Wieczorynka - bajka - Dobranocka

Tutaj podyskutujesz o filmach, ludziach i wszystkim, co dotyczy X muzy.

Moderator: Wotan

Postautor: Tyhagara » pn 05.09.2005 1:00

A z nowych to lubie:
Power puff girls
Samurai Jack
Two stupid dogs
Dextera

Nigdy nie lubiłem Toma i Jerrego oraz nie znosiłem Scooby Doo, okropnie głupia bajka.
A ze starych to jeszcze lubiłem Kota filemona, Wróbelka Elemelka, Reksia i Sąsiadów. Było tvh bajek od cholery.
Plastuś! też bardzo lubiłem, mieszkał w piórniku.

Właściwie większość bajek lubiłem.
Tyhagara
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 704
Rejestracja: ndz 11.01.2004 15:30

Postautor: Lechu » pn 05.09.2005 5:44

JC, domyślałem się że wiesz, ale w takim razie czemu się dziwisz scenarzystom? :P
Japończycy przecież muszą wszystko zrobić na miarę swojej kultury, czyli po prostu nawydziwiać. Takie akcje o których piszesz to norma w większości anime. Bo żółtki to wykręcony naród, u nich nie ma normalnych bajek :D
No z drugiej strony amerykańcy też nie są lepsi, wystarczy pooglądać mordujących się Kojota i Strusia czy tró grim nekro He-Mana.
Wniosek - tylko nasi robili czyste i niewinne bajki :mrgreen:

A z moich tytułów to tylko (jak ktoś akurat je to proszę nie czytać dalej!):
Czarodziejka z Księżyca.
Dawno temu wypaczyła mój niewinny umysł, i skierowała na złą, złą drogę T_______T
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Lilly » pn 05.09.2005 6:36

Lechu pisze:A z moich tytułów to tylko (jak ktoś akurat je to proszę nie czytać dalej!):
Czarodziejka z Księżyca.
Dawno temu wypaczyła mój niewinny umysł, i skierowała na złą, złą drogę T_______T

Spoko Lechu, nie jestes sam. Tez kiedys co drugi dzien, Polsat godzina 15 :D Zaluje tylko, ze na Polsacie to tak te serie puszczali, ze czlowiek szybko szedl sie pogubic :P No ale kilka puscili po kolei, wiec nawet sie fajnie ogladalo. Juz najwiekszy hardcore byl, jak sie pojawily wszystkie czarodziejki - oj wtedy to sie dzialo...
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilly
Lady
Lady
 
Posty: 941
Rejestracja: wt 09.09.2003 10:13
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa (Moonglade)

Postautor: Alganothorn » pn 05.09.2005 7:58

Wotan pisze:Heman!!aaa

właśnie o nim zapomniałem!

Na Potęgę POSĘPNEGO CZEREPU
Mooocyy przybywaj!!!!!!

pamiętaj, że potem było zawołanie polityków po wyborach"
MaaaaAAAAAAM WŁAAAADZĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘ!!!!!!
;-)
co do dysput o Tsubasie, Daimosie, Gigim, Yattamanie, czy pozycjach równie ciekawych, acz niewspominanych, jak choćby Calendar Man, to toczyły się na animowych subforum, radzę poszperać
:-)
z 'naszych' dobranocek nie mogę nie kochać Misia Uszatka (Co je Miś Uszatek na kolację? Pora na dobranoc...:D), Reksia (samo stemplowanie w czołówce wystarcza, żeby go lubić), Pomysłowego Dobromira (ale nie Pomyślowego Wnuczka - ten drugi to porażka), Proszę Słonia, Sąsiadów, Żwirka i Muchomorka...
nie ułoże ich w listy - za dużo oglądałem różnych bajek, od anime (Załóg G i Maji) przez animacje czeskie, rosyjskie (Nu pagadi zajec), amerykańskie (stary Batman, Superman, Scooby Doo, gdzie w tamtych seriach zawsze evil guy był radzieckim szpiegiem) po polskie...
...masa wspomnień, masa wspomnień
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: -WasyL- » pn 05.09.2005 12:40

Chip & Dale i brygada RR jak mogłem o nich zapomnieć - też jedne z moich ulubionych :D

A co myślicie o wskrzeszaniu starych produkcji (np.He-man, Żółwie ninja)
z tych na które przez przypadek natrafiłem większość jest lepiej narysowana ale przez zmiany fabuły (totalna głupota) lub inne tym podobne transformacje całkowicie straciły klimat (patrz. Teenage mutant ninja turtles)
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: LOX » pn 05.09.2005 14:10

ALe ja pokusze sie o stwierdzenie ze nowy He-man godnie zastepuje starego. Chociaz staregpo tez pamietam jak przez mgłe. Ale bajka ma lepsza kreske itp. ale fabuła nadal jest tak samo naiwna a klimat może troche mroczniejszy miejscami ale podobny.
Ostatnio zmieniony pn 05.09.2005 17:59 przez LOX, łącznie zmieniany 1 raz
My best hat
LOX
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 88
Rejestracja: śr 05.01.2005 23:12
Lokalizacja: Pruszków

Postautor: Tyhagara » pn 05.09.2005 14:29

Było Sobie Życie
To była bajka którą bardzo lubiłem i mądra, o czym wiedziałem już wtedy 8)
Tyhagara
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 704
Rejestracja: ndz 11.01.2004 15:30

Postautor: Wotan » pn 05.09.2005 21:53

ja wojowniczych żółwiów nie lubie bo ośmieszają pewną nieobojętną dla mnie sztukę walki ;-)
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Jakub Cieślak » wt 06.09.2005 7:08

No tak, teraz to Ty se możesz...Nie masz trzynastu lat i masz trochę większe pojęcie o tych sprawach, a także nie dziwię Ci się. ;)
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » śr 07.09.2005 11:12

a ja TMNT lubię za to, że postać kanclerza bundeskrainy nabrała wiele dodatkowych niuansów
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Gared » ndz 11.09.2005 20:48

Alganothorn pisze:.
za dużo oglądałem różnych bajek, [..] (Nu pagadi zajec)

Zerknąłem tu przypadkiem, przeczytałem ten topic i byłem bliski załamania - dopiero Alganothorn wskrzesił nadzieję - JAK MOŻNA BYŁO ZAPOMNIEĆ O WILKU I ZAJĄCU????!!!! No jak??!! :D toz to świetna bajka była, prawie tak niezła jak Sąsiedzi (ostatnio kupiłem sobie trzy kasety z tą wspaniałą bajką).
Ponadto świetne były(w kolejności alfabetycznej):
Krecik
Miś Uszatek
Muminki
Reksio
Smerfy
Sąsiedzi
Wilk i zając

Bajki de bestest* mam do nich ogromny sentyment, tym bardziej że to bajki z czasów mojego wczesnego dzieciństwa - no pomijając animowane Muminki (2 - 6 latek).

PS. Czy ktoś pamięta Pan Kracego? A Domowe Przedszkole?


*błąd zamierzony, nie poprawiać :wink:
Wilkołaki są obłudne... Ale nie tak jak szefostwo w pracy...
Gared
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 2
Rejestracja: ndz 18.01.2004 12:19
Lokalizacja: Z Krainy Deszczowców (Gdańsk)

Postautor: Tyhagara » pn 12.09.2005 0:50

Pamietam "Pan kracego" Cztery łapy cztery łapy, a na łapach pies kudłaty...

Pamiętam też "Nikogo nie ma w domu" czy jakoś tak, a Wilka i Zająca nigdy nie lubiłem, ruska bajka i wilk palił papierosy i przeklinał.
Tyhagara
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 704
Rejestracja: ndz 11.01.2004 15:30

Postautor: Jakub Cieślak » pn 12.09.2005 16:03

Pankracy był bardzo fajny. A z kolei "Nikogo nie ma w domu" nie cierpiałem potwornie, choć dokładnie nie pamiętam, za co. Chyba chodziło o to, że puszczali wtedy wymiennie to i jakąś kreskówkę i ja wolałem kreskówkę. Głowy sobie jednak nie dam uciąć, że to tak było.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Gared » wt 13.09.2005 22:24

A propo przeklinania - szpieg z Krainy Deszczowców też przeklinał na potęgę i przy każdej nadażającej się okazji. W dodatku czynił to bardzo twórczo, bo uczył dzieci języków obcych - konkretnie hiszpańskiego. Nie prawdą jest, że miał ubogi asortyment liczący jedno słowo - to było wiele słów a różniły się ilością "r" w wyrazie! Powinni znów nadawać tą bajkę (Porwanie Baltazara Gąbki) w ramach przenikania się kultur europejskich i programu Europa da się lubić. Zwłaszcza, że włoskie akcenty też tam miały miejsce (Mama mia - tu też bogaty asortyment wyrazów różniących się ilością literki "a") :P

PS. Szpieg i tak był najlepszy, Kaaaaramba!
Wilkołaki są obłudne... Ale nie tak jak szefostwo w pracy...
Gared
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 2
Rejestracja: ndz 18.01.2004 12:19
Lokalizacja: Z Krainy Deszczowców (Gdańsk)

Postautor: Leuś » wt 13.09.2005 23:49

Pankracy? to był ten taki rudy pies uszyty ze starego wyliniałego fotela? No, też oglądałam zawsze... Choć nie pamiętam co też mogło mi się w nim podobać. Zawsze czekałam aż będzie pokazany na tych swoich czterech łapach a tu nic, niedowład chyba miał biedaczek.
Tak z kukiełek to oprócz muminów podobały mi się fraglesy :). To były fajne kolorowe pędzlaki. No i miały wiedźmę ple-ple, czy jak jej tam... Wyglądała jak zagrabiona sterta zgniłych liści na podwórku. A ich przewagą nad mapetami był brak świnki Piggy - to było postrzegane jako ogromna zaleta.
Awatar użytkownika
Leuś
Lady
Lady
 
Posty: 31
Rejestracja: pt 03.09.2004 12:42
Lokalizacja: Stąd

Postautor: Alganothorn » śr 14.09.2005 7:35

Swoją drogą nie wiem czy wiecie, co znaczy owo przesławne nad Wisłą 'caramba' - odpowiednikiem jakiego kalibru przekleństwa w słonecznej Hiszpanii...
generalnie to, jakie to 'przekleństwo' znacznie bardziej mnie rozbawiło, niż używanie go przez Don Pedro;
;-)
a co do Gąbki - mam wszystkie 3 książki o nim, co jedna, to lepsza, polecam...
do 'Nikogo nie ma w domu' nic nie miałem - zawsze robiłem w tym czasie coś innego i nawet nie zdążyłem sobie wyrobić opinii na temat tej produkcji
:D
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Durendal Waldergrave » czw 15.09.2005 22:09

Smerfy Tak ! Muminki tak ! Gumisie tak ! no ale....
Baltazar Gąbka !! To jest bounce !! :P uwielbiam ta bajke, kraina dreszczowcow Bartolini Bartłomiej itd. itd.

Pamietam jak przezywalem, kiedy bylem maly jak tata zabronil ogladac bajki, bo bylem niegrzeczny i siedzialem w kuchni, gdzie nie widzialem telewizora..ale dolina byla :P

no a poza tym z tych nie wieczorynkowatych:
Hellsing, Dragon ball, Samurai Jack, X men (old version), spider man tez gut i Batman (old version)

PS Dziek Vamp za ten temat... Poczulem sie przez moment jak maly beztroski dzieciak...lezka sie w oku kreci :wink: :lol: :twisted:
Fear is a part of the Dark Side,
fear is an angry,
angry is a hate,
hate is a suffering
- Yoda
Awatar użytkownika
Durendal Waldergrave
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 123
Rejestracja: pt 02.01.2004 20:30
Lokalizacja: Krotoszyn ( Wlkp. )

Postautor: LOX » pt 16.09.2005 12:28

no a poza tym z tych nie wieczorynkowatych:
Hellsing


Zaliczyc Hellsinga do kategori bajek-dobranocek i wieczorynek
No jakos mi to ni pasuje. Troche sie wyroznia przy muminkach czy smerfach.
My best hat
LOX
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 88
Rejestracja: śr 05.01.2005 23:12
Lokalizacja: Pruszków

Poprzednia

Wróć do Film

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron