Moderator: Sorden
Shizm pisze:Przeciez jakby mu chodzilo o kase to by jakis badziew z Jenifer lub Britney gral i tez by kase tluk. Wiec...., jak to jest?
Shizm pisze:Czyli zdaje sobie sprawe ze jest pierd....niety i mu to nie przeszkadza.
Lubi to co robi (gwalt na kocie), nie wem do kogo to trafia.
Robienie loda gitarzyscie (to dopiero imponujace)
Jest chory i tyle, ale muze ma swietna.
Pozdrawiam!!!
Trzeba oddzielać dzieło od artysty.
Tez nie mam nic do MM, zwlaszcza jego tworczosc do Antichrist Superstar. Ta plyta to bylo cos, pozniej niestety juz jest coraz gorzej. Obecnie Pan Manson nie robi nic interesujacego, pomysly mu sie chyba skonczyly.
Zuhar pisze:Muzykę gościa lubię w przeciwieństwie do np. Korn, ale z facetem nie chiałbym miec do czynienia.
Shizm pisze:Ja tam KORN-a lubie na imprezy i tyle, tak jak MM i nie neguje, ale i nie bronie. To po pierwsze.
A po drugie to Klark chuba boruty szuka, bo jakos ostatnimi czasy jakies zastoje
Sztickin pisze:Ani muzyka Mansona, ani jego image mnie nie przyciągają. A wręcz przeciwnie.
Podoba mi się tylko 1 jego piosenka (z 3 może 4, które słyszałem) This is a new shit. Dla mnie to raczej Pedson... choć może to określenie by ucieszyło tego pozerka i zakomplexionego tchórza.
Angbandrider pisze:Mi tam jego muzyka się podoba i chyba nie tylko mi bo zwróćcie uwagę do ilu filmów MM robi muzykę (chociażby oba Matrixy).
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości