Drużyna Pierścienia.... dlaczego????? Bo nie ma tutaj przesytu efektów specjalnych, bardzo fajnie wyreżyserowana (wiem ze wszystkie części reżyserował ten sam koleś - Peter Jakson, ale ta mu wyszła najlepiej).
Jakub Cieślak pisze:To chyba o książce mówisz, nie o filmie...
oj, robisz się bardzo czepliwy na starość JC, jeszcze trochę i będziesz gorszy ode mnie
przecież tam się kilka rzeczy wyjaśnia, np. dlaczego nie lubimy pająków, albo jak zniszczyć Weapon of Mass Destruction...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Trójeczka filmowa wyjaśnia znakomicie, do czego służy "namiestnikowska szczerbinka" w Minas Tirith. I jakie jeszcze ciekawe zastosowania może mieć plac przed pałacem królewskim- jako pas startowy dla płonących namiestników. Jednakże nie bądźmy złośliwi. Jest wiele pięknych scen w "Powrocie Króla" i nie uważam, żeby to był zły film, po prostu z trylogii najsłabszy.
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Hm, pod pewnymi względami najsłabszy, pod innymi najlepszy. Ja leciałem na Powrocie ostro... Zwłaszcza z morgensternem i z hełmem Nazgula... Trochę kolor oświeltenia Mordoru mi nie leżał. Wolałbym coś w stylu blasku płomieni kuźni... Ale jestem wykrzywiony przez Yezkova.