorii jak ulał.

Zycie jest troszke bardziej skomplikowane, a wyjatki potwierdzaja regule. Nie jestem historykiem, wiec nie bede tu analizowac akurat IIWŚ, bo bardzo wielu faktow po prostu nie znam. Natomiast chodzilo mi o to, ze u podstaw wszelkich konfliktow lezy bardzo wiele czynnikow - i mowie tu o konflikcie w sensie bardzo ogolnym - zarowno miedzy spolecznosciami jak i pojedynczymi ludzmi. Problemem w wiekszosci przypadkow jest tak naprawde niezrozumienie lub tez brak checi zrozumienia drugiej strony. Oczywiscie, sa tez szalency, ale czym oni sie kieruja tlumaczyc sie nie podejmuje, bo raczej nie mam odpowiedniej wiedzy.

Od razu mowie, ze ja osobiscie do Zydow nic nie mam. Natomiast kwestie nietolerancji wsrod Zydow wlasnie doskonale ukazuje "Skrzypek na dachu". Ponadto, zauwazcie, ze kiedy ktos tylko ktokolwiek w obecnych czasach krzywo spojrzy na Zydow, to w wsrod szczegolnie amerykanskich Zydow zaraz podnosi sie wielkie larum. Nie wiem... mam wrazenie, ze inne nacje jakos nie maja az takich sklonnosci. Moze to tylko moje zdanie, ale ja postrzegam Zydow jako jeden z bardziej nietolerancyjnych narodow (pomijam tu kwestie problemu ekstremistow religinych) - oczywiscie nie w sensie jednostek, ale w sensie spolecznosci. Sa przy tym jedna z najbardziej zjednoczonych nacji, ale to juz tak przy okazji - do tego przeciez kazdy ma prawo.
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilly
Lady
Lady
 
Posty: 941
Rejestracja: wt 09.09.2003 10:13
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa (Moonglade)

Postautor: Grzeniu » wt 28.06.2005 19:24

Gdy czytalem ta dyskusje przypomniala mi sie ksiazka Jerzego Roberta Nowaka "Kogo musza przeprosic Zydzi", jest tam wymienione kilka problemow ktore mogly spowodowac niechec do tego narodu. Jak ktos chetny moge wyslac ebooka.
Grzeniu
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 42
Rejestracja: pt 27.06.2003 10:55

Postautor: Sorden » wt 28.06.2005 20:23

a ja jak tak czytam to przypominaja mi sie slowa mojego Dziadka i Wujka: "Ci co rzadza to żydzi... wszystkie czasopisma sa kontrolowane przez zydow... Czytaj ksiazki Pająka (chocby tytul Strach być Polakiem) a on prawde ci powie..." i jeszcze kilka tego typu haselek, z ktorych wynika ze zydzi konroluja cale panstwo eh... jakie panstwo, cala europe i ze chca wyprzedac wszystko co polskie aby doprowadzic narod polski do nedzy a po pewnym czasie go zniszczyc....

Mnie to osobiscie smieszy, jednak tylko do pewnego stopnia... bo potem zaczyna mnie to przerazac...
Przeraza mnie fakt ze oni naprawde w to wierza !!!...
Moze skupilem sie tu na troszeczke innym problemie... bardziej regionalnym, jednak wydaje mi sie ze od czegos takiego sie to zaczyna....

W tym wyopadku chodzi o to jak wyglada nasza rzeczywistosc... oczywiscie nie wedlog tych co sie wybili lecz tych co nie zdolali sie wybic i zyja za marne 1000 zl miesiecznie lub z jeszcze mniejszej renty...sluchaja potem takiego Radia Maryja gdzie maja odrazu gotowe odpowiedzi na nurtujace ich pytanie "Dlaczego mi zle ?" lub czytaja jakies durnowate ksiazki typu "Strach byc polakiem" i w ten sposob sie to konczy....
Nie mowie ze to jest glowna przyczyna antysemityzmu, jednak jesli chodzi o szukanie przyczyn to ja bym sie skupil na tego typu przypadkach.... bo jakby nie patrzec to Hitler zbudowal na tym swoja III Rzesze ;)

Hmm... a kto jest winny....hmm... ciezko mi powiedzec.... wedlog mnie wynika to z tego ze narod Żydowski to w szczegolnosci ludzie ktorzy maja smykalke do interesow (ktos mi tak kiedys powiedzial;)) wiec moze wynika to z czystej zazdrosci i niezrozumienia ;)???!!!! poprostu nie wiem ;)

p.s. nie mam nic do narodu Żydowskiego... to byly poprostu moje spostrzezenia na ten temat ;)
p.s.2 sorki za bledy ;)
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: Hifidelic » wt 28.06.2005 23:09

Ok, odpowiem niepolitycznie. :twisted:

"jeszcze kilka tego typu haselek, z ktorych wynika ze zydzi konroluja cale panstwo eh... jakie panstwo, cala europe i ze chca wyprzedac wszystko co polskie aby doprowadzic narod polski do nedzy a po pewnym czasie go zniszczyc...." - napisał Sorden.

Coś w tym jest: Stalin otaczał się ludźmi narodowości żydowskiej. Czego by nie mówić, to polityczna wierchuszka CCCP nie była dobrze nastawiona do Polaków (nie eksterminowała by planowo polskiej inteligencji, jeśli byłoby inaczej).

Druga rzecz: żyd może Cię nie lubić, ale ty jego nie, bo jesteś atysemita.

Trzecia rzecz, trochę offtopowo, ale ktoś o tym wspominał: murzyni z którymi mam wątpliwą przyjemność współpracować są przeważnie głupsi i bardziej leniwi, niż biali. Takie są moje obserwacje dotyczące tej rasy.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Tyhagara » śr 29.06.2005 0:07

Hifidelic pisze:murzyni z którymi mam wątpliwą przyjemność współpracować są przeważnie głupsi i bardziej leniwi, niż biali. Takie są moje obserwacje dotyczące tej rasy.

Podobno były prowadzone kontrowersyjne badania, z których wynikało, że murzyni są mniej inteligentni od białych, (statystycznie).
Według mnie to całkiem możliwe i mam własną teorię na ten temat.
Co do żydów, rzeczywiście, kiedy powiesz, że nie lubisz żyda to jesteś antysemita, a im wolno nie lubić kogo chcą.
Podobnie jest z innymi mniejszościami gdzie mówienie otwarcie że się nie lubi [tego] jest niepoprawne politycznie. Mam na myśli upraszczanie i charakteryzowanie ludzi po ich narodowości, wyznaniu, kulturze, orientacji seksualnej, itd. Jak powiesz że nie lubisz 'tego żyda' to jesteś zły, jak powiesz że nie lubisz 'tego listonosza' to przejdzie, ale jak znowu powiesz, że nie lubisz 'tego pedała' to znowu jesteś zły i to podwójnie bo użyłeś zakazanego słowa, więc jesteś faszysta i obrazoburca.
Tyhagara
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 704
Rejestracja: ndz 11.01.2004 15:30

Postautor: -WasyL- » śr 29.06.2005 7:08

Z tymi 'pedalami' to tez jest troche inaczej bo jest to wynaturzenie a jakiej kto jest narodowosci, wyznania (chyba ze wezmiemy pod uwage jakies radykalne odlamy albo sekty ale to juz inna bajka) czy koloru to sprawa tylko pewnego zroznicowania wsrod ludzi, homo- to dla mnie poprostu choroba psychiczna...
Przypomnial mi sie dobry pryklad na to o czym wspomnieli poprzednicy : USA, juz kilka osob ktore mialy okazje troche w stanach zabawic szczegolnie ostatnimi czasy, wspomnialo o tym ze bialych (Chrzescijan lub niewierzacych) mozna nie lubic bo wszyscy na to przymykaja oko w sumie zoltych tez bo im to wisi ale czarnych, Zydow itd. trzeba lubic, przynajmniej nie wolno okazywac wrogosci, bo odrazu jest sie rasista, antysemita itp. wiec odrazu policja inaczej do wszsystkiego podchodzi, nie mowiac juz o opinii publicznej...
Wracajac do narodu zydowskiego i tego ze trzymaja sie razem w wiekszosci to prawda ale tylko zagranica, u siebie w Izraelu juz nie jest tak pieknie ze jeden drugiemu bratem itd. jest to samo co w kazdym innym kraju ze od wspolobywatela mozesz sie spodziewac dokladnie tego samego czego od cudzoziemca.
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Alganothorn » śr 29.06.2005 14:12

antysemityzm to nie niechęć do Żyda, ale do wszystkich, do zbiorowości: można nienawidzieć konkretnego, za jakieś racjonalne, bądź nieracjonalne powody i nie jest się antysemitą (chyba, że nenawidzisz go, bo jest Żydem) - co nie znaczy, że Cię tak nie nazwie...
...ale jak nazwie Cię brukselką, to nie przestaniesz być człowiekiem, prawda? to, jak Cię nazwie, nie będzie się miało nijak, do rzeczywistości...chyba, że zna Twoją prawdziwą nazwę, jak u Le Guin, ale to już offtop
;-)
Izrael to jeden z najbardziej pechowych narodów świata: obrywali przez całą historię, co powodowało, że ejszcze bardziej się w sobie zamykali, więc obrywali jeszcze bardziej, bo łatwo definiowalny wróg jest najłatwiejszy do obwiniania; sytuacja aktualna jest absolutnym patem, Izrael metodami w dużej mierze terrorystycznymi wywalczył u potęg kolonialnych swoje państwo, a teraz broni się przed terrorystami, którzy w ten sposób chcą ich stąd wywalić - terrorystami, którzy mieszkali tu po tym, jak Trajan kazał wznieść swój łuk, gdzie pokazał, jak zniszczył Jerozolimę, a przed tym, jak Izrael znowu pojawił się na mapie...
jak zachowują się żołnierze izraelscy i jak zachowują się ich przeciwnicy to kwestia nieco 'obok' problemu antysemityzmu: niechęć do Żydów wynika przede wszystkim z tego, że oni zawsze trzymali sie razem i traktowali to jako formę przetrwania; nie chcięli asymilować się, zawsze wyraźnie separowali się od otoczenia...poza tym istnieje u nich wyraźny kult pracy i nie traktowanie lichwy jako grzech, co pozwalało im zawsze prowadzić rozbudowane usługi finansowe - pieniądz daje władzę, władza daje...znienawidzenie otoczenia
;-)
wracając do aktualnej sytuacji w Izraelu: żyją tam dwa narody i dopóki nie zrozumieją, że muszą żyć obok siebie (bo innej opcji nie ma), będą ze sobą bardziej lub mniej otwarcie walczyć; wedle badań wspominanych przez Newsweek nie ma w Izraelu rodziny, która nie straciłaby przynajmniej jednego członka z rąk terrorystów...owszem, rodziny są wielkie i to musi być brane pod uwagę, ale to pokazuje skalę spirali nienawiści - taka sama sytuacja ma przecież miejsce i po stronie arabskiej; to, że żołnierze izraelscy traktują Arabów tak, a nie inaczej wynika z prostego faktu, że się boją: boją się, że samochód, który zatrzymują zaraz wyleci w powietrze, boją się, że człowiek w kolejce krzyknie 'Allah akbar!' i odpaliukryte pod ubraniem ładunki - to jest wielki strach i to jest wielki stres; tu nie chodzi o usprawiedliwianie, chodzi o pewnego rodzaju wytłumaczenie (które, jeszcze raz podkreślam, nie usprawiedliwia);
co do otaczania się przez Stalina Żydami i ewentualnymi konsekwencjami dla inteligencji polskiej: z tego co wiem, inteligencja w każdym kraju 'kontrolowanym' przez generalissimusa miała przerąbane, Polacy nie mieli żadnych forów w tym względzie
;-)
a otaczając się grupą, która zostanie znienawidzona i będąc jej jedyną gwarancją życia zabezpieczasz się przed zamachami w całkiem zręczny sposób...
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Vampdey » śr 29.06.2005 20:59

boją się, że samochód, który zatrzymują zaraz wyleci w powietrze, boją się, że człowiek w kolejce krzyknie 'Allah akbar!' i odpaliukryte pod ubraniem ładunki - to jest wielki strach i to jest wielki stres; tu nie chodzi o usprawiedliwianie, chodzi o pewnego rodzaju wytłumaczenie (które, jeszcze raz podkreślam, nie usprawiedliwia);

Tak, sądze, że ma to inne podłoże niż strach - czysta wredność...
Wczoraj żołnierze żydowscy nie wpuścili mnie do Nablusu (miasto palestyńskie na terenie autonomii palestyńskiej - otoczone blokadami kontrolnymi żydów) - tłumaczenie? 'I can't' i koniec dyskusji. nie zwracając uwagi na to, że w Nablusie podczas wyjazdu byłem już trzy razy...
To prostu przykład głupoty, jak i wiele innych, ni jak nie imających sie do tego, że żołnierze żydowscy też sie boją: tutaj szykana araba z nudy jest na porządku dziennym.

Hifi - i tak nie odpowiedziałeś ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Hifidelic » czw 30.06.2005 1:37

...ale jak nazwie Cię brukselką, to nie przestaniesz być człowiekiem, prawda? to, jak Cię nazwie, nie będzie się miało nijak, do rzeczywistości...chyba, że zna Twoją prawdziwą nazwę, jak u Le Guin, ale to już offtop
kak skazał Algi.

Naturalnie nazywanie mnie brukselką nie rodzi żadnych problemów do momentu, w którym poprawne politycznie społeczeństwo nie zaczyna mnie szykanować i odrzucać wyłącznie z powodu, że ktoś nazywa mnie brukselką (słusznie czy nie).

Vamp: co ten naród z nami zrobi? Kupi, sprzeda, reszty weźmie ;)
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Alganothorn » pt 01.07.2005 7:39

Vamp>
zachowanie żołnierzy, jakkolwiek w dużej mierze wynikające z przekonania o własnej władzy, ma swoje głębsze źródła; to, że najczęściej widzi się efekt końcowy, czyli przejawy skrajnego chamstwa, nadużyć itp, itd, nie zmienia faktu, że przyczyny są nieco głębsze i armia izraelska dość niedawno dopiero przyznała się, że ma z tym problemy (ze dwa lata temu przy okazji skandalu ze skatowaniem dziecka palestyńskiego, jeśli dobrze pamiętam);
podobne mechanizmy widać i u innych, choćby Amerykanów w Iraku, gdzie 'amerykańscy chłopcy' przebywającym w permanentnym stresie zachowują się tak, jakb nigdy nie zachowaliby się w domu
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: vilya » pt 21.10.2005 9:04

Mieszkam w akademiku, z dwoma antysemitami. Co chwila opowiadają sobie kawały o żydach. Strasznie śmieszne, opanować śmiechu nie mogą. Kwaśniewski to żyd, Kwaśniewska daje miliony na synagogi. Żydzi rządzą światem - to ich ulubione powiedzonko. Żyć nie umierać. Żadne argumenty do nich nie docierają. Z takimi ludzmi nie da się rozmawiać.
Dlatego uważam, że antysemityzmu nie da się w Polsce wyplenić.

PS. Na Bubla w końcu ktoś głosował
Muerte a toda autoridad
Awatar użytkownika
vilya
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 67
Rejestracja: wt 08.04.2003 13:47
Lokalizacja: NML

Postautor: Hifidelic » pt 21.10.2005 12:06

A da się wyplenić antypolonizm wśród innych nacji, w tym Żydów?
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Jakub Cieślak » pt 21.10.2005 12:33

O rany, a umiesz wskazać jakiś naród, który może się pochwalić brakiem grup społecznych cechujących się wyjątkową nietolerancją? Jest i antypolonizm, antyislamizm, antygermanizm, antyamerykanizm. Jest tego masę, od groma i ciut ciut, jak świat długi i szeroki. Wyplenić można jedynie silą. Tego nikt chyba nie chce, prawda?
Wojna robi z ludzi potwory. Widząc żołnierzy znęcających się nad innymi ludźmi- czy to amerykanów w Iraku, czy izrealczyków w Izraelu, czy rusków w Czeczeni- widzisz potwory, a nie naród. To nie naród potworów, nie przenoś obrazu jednych ludzi na cały naród.
O antysemityźmie można czytać i pisać latami- co się na to złożyło, jakie cechy żydów, jaka historia narodu, jakie uwarunkowania polityczno-społeczne. Jednak nic nie usprawiedliwia antysemityzmu, tak samo jak każdej innej formy nietolerancji.
Nie dziwcie się, że wśród żydów mogą trafić się ludzie nietolerancyjni. W jakim narodzie nie ma takich ludzi. Czy to wina narodu?
Zobaczcie taką ciekawostkę- w ameryce coraz poważniej się mówi o nietolerancji czarnych. Lata poniżania, nienawiści, nietolerancji zrobiły swoje. Czarni coraz częściej okazują się być nietolerancyjni.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » wt 25.10.2005 19:55

Jakub Cieślak pisze:O rany, a umiesz wskazać jakiś naród, który może się pochwalić brakiem grup społecznych cechujących się wyjątkową nietolerancją? Jest i antypolonizm, antyislamizm, antygermanizm, antyamerykanizm. Jest tego masę, od groma i ciut ciut, jak świat długi i szeroki. Wyplenić można jedynie silą. Tego nikt chyba nie chce, prawda?

a ja ciągle uważam, że można wyplenić i że nie trzeba tego robić siłą;
może to naiwność, może to zerowe pcczucie realizmu, ale tak właśnie jest: wierzę w to, że wiedza jest najlepszą bronią przeciwko nietolerancji, że nienawiść wynika ze strachu, a ten - z niewiedzy, że bieda jest siedliskiem patologii, w tym podatności na ekstremizmy i łatwe wskazywanie 'wrogów';
you may say i'm a dreamer, but i'm not the only one...
jego zabili, ale sama idea trzyma się dobrze
przynajmniej miejscami
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » śr 26.10.2005 6:57

O tak, idź w świat i nauczaj tych idiotów, co nic tylko siedzą przed tv godzinami, oglądają seriale typu "Rodzina Bundych", "Kiepscy", seriale dla kucharek, mają iloraz inteligencji porównywalny do główki kapusty, z niechęcią chodzą do nędznej roboty (choć tak naprawdę w życiu nie wykazali się choćby odrobiną ambicji, żeby sięgnąć po coś lepszego) i mają ogromną radość mogąc zrzucać wszystkie winy tego świata właśnie na przysłowiowych "żydomasonów". Potem tacy wybierają Duckmana na prezydenta, bo w końcu on "przegnał pedałów ze stolicy". Acha, nie zapominaj, że mówimy tutaj o milionach. Powodzenia w nawracaniu.
Wiesz, według mnie trzeba kombinować podstępem: zrobić tak, żeby tym nietolerancyjnym ludziom było głupio głosić swoje poglądy.
Taki drobniutki przykładzik, swego czasu, w czasie wyborów parlamentarnych Wyborcza (powinienem pewnie napisać Koszerna...) pewien pan specjalista od badań społecznych zauważył, że do tych wyborów elektorat LPR (bądź co bądź LPR to urzeczywistnienie wszystkich ksenofobii i nietolerancji) wstydził się przyznawać przed ankieterami do swoich poglądów i planowanego głosowania. Zdecydowanie jednak tym razem było lepiej. To sporo mi mówi o społeczeństwie i zmianach zachodzących wewnątrz. Co powoduje, że ci ludzie przestają się wstydzić swoich poglądów?
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » czw 27.10.2005 19:16

Jakub Cieślak pisze:Taki drobniutki przykładzik, swego czasu, w czasie wyborów parlamentarnych Wyborcza (powinienem pewnie napisać Koszerna...) pewien pan specjalista od badań społecznych zauważył, że do tych wyborów elektorat LPR (bądź co bądź LPR to urzeczywistnienie wszystkich ksenofobii i nietolerancji) wstydził się przyznawać przed ankieterami do swoich poglądów i planowanego głosowania. Zdecydowanie jednak tym razem było lepiej. To sporo mi mówi o społeczeństwie i zmianach zachodzących wewnątrz. Co powoduje, że ci ludzie przestają się wstydzić swoich poglądów?

primo: LPR to nie urzeczywistnienie wszystkich ksenofobii i nietolerancji; może i nie jest to 'taka sama partia jak każda inna', ale jej spojrzenie na świat nie ogranicza się jedynie do ksenofobii i nietolerancji, taka charakterystyka nacechowana krytyką prowadzi tylko do dalszej polaryzacji i pogłębia różnice...
secundo: ludzie przestają się wstydzić głosić swoje poglądy, bo przestają się bać, że za ich wygłoszenie spotka ich jakaś kara - to jest wielkie zwycięstwo demokracji, swoboda wypowiedzi i wolność światopoglądowa (proszę, żeby nikt mi nie wyjechał to z argumentum ad absurdum odnośnie granic wolności - ten temat wałkowaliśmy już kilka razy i ma on swój odrębny topic ;-) ); chciałbym wierzyć, że w moim kraju nikt nie będzie się bał powiedzieć głośno co czuje, co myśli i jak chce żyć (podkreślam: w granicach poszanowania wolności współobywateli); jeśli ktoś chce być narodowcem i podkreślać zalety własnego narodu - super, jak chce budować swoją świadomość na poziomie kontynentu, a nie kraju - też fajnie...
ja widzę postęp, może dlatego, że chcę go widzieć: widzę, że nietolerancja, że 'chodzenie na skróty' jest zauważane, nie jest uznawane za coś normalnego, że ludzie mówią o swoich poglądach, a nie panuje wszechogarniający konformizm
naiwnym, co?
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Lilly » czw 27.10.2005 19:27

Mnie sie wydaje, ze z wolnoscia juz tak jest dziala w obie strony. Kazdemu wolno wyrazac swoje poglady - nawet jesli jest to jakis rodzaj nietolerancji... Ale rowniez kazdemu wolno takie poglady krytykowac. W momencie, kiedy jednak poglady zaczynaja negatywnie wplywac na stosunki miedzyludzkie, to jest juz cos nie tak. Antysemityzm tak samo jak kazdy anty...zm jest zjawiskiem wbrew wolnosci, bo ludzie o takiej postawie tak naprawde slownie badz fizycznie wplywaja badz probuja wplywac na wolnosc drugiego czlowieka, ktorego dotyczy ich niechec... Mozna nie lubic jakiejs grupy ludzi. Wszystko jednak tak naprawde robija sie o granice... Wielokrotnie zdarzalo mi sie wyrazac o roznych nacjach w ten czy inny sposob - nie wszystkich lubie... Jednak, jakbym miala do czynienia personalnie z kims z danego narodu, nie nastawialabym sie do tej osoby negatywnie tylko dlatego, ze jest takiej a nie innej narodowosci... Moja ewentualna niechec pozostaje w sferze opinii, natomiast zle by bylo, gdyby przekladala sie na dzialania...
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilly
Lady
Lady
 
Posty: 941
Rejestracja: wt 09.09.2003 10:13
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa (Moonglade)

Postautor: Jakub Cieślak » czw 27.10.2005 22:15

No to może źle to ująłem, albo źle zrozumieliście ramy tego "bania się własnych przekonań". Mnie chodziło o to, że ci ludzie wstydzili się swoich przekonań, bo wiedzieli, że są zbyt radykalne, albo podparte argumentami wynikającymi z uprzedzeń.
Bynajmniej nie zależy mi na tym, by pan Kowalski bał się powiedzieć "Jestem ksenofobem", albo " nie cierpię pedałów".
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » sob 29.10.2005 20:52

JC>
oni nie mówili, bo uważali, że osoby o poglądach takich jak ich są w tym kraju prześladowani (taka filozofia: żydomasoni mają władzę, mają media, jak się dowiedzą, że o tym wiem, zniszczą i mnie...); jednak tylko znając problem i jego skalę można jakoś starać się do ludzi dotrzeć - problemem nie jest obecność w polityce skrajnych poglądów, problem wtedy, gdy przejmują władzę - lepiej zauważyć wcześniej, że coś jest nie tak
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Avathar » wt 13.12.2005 22:11

Antysemityzm... temat trudny i troche zakrecony. Mam paru znajomych, ktorzy uwazają sie za antysemitów, a nawet 'nazioli'. Na pierwszy rzut oka moga sie wydawac nieciekawi-i mowiac szczerze na poczatku tak jest ;) - ale jak wbić się troche głebiej w ich osobowość to można wyciągnąć całkiem porządnych ludzi.

Ich podejscie do Żydów wynika z pewnej urazy - co najsmieszniejsze nie swojej - tylko cudzej (jak to ktos określił 'altruiści jebani'). Wiekszosc z nich nie zna żadnego Żyda, a jak już zna to nie może mu nic zarzucić.

Argumenty mieli - jak dla mnie - słabe. Główne pretensje mieli o to, iz żydzi mają smykałkę do biznesu. Krótko mówiac - sa dla nich za bogaci i trzymaja zbyt dużą władze. Cóż... każdy ma to na co zapracował.
Innym - to już mnie rozśmieszyło i ta dyskusja mogłaby sie skończyc urazem na ciele mojej skromnej osoby :P - winią oni Żydów za to, iż tylu Polaków zgineło z ręki nazistów (a zwą sie nazistami...) Mój umysł nie był jednak w stanie tego przyswoić. Jaka w tym ich wina? Hitler samych Polaków uważał za naród 'brudny' (chociaz wszystkie inne też :P).

Dla mnie problem antysemityzmu polega na czymś innym. Znam paru Żydów - ktorzy o dziwo wyznali mi to z wielkim bólem - i zauważyłem, że to oni inaczej patrza na innych ludzi. Zupełnie jakby czekali na to, aż ktoś ich inaczej potraktuje.

Jest to troche jak z murzynami. Oni są najwiekszymi rasistami. I to w nich tkwi problem.
Aczkolwiek trudno powiedziec żeby Żydzi byli antysemitami ;)

Pozdrawiam, po spoooorej przerwie
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań


Wróć do Philosophia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości