"Sophie zostaje zamieniona przez demoniczną Czarownicę w starą kobietę. Zrozpaczona próbuje odzyskać swoje ciało i wyrusza w magiczną podróż pełną niebezpieczeństw."
Animowany film Hayao Miyazakiego. Nominowany do Oscara, jednak nie dostał nagrody. (zabiić, zabić...)
Film bardzo mi się podobał. Nie sądziłam, że po "Spirited Away", zobacze coś, co będzie wstanie mnie wcisnąć do fotela ponad godzinę, by z lekkim uśmiechem na ustach oglądać przygody Sophie.
Podobała mi się kreska i czasem mam wrażenie, że Miyazaki zawsze rysuje w podobny sposób. Postacie mają podobny kształt oczu, twarzy..
Ale może mi się wydaje!
Co sądzicie o filmie? Podobał się? A może odwrotnie?