Nasze Strony

I ja dołączam się do gratulacji.
Niech Ci pieluchy pachnącymi będą.


P.S.: Pewno musicie zacząć powoli się rozglądać za sprzętem dla malucha.
(ot ciekawostka )

Tu masz, JC, małą instrukcję obsługi dziecka: http://funnyjunk.com/funny_pictures/178 ... ing+Guide/

To już wisi nad łóżkiem. Coś bardziej oryginalnego poproszę...

Wspaniałe chwile przed szanownym Kolegą!
GRATULACJE!

I nie mówię tego jako teoretyk
Bardzo się cieszę, że przybędzie nam kolejny Obywatel (lub Obywatelka).
Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze poszło!

Nawet dinozaury wyszły z szafy i napisały kilka postów

Gdyby nie post poświęcony 'Potopowi' pomyślałbym, że jedyny sposób na przyciąganie synów marnotrawnych katedry to narodziny dzieci - jest to jakaś opcja polityki prorodzinnej, niemniej jednak liczę na to, że brak takich niusów nie odstraszy Cię Hifi od pisania...

pozdrawiam

Algi, ja jeszcze mam Twoje książki! Właśnie jestem w trakcie przeprowadzki i pilnuję ich jak oka w głowie.

A co do pisania, to muszę jeszcze odkopać temat broni, sprzed trzech stron:
Zdobyłem pierwsze miejsce w 2 kategoriach (z trzech) na 4 rundzie mazowieckich Zawodów Strzeleckich żołnierzy rezerwy LOK

Byłem najlepszy w konkurencjach Glauberyt stojąc 3+10 i w dwuboju (pistolet wojskowy P83 + glauberyt łącznie).

Z ciekawostek zdałem też egzamin na sędziego strzelectwa sportowego

A broni w domu nie potrzebuję w tej chwili do ćwiczeń - na moim etapie na razie wystarcza mi w zupełności pneumatyk (a kupiłem bardzo sympatycznego Rohma Twinmastera Sport).

Gratulacje!
Strzelectwo, jak większość sportów wymagających bardzo konkretnych, rygorystycznych warunków, z założenia napawa mnie ostrożnością (to samo miałem z łucznictwem - fajna zabawa, ale jak chcesz potraktować to bardziej serio, to zapewnienie bezpieczeństwa na treningach wymusza wiele zachodu);
rzecz jasna jak zaczyna to kogoś kręcić, to pewnie, ale dopóki jest to 'jedno z wielu zainteresowań', przegrywa z prozaicznym rowerem czy koszykówką (kosze mam pod nosem, a naprawdę dobre jakieś 700 m od domu)

w niczym nie zmienia faktu, że gratuluję;
teraz czekam na prawdziwy trójbój, np. Browning m1, m2 i m1911 - przez życzliwość dla strzelca zakładam, że z m2 strzelałbyś albo w pancerzu (vide Fallout ) albo z tripoda...

broń palna, jak i każda inna, była moim konikiem kawałek czasu temu, potrafiłem dyskutować o wyższości amunicja Lapua Magnum nad konkurencją i doskonałości kutych luf karabinów Sako, ale od czasu ograniczenia aktywności w temacie mam wrażenie, że nie jestem na bieżąco

pozdrawiam

ps. co do książek to i ja pamiętam, ale w Twoim wypadku stosuję zasadę 'brak konktroli najwyższą formą zaufania'

A teraz... coś z zupełnie innej beczki: http://www.latomusiodejsc.pl/

no no widze ze forum ma sie niezle, postow na tysiace. pozdrawiam panowie

Rozumiem, że miało zapiec. Au! Od razu lepiej, co nie?
Powrócił syn marnotrawny, może nakręci koniunkturę.

W zasadzie nie wiadomo o co chodzi temu małemu, ale na pewno nie jeden raz Wam tak przygada, że się zdziwicie.

To jest mój syn, Tadek. Urodził się wczoraj, o godzinie 17:25.

Forumowicz + 1

I tutaj też serdeczne gratulacje. No i raz jeszcze stwierdzam, że imię mu pasuje idealnie.

I tutaj też gratulacje

Jakub Cieślak pisze:W zasadzie nie wiadomo o co chodzi temu małemu, ale na pewno nie jeden raz Wam tak przygada, że się zdziwicie.

To jest mój syn, Tadek. Urodził się wczoraj, o godzinie 17:25.

Forumowicz + 1

ŁIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII! Gratulacje.

Jeszcze raz gratuluję!

Ale jakie +1? Jeszcze nie ma konta, bo mu tatuś nie założył

Czekaj, jeszcze mu założę i dam uprawnienia admina. Wytnie chwasty chłopak.

Gratulacje dla całego tercetu

Jak widzisz, fortele Odysa są niezmiennie skuteczne

swoją drogą zastanawia mnie, po kim Mr T ma fryzurę...


pozdrawiam(y)

Tureckie geny się w nim obudziły. Ale włosy te potem pewnie wymieni, strzelam, że będzie blondasem.
Fortele Odysa skuteczne, a jakże skuteczne były też fortele greckiego t-mobile. Smsy od Ciebie szły jak z karabinu.

Mam na myśli nie tylko kolor, ale i ogólnie pojęty fryz

co do forteli t-mobile, to czekam na fakturę...
:-/
pozdrawiam

Gratuluję, czekam na pierwsze posty

BTW, zauważyliście, że Algi nie jest już największym forumowym spammerem? Przegonił go Shadow.

Myślałem, że pewne rzeczy są niezmienne, a ta już na pewno.

Strzelam, że namówił RaFa, albo Charliego by mu przerobili statystyki. Nie wiem, gdzie on nabija te posty, bo nawet na naszym super tajnym forum redakcyjnym nie ma siły tyle nabić postów. Przez chwilę nawet miałem ambicję go ścigać, ale tylko się nawdychałem spalin z jego turbo silnika.

To chyba trzeba dać mu bana, co?

Raczej planowałem mniej radykalne chwyty, usunięcie konta, skasowanie wątków, w których jest nadspodziewanie aktywny, a nie są to wątki specjalnie ważne dla historii forum... Po co od razu banować?

No miałem na myśli to samo, wtedy będzie musiał zarejestrować się jeszcze raz i zacznie od zera. Teraz pewnie siedzi cicho i zbiera dokumenty, że niby nie ma żadnych lewych postów, nicpoń

Panowie, to jest tajemnica forumowa. Zostawcie, proszę, temat, bo nie chciałbym być zmuszony was zabić.

Papiery to ja zbieram na was Kolega Kamiński i jego ludzie już niedługo do was zapukają

Typowa postawia politycznego zadymiarza, który idzie na dno po wykryciu afery.
"Kradłem z budżetu? Ee... wy kradliście!".
Niebawem zostanie powołania komisja śledcza, która dokładnie prześwietli sprawę Twojego licznika.

Grunt to wywołać taką aferę, żeby wszyscy zapomnieli o co w niej chodzi

To oczywiście obciąża rząd Pana Tuska! Powinien podać się do dymisji.

Ja tam nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem.

No ale ponoć Shadiow ma konto na Allegro.

No ale ponoć Shadiow ma konto na Allegro.

Tajne konto w Luksemburgu, Galv, w Luksemburgu!
Kiedy w końcu się nauczysz, że to nie to samo?!

Tajne konta to są na Kajmanach

A z tajnych rzeczy i ciekawych propozycji, są jacyś zainteresowani taką pracą?

Taka kolej rzeczy, że człowiek obrasta w pracę, rodzinę i stats podupada...
...ale trza się cieszyć, że młodzież działa, tylko brak dyskusji światopoglądowych martwi serce pryka (arcypryk się gdzieś po kątach miota);
nic to, lepiej o literaturze, niż o niczym, przynajmniej nie o sporcie

pozdrawiam

No wreszcie sobie przypomniałeś, że istnieje to forum...