właśnie kończę trzecią misję
gra się wspaniale
duzo większy poziom trudności niż w dwóch poprzednich
raczej nie da się zabić wszystkich i w taki sposob zakonczyc misji
naturalnie mimo nowego endżajnu błędy są takie jak były poprzednio
no o fabuła
gra zaczyna sie na końcu pierwszej części a misje w ktore gramy są wspomnieniami umierającego (?) 47
palce lizać
naturalnie nie ma innego poziomu niz profesjomalista (ani sie ważcie ruszyć inne)
pochwalę się na koniec ze misje z bazą na syberii przeszedłem uzywając tylko garoty
(mało to pedagogiczne wyznanie ale niech tam)