choć raz w telewizji był DOBRY mecz - nie tylko taki 'z nazwiskami', ale po prostu dobry...
Barca i Milan, moi ulubioeńcy w swoich ligach, tym razem zaprezentowali się dużo lepiej, a gra Barcy to już czysta przyjemność dla oka;
pozostałem emcze jakoś mnie nie rzuciły na kolana, jak będę miał więcej czasu i trafię na skróty na Eurosporcie to pozerkam, może zmenię zdanie;
dziś ManU ze Spartą - jakoś Man U rozczarowuje, ale a nóż widelec coś się zmieni i zagrają naprawdę przyjemnie dla oka...tak, oszukiwać sie jest miło
pozdrawiam
EDIT:
nie będę wrzucałtrzeciego posta, bo to już aż nie wypada...
cóż, ManU zaskoczył mnie in plus, bo tak dobrej gry się nie spodziewałem...aż miło było popatrzeć, nie tylko okiem kibica zespołu
Bayern przegrał, Juve wygrało, istnieje sprawiedliwość dziejowa
Amica...cóż, powiedzmy, że tego tematu porusać nie będę
pozdrawiam po raz drugi
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.