RECENZJE utworów których właśnie słuchacie

Coś dla ucha.

Moderator: Sorden

Postautor: Lilly » pt 21.05.2004 15:04

A ja moze z kategorii nietypowe. Wlasnie siedze przy laptopie mojego taty i slucham odglosow dzialu obrobki felg aluminiowych... a wokol mnie kilka Auchan'ow hal produkcyjnych i magazynu ;-)

Jesli chodzi o recenzje, to nie polecam... glosno i w ogole tak meczaco... chyba jednak wole moj wlasny zbior mp3
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilly
Lady
Lady
 
Posty: 941
Rejestracja: wt 09.09.2003 10:13
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa (Moonglade)

Postautor: Durendal Waldergrave » ndz 23.05.2004 20:02

Robert Miles ' Children'

Byc moze ta piosenka ma cos z Techno, ktorego ja osobiscie nie znosze, lecz odnajduje w niej calkiem ciekawie dobrane dzwieki, doskonale pasujace do teledysku. Deszcz i to pianino idealnie synchronizuja sie i daja fajny, ogolny efekt. :twisted:
Fear is a part of the Dark Side,
fear is an angry,
angry is a hate,
hate is a suffering
- Yoda
Awatar użytkownika
Durendal Waldergrave
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 123
Rejestracja: pt 02.01.2004 20:30
Lokalizacja: Krotoszyn ( Wlkp. )

Postautor: Durendal Waldergrave » wt 25.05.2004 9:23

Sistars - 'Sutra'

Polski zespol Nareszcie ! Kiedy uslyszalem spodobal mi sie rytm, a przede wszystkim tekst i sam jego poczatek: "Nie napisze o miłości kolejnej piosenki....". Uwazam, ze utworow z miloscia zwiazanych jest troszeczke za duzo. Fajny rytm wpadajacy w ucho i slowa tez calkiem niezle.
Moze ta piosenka mialaby lepszy sukces niz ta mizerna Blue Cafe na Eurowizjii. :twisted:
Fear is a part of the Dark Side,
fear is an angry,
angry is a hate,
hate is a suffering
- Yoda
Awatar użytkownika
Durendal Waldergrave
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 123
Rejestracja: pt 02.01.2004 20:30
Lokalizacja: Krotoszyn ( Wlkp. )

Postautor: Gvynbleid » wt 25.05.2004 14:19

Everlast - "Ends", autor robi muzykę na pograniczu hh z jazzem i takie połączenie bardzo mi odpowiada, do tego no cuż może oklepany temat ale w wyszukanych słowach, gorąco polecam.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gvynbleid
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 808
Rejestracja: pn 16.02.2004 10:59
Lokalizacja: Silesia sweet Silesia

Postautor: Alganothorn » wt 25.05.2004 14:42

INXS
'Devil inside'

ech, to był zespół...
nieodżałowany dla mnie chyba znacznie bardziej, niż Kurt i jego Nirvana...albo przynajmniej na takim samym poziomie; piosenki zupełnie nieporównywalne, wkład w muzykę - nie do przecenienia...
charakterystyczny żywy rytm, żwawe tempo, niezła gitara, charakterystyczny głos Hutchinsa...'stare, dobre INXS' można by rzec
;-)
znakomita piosenka, rzecz jasna nie przypadnie każdemu do gustu...dla mnie idealna na rozruszanie z moim wokalem jako wspomagającym
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Breja » wt 25.05.2004 18:14

"Peaches-Fuck the pain away"-bardzo dobre electro jesli ktos nie wie.
Kawałek był wykorzyustany w "Lost Translation"-Coppoli (scena w sexbarze)

Jak juz jesteśmy przy electro , to musze przyznac bez bicia że ostatnimi czasy strasznie mi sie spodobało i jest teraz na absolutnym topie jesli chodzi o muze klubową(na housowe nowości trzeba czekac do Ibizy2004 :wink: ) no a w electro jest wszystko co trzeba.
Prosta muza która sprowadza sie do jednego "rżnij mnie na parkiecie" :D

pozdrawiam
Mamo !! Dzieci w szkole się ze mnie śmieją, że śmierdzę trupem - płacze Jasiu - mamo!!, mmaaamo, mamoooooo.....
Awatar użytkownika
Breja
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 242
Rejestracja: czw 20.03.2003 0:34
Lokalizacja: z dupy

Postautor: Alganothorn » wt 01.06.2004 8:23

Alanis Morissette
'You learn'

jedna z kilku piosenek pani Alanis, które mi się podobają...
jak to u niej bywa, tekst jest równie istotny, jak i sama muzyka - nie powala swoją głębią, ale też i nie tego oczekiwałem: najważniejsze, że nie poraża banalnością
:-)
sympatyczna piosenka z wpadającym w ucho refrenem o na tyle mało skomplikowanych słowach, że nawet ja jestem w stanie stanowić chórek dla wokalistki...
...a rano to dość istotne kryterium - lubię sobie pośpiewać
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Alganothorn » pt 11.06.2004 15:16

Matt Bianco
'Yeah Yeah'

tak, jak za solową Basią nie przepadam, to w przypadku tego zespołu jest znośna...
piosenka ma to, co w tym zespole lubię najbardziej: pogodny charakter, żywy rytm i tonę optymizmu;
to jest taka piosenka, którą się śpiewa podobnie, jak deszczową piosenkę: robiąc z siebie kompletnego idiotę w oczach wszystkich przechodniów, rytmicznie kołysząc ramionami i biodrami, łapiąc się latarni, wskakując na kosze...
...cóż, z różnych powodów tego nie robię (np. brak zaufania odnośnie stabilności koszów), przynajmniej nie na ulicy; nie zmienia to faktu, że 'wewnętrznie' jestem roztańczony, rozśpiewany...
...i dobrze mi z tym
:D
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Atum » ndz 13.06.2004 22:30

"My father, my king"
Mogwai

Genialny 20 minutowy, gitarowy utwór nawiązujący do klasycznego motywu żydowskiego. Kompozycja utworu typowa dla Mogwai. Na początku przyjemna dla ucha melodia, a potem zalewa nas gitarowa ściana dźwięków, by następnie nastąpiło wyciszenie i tak przez dobrych 20 min.
Kawałek porządnego grania, polecam wszystkim.
Awatar użytkownika
Atum
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 15
Rejestracja: wt 02.12.2003 17:37
Lokalizacja: Jaworzno

Postautor: Atum » śr 16.06.2004 17:42

The Stone Roses - I Wanna Be Adored

Świetny kawałek. Już dawno nie spotkałem tak przyjemnego utworu. Lekki, bardzo dobrze się go słucha.
Pochodzi z płyty zespołu The Stone Roses pod tym samym tytułem. Krążek został wydany w 1989.
Awatar użytkownika
Atum
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 15
Rejestracja: wt 02.12.2003 17:37
Lokalizacja: Jaworzno

Postautor: Atum » czw 17.06.2004 21:14

Radiohead - How To Disappear Completely

Utwór po prostu piękny. Zresztą czego innego można było się spodziewać po Radiogłowych? Na uwagę zwraca dość wyraźnie słyszalna sekcja smyczkowa. Naprawdę cudowna uczta dla każdego kto jest choć trochę wrażliwy na muzykę.
Utwór pochodzi z płyty "Kid A". Polecam zapoznanie się z nią w całości.
Awatar użytkownika
Atum
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 15
Rejestracja: wt 02.12.2003 17:37
Lokalizacja: Jaworzno

Postautor: Atum » sob 26.06.2004 22:16

Múm - We have a map of the piano

Piosenka jak i cała płyta "Finally we are no one" powoduje, że człowiek odpływa...
Niezwykle spokojna, pełna elektroniki, kojąca muzyka. Do tego ten fascynujący wokal bliźniaczek... To po prostu trzeba usłyszeć...
Awatar użytkownika
Atum
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 15
Rejestracja: wt 02.12.2003 17:37
Lokalizacja: Jaworzno

Postautor: Alganothorn » wt 06.07.2004 15:08

Joe Dassin
'Champs Elyses'

rozmowa z Azim w obcym języku natchnęła mnie do pośpiewania sobie...
...a, że nie byłem pewien słów, to i przypomniałem sobie tę piosenkę w jej moim ulubionym wykonaniu;
pogodna, prosta, wyraźnie zaśpiewana - jak już wspominałem wielokrotnie śpiewać, albo podśpiewywać jakby chcieli inni, lubię, język francuski też - w efekcie śpiewać w tym języku lubię już bardzo;
zakres znajomości piosenek nie jest specjalnie szeroki, więc ta piosenka pojawia się w repertuarze wielokrotnie...
;-)
prosta, pogodna, refren znany chyba każdemu - klasyk i tyle
jak kto lubi takie banalne kompozycje, to i to podpasuje, jak kto woli inne klimaty, entuzjastycznie propozycji nie przyjmie
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Alganothorn » pt 09.07.2004 14:45

Andrew Sisters
'Mr Sandman'

kwintesencja lat 40 - 50 w muzyce zza Oceanu...
świetna sprawa
:-)
bardzo lubię muzykę z tego okresu - niesamowicie poprawiają mi chórki, wielogłosowe, polifoniczne wykonania, banalne treści...
teksty tak proste, że po chwili można dołączyć do chórku
:-)
a dlaczego ta? a dzięki pewnej produkcji z Downeyem Jr i Gibsonem
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » pt 16.07.2004 12:47

Basil Poledouris, Starship Troopers, utwór 4. "Tango Urilla". Kawał dynamicznego kawałka, który daje niezłego kopa. Świetny na podkręcenie akcji na sesji RPG. Słucham tego utworu za każdym razem z niekłamaną radością. Utwór o często zmieniającej się dynamice wyznaczanej przez nerwowy rytm trąb, w pewnym momencie następuje ostre przyspieszenie jakbyśmy nagle znaleźli się na zjeżdżalni i ostro pędzili w dół czując pościg za sobą. Ostra jazda, uff. :D A na koniec uspokojenie- spokojne zamknięcie tematu, miodek.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Dragon » pt 16.07.2004 14:47

Dragoste Din Tei... ach po prostu cudo ;) . Trzech facetów śpiewa bodajze o zabawie w języku którego ni w ząb nie łapie i melodii godnej Disko z pola. A do tego ta choreografia, cudowny teledysk i przejmujące linie wokalne pozwalają na prawidziwe wyrazenie siebie poprzez ten utwór :lol: .
Obrazek
"Wszystko to co mnie nie zabija, wzmacnia mnie"
Awatar użytkownika
Dragon
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 31
Rejestracja: śr 30.10.2002 19:54
Lokalizacja: Middle-Earth

Postautor: Alganothorn » pt 16.07.2004 14:57

<grzmiący user mode on>
pogaduszki w tym topicu?
serca nie macie?
poczucia przyzwoitości?
ja rozumiem, że obcy, ale Ty, JC, robisz coś takiego Lechowi?
wstyd!
przykrość!
<grzmiący user mode off>
stare księgi mawiają 'szukajcie a znajdziecie', jednak znakomita większość czytelników woli passusy w typie 'proście a będzie wam dane'
skoro skill szukania jest w odwrocie (np użycie popcji 'szukaj'), oto jest wam dane:
http://katedra.mud.pl/forum/viewtopic.php?p=71273#71273
zadowoleni?

obcy = osoba nie mająca długiego stażu, nie znająca dokładnie zasad z gatunku 'niepisanych', a na dodatek nie czytająca topicu ;-)

a żeby nie było OT...

Garth Brooks
'If tomorrow never comes'

banalna do bólu ballada z okolic country: miłość, zwodzenie, chórek w tle (komercyjne country)...
jeden z evergreenów Brooksa, znany wszem i wobec, wyciskający łzy z oczu niewiast i zmiękczający serca najtwardszych mężczyzn...
...albo przynajmniej tak chcieliby wielbiciele Gartha
:-)
raz na jakiś czas lubię jej posłuchać - wtedy inne rodzaje muzyki nie wydają się takie ostatnie, takie banalne...
ale piosenka zacna
:-)
pozdrawiam

EDIT:
pousuwalem te posty... mam nadzieje ze to sie nie powtorzy !
Sorden
MOD "Muzyka"
Pzdr!
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: _UFO_ » pt 16.07.2004 16:00

no, tak... mój błąd. nie zwróciłam uwagi na ten mały pościk. prawdę mówiąc czytałam wybiórczo, o tylko tych kawałkach, które mnie akurat wtedy zainteresowały, dlatego pominęłam te maleństwo ^.~.
obcy = osoba nie mająca długiego stażu, nie znająca dokładnie zasad z gatunku 'niepisanych', a na dodatek nie czytająca topicu

ano nie znam, z racji krótkiego stażu i z racji tego, że są 'niepisane' ^.~. co do czytania topicu - j.w.

Ayumi Hamasaki - INSPIRE
Utwór, który znajdzie się na najnowszym singlu piosenkarki o takim samym tytule pod koniec lipca razem z kawałkiem GAME. rozpoczyna się bardzo podobnie do 'ourselves', szybko, jednak potem zdecydowanie zwalnia tempo i przyspiesza dopiero na refren, który mimo iż nie wpada w ucho jest całkiem ciekawy. wokal brzmi wyjątkowo agresywnie i 'strzeliście' nawet jak na panią hamasaki. aranżacja raczej nie przyciąga. mimo wszystko ten kawałek ma w sobie coś, co każe go słuchać ;]. tekst razi swoją banalnością, przypomina mi nieco zasłyszany ostatnio kawałek (niestety nie pamiętam kto to wykonywał) "moda na niemiłość". singiel zapowiada się jednak ciekawie, zwłaszcza po fragmencie kawałka GAME, który można było usłyszeć w nowej reklamie Panasonic.
In this city where the cheesy healing songs
are playing yet again,
if you're soothed by our noise,
then you're the same monster as me.

By morning you'll be flying for sure!
You're more beautiful and grotesque than anyone else.
_UFO_
Lady
Lady
 
Posty: 10
Rejestracja: pt 16.07.2004 8:28
Lokalizacja: Warszafffka

Postautor: Lechu » pt 16.07.2004 18:07

Bez bajzlu w moim topiku poproszę :roll:
Ja rozumiem że czasem można offtopa walnąc, ale co za dużo to też nie dobrze...

XENOSAGA II Jenseits von Gut und Bose Movie Scene Soundtrack - Fatal Fight #2 - Yuki Kajiura & Deb Lyons

W sumie cały OST jest piękny, ale jakoś ten kawałek leci u mnie w kółko :)
Yuki Kajiura (hack//SIGN, Noir, itd) jak zwykle genialnie łączy elektronikę z orkiestrą, klasycznymi instrumentami i chórem. To co jednak wyróznia Fatal Fight #2 spośród innych podobnych utworów tej Pani, to dość nietypowe instrumenty. Tzn ona często wybiera nietypowo brzmiące sample składając je w genialny sposób, ale tym razem poszła nieco dalej. Otóż utwór to głównie cięzkie beat'y (co jest dziwne bo Kajiura jednak unikała wcześniej tak "perfidnych" bassów), ale zmontowane w bardzo energiczny, nieco epicki, o cięzkim klimacie i brzmieniu kawałek. Całośc to praktycznie to rytmiczne uderzenia, mocno elektorniczne, ale mające lekko etniczne brzmienie. Zgodnie zresztą z tytułem, służy w grze za pewne jako ilustracja jakiejś cięzkiej walki. Kolejną nietypową rzeczą jest dziwny instrument (dziwny jak na Yuki) który zaczyna nagle grać na początku utworu. Coś w stylu... ok napiszę wprost - bezczelnej techniawy jak to grają na techno-imprezach gdzie liczy się tylko moc bassów. Rave, czy jak to się tam fachowo nazywa, grunt że za pierwszym razem aż mnie skrzywiło bo jednak takie brzmienie na tak doskonałym OST to praktycznie profanacja. Ale wystarczyło się wsłuchać kilka razy w Fatal Fight #2 by docenić jej kunszt. Ten właśnie chamski beat nadaje kawałkowi niepowtarzalnego uroku, i muszę przyznać że dawno nie słyszałem tak limatycznego i dobrego battle theme do jrpga. W połowie nagle następuje zmiana, do rytmicznego beatu dochodzi wokal znany z wielu kawałków na tym OST. Bardzo przyjemny, lekki żeński wokal, o lekko chórowym brzmieniu, ale nie jestem pewien w jakim języku. Jest jednak wystarczająco piękny i porywający by przyprawić o dreszcze. A zarazem dzięki niemu kawałek zyskuje dziwne kontrastujące brzmienie - mocny beat i nastrojowy, klimatyczny śpiew. Idealnie to do siebie tutaj pasuje :D
Na temat samego OSTa można dużo pisac, ale może innym razem :) Cieszy mnie niezmiernie fakt, że muzyka z gier przestaje już być tylko jakimś tam tłem które dodaje klimatu gierce, a staje się naprawdę potężnym, profesjonalnym dziełem, o profesjonalnym brzmieniu, które nie wymaga znajomości gry.
Co jak co, polecam Xenosaga II Movie Scene Soundtrack każdemu, a szczególnie lubiącym połączenie elektroniki z orkiestrą :)
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: Chaon » czw 22.07.2004 19:59

The Hives "Main offender" z albumu "Veni Vidi Vicious"

Doskonała muzyka do jazdy samochodem, chłopaki po prostu dają czadu! :D Nie znam się na tego rodzaju muzyce, choć wydaje mi się że to coś w stylu starego rock n' rolla. Dwie gitary, bas, perkusja, bardzo charakterystyczny wokal (rozpoznałem go na zakazanej reklamie z Kylie Minogue, potem ściągnąłem utwór :) ).
Co tu dużo pisać...

ENERGIA! ENERGIA! ENERGIA!!! :D
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Alganothorn » pt 23.07.2004 8:03

Leo Delibes
'Flower Duet' z 'Lakme'

ogólnie znany utwór, z grupy tych co to 'znasz, ale nie wiesz jak się nazywa' - popularna kategoria zwłaszcza w przypadku muzyki klasycznej ;-)
spokojny, delikatny, nastrojowy...ciekawa jest interpretacja Marii Callas (ok - każda jej interpretacja dowolnego utworu jest przynajmniej 'ciekawa' :-) ), ale w wypadku tego duetu to nie ma, przynajmniej moim zdaniem, aż takiego znaczenia: większość wykonań jakie słyszałem jest bardzo dobra i niesie ze sobą piękno i subtelność tej 'podwójnej arii'...
utwór przede wszystkim dla miłośników delikatnej muzyki klasycznej nie tylko instrumentalnej, ale myślę, że podpasować może znaczniej szerszemu audytorium;
pozdrawiam
ps. jeden z wielu utworów wykorzystywanych w reklamach - ten chyba z British Arways, albo KLM (w każdym bądź razie linie lotnicze - tyle to pamiętam ;-) )
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Hifidelic » sob 31.07.2004 10:51

SPK. Słyszę pierwszy raz w zyciu. Bardzo jestem zaskoczony. Po tym zespole spodziewałem się raczej totalnego chaosu i raczej apokaliptycznych hałasów.
Słucham płyty Zamia Lehmanni, utworu Palms Crossed in Sorrow.
Co otrzymałem? Ambient, z dziwnymi głosami wplecionymi w tło... Moze się kojarzyć z niektórymi fragmentami Delerium, z najlepszymi fragmentami Psychic TV, fragmentami twórczości Laswella.
Palms Crossed in Sorrow kończy się, zaczyna się utwór Necropolis - i juz wiem, ze to miłość od pierwszego odsłuchania.

__
Dla niewtajemniczonych dodam, ze SPK to dwuosobowy skład, załozony przez sanitariusza domu dla psychicznie chorych oraz jednego z pacjentów, którymi się opiekował.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Louen » sob 31.07.2004 20:40

Solsbury Hill - Peter Gabriel
Jeden z najbardziej do mnie przemawiających i najpiękniejszych utworów Petera Gabriela. Niezwykle ekspresyjny, magiczny, który gra w duszy jeszcze długo po jego zakończeniu...
wzorem dla mnie są zimą misie...
Awatar użytkownika
Louen
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 412
Rejestracja: wt 02.09.2003 9:28
Lokalizacja: Łódź

Postautor: Gvynbleid » ndz 01.08.2004 14:08

Celtic Bagpipes - "Hymne to the sea" oraz "Scotland the brave"

Coś dla miłośników muzyki szkockiej - drógi utwór jest pieśnią narodową szkotów i chyba najbardziej znanym utworem na kobzę. Pierwszy z ww. utworów to sentymentalna wręcz pieśń w stylu Jamesa Hornerra. Polecam.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gvynbleid
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 808
Rejestracja: pn 16.02.2004 10:59
Lokalizacja: Silesia sweet Silesia

Postautor: Alganothorn » wt 03.08.2004 11:58

Antonio Vivaldi
'Allegro non molto' (Quatro Stagioni - L'Inverno*)

rozmowa na pobliskim topicu sprawiła, że odświeżyłem sobie 'Cztery Pory', a zwłaszcza wielokrotnie poodświeżałem sobie 'Zimę' (zważywszy pogodę winna to być raczej 'Wiosna' lub 'Jesień') ze wskazaniem na jej otwierającą kompozycję;
świetny utwór, doskonale prowadzone smyczki, porywające przejścia i zmiany tempa - wszystko, za co tak cenię Antonia, mam w tym jednym utworze...
ciekawym jest słuchać go w różnych interpretacjach: od instrumentów z epoki, przez współczesne koncerty kameralne (mniej lub bardziej) aż po niemal 'wariacje na temat', czyli np. dokonania Nigela K.;
mi pasuje niemal każda opcja w przypadku tego utworu - całość zdecydowanie lepiej wypada w przypadku 'klasycznego' podejścia do tematu, ale ten utwór jest bardziej 'tolerancyjny' dla interpretatorów;
rzecz jasna - tylko moje skromne zdanie ;-)
pozdrawiam
*a co - jak dajemy tytuły w oryginale, to tak, jak je autor nadał, prawda? ;-)
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Alganothorn » pt 06.08.2004 13:20

Earth, Wind & Fire
Fantasy

ech, złote lata disco, fryzy na żel i afro, kolorowe światła i Travolta...
;-)
czuje się ten rytm...
piosenka letnia - lekka, łatwa i przyjemna, rytm, który w zamyśle miał chyba porywać na parkiet, doskonale mi pasuje do rytmu odkurzania i jest to jedna z 'piosenek celowych' - puszczane, kiedy mam cos konkretnego do zrobienia;
wiem, strasznie spłycam takiego hiciora, ale w tym celu go puszczam - pogodny podkład pod prace domowe
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Gvynbleid » pn 09.08.2004 12:06

Union Underground - "Revolution Man"

O zespole w polsce jest dosyć cicho więc pozwolicie że mniejwięcej przedstawię - jest to kapela która klimatem zajeżdża mi punkiem, grungeem i trashem (fajny mix nie :D), powstała niedawno i wydali dopiero jeden album An Education In Rebelion, płyta w całości raczej średnia ale ww. utwór się wybija. Fani mangowej serii Angel Sanctuary pewnie już go kojażą bo był użyty do Europejskiej odsłony tego serialu.

Utwór wybuchowy, z wyjątkową sekcją gitarową i świetnym wokalem, zaczyna się powoli - głos dobiegający jakby przez zakłócenia z eteru, potem oczywiście kopnięcie i do końca już jest "na ostro" :D; sekcja rytmiczna trochę ucierpiała bo zarówno bas jak i perkusja wybitne nie są ale całej kompozycji to nie zawadza. Gorąco polecam.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gvynbleid
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 808
Rejestracja: pn 16.02.2004 10:59
Lokalizacja: Silesia sweet Silesia

Postautor: Azirafal » czw 26.08.2004 21:55

Po raz:

Union Underground - Turn me on Mr. Deadman

Skoro Gvyn tak zaczął... Oto najlepszy kawałek UU, choć revolution Man słyszałem jako pierwsze i przez niego sięgnąłem po płytę. A potem okazało się, że "Turn me on..." słyszałem kilka miesięcy wcześńiej tylko że te dwa utwory są o tyle różne, że ich nie kojarzyłem z tym samym zespołem :D
Najpierw cichutko, spokojnie, ale słychać, czuć narastające dźwięki, które wybuchają mocnymi gitarami i krzyczącym wokalem przy każdej zwrotce. Bardzo mocny, wciągający kawałek, polecam każdemu...

Turn me on, turn me on Mr. Deadman

Yeah, I want it, I need it
To make a million!
Yeah, I love him,
A fucking rockstar!


Dwa:

Abradab (feat. Gutek) - Rapowe Ziarno 2 (Szyderap)

Od tygodnia (od kiedy przypomniałem sobie o tym kawałku i go ściągnąłem) słucham tego non-stop. Po prostu. Rzadko wymieniając na coś innego (najwyżej OST do Planescape: Torment :D ).

Świetny bas, gitarka (akustyczna!), klawisze, bębny i wokal z Kalibra 44 tworzą mieszankę wybuchową, reggae'owo-dub'ową! Super optymistycznie nastawiający kawałek, ze (jak zawsze u Abradabu, podobnie jak było i u kalibru 44) śmiesznymi tekstami i ogólnie sympatyczną oprawą utworu. Typowo reggae'owe rytmy - posłuchać Szyderapu i od razu masz fajniutki humorek. I te teksty:

Więc, sadzę gdzie tylko mogę nieśmiertelne ziarno -
Pole, którego wzrokiem nie da się ogarnąć.
Dla jednych trutką, a dla innych karmą.
Jednym błogosławi, innym przyszłość wróży marną.


:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

P.S. No i ten lapsus słowny (zapewne specjalny i zamierzony) czyli "bastylion" (jak dla mnie połączenie "bastionu" i "Bastylii" :D )
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Alganothorn » pt 27.08.2004 9:01

Air
'Alone in Kyoto'

instrumentalny utwór pojawiający się w 'Między słowami' Coppoli (Charlotte zwiedza, jak w tytule, sama Kyoto);
spokojny, delikatny, miękki...
wykorzystanie instrumentów strunowych, dzwonków, głosów ludzkich oraz dodanie w tle szumu fal/wiatru (z racji filmu chyba wiatr ;-) ), połączenie tego w bardzo zgrabną całość - kawał dobrej roboty;
utwór wpada w ucho, nie jest z całą pewnością materiałem na przebój, jakim w sumie nigdy nie był, ale potrafi się 'przyczepić' do człowieka na dłuższy czas
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: -WasyL- » pt 27.08.2004 10:43

Green Day "American Idiot"

Jedna z nowszych piosenek Green day ,moze troche mocnaiej graja niz zwykle ale wszylo to tylko na dobre ,utworek naprawde wpada w ucho i co zadkie w punk rocku takst porusza dosc ogolny problem a nie opowiada jak wiekszosc o nieudanej randce czy imprezie :P
Glos wokalisty niezmiennie dobry(jak zwykle niewyrazny i dosc harakterystyczny) - green day jest jednym z takich zespolow ktore mozna poznac do pierwszych kilku sekund utworu...

Blind Guardian "Bard's song :in the forest"

Jezeli ktos zna ta kapele to zna i ten utwor jezeli nie to musze powiedziec ze moim zdaniem jest to jedna z najleprzych Ballad tego typu jaka slyszalem ,potrafi przywolac wspomnienia(szczegolnie po jakis wakacyjnych wyjazdach) a wystarczy sie wsluchac w tekst i sprobowac zrozumiec jego przeslanie a smialo mozna powiedziec ze to jedna z najleprzych wolnych piosenek tego gatunku muzyki. Dodatkowo tekst nawiazuje do tolkienowskiego srodziemia...
W moim rankingu Ballad zajmoje ona 2 miejsce razem z "Hammerheart" bathorego a przed nia stoja tylko "Nothing else mathers"razem z "hero of the day" wydanie S&M

Obydwa utwory szczerze wszystkim polecam !!

Greteengs
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Xaos » pt 27.08.2004 12:06

Elvenking - Pagan Purity z płyty 'Heathenreel'


One with the earth, pave my way through the green
From above I stare down at (the) crowds
There by the oaks, I'll honour the roots and the clouds
With trembling hands I feel my pure life deep within

[Bridge:] deep, deep colour of the leaves awakes me
Deep, deep colour of the sky:

[Pre:] Then all the fowls stay silent
And the leaves end their fall
Suddenly I realise
The earth is breathing with me and I cry...
she is now my beloved bride

I am one, sole inheritance and yield
To myself the pageantry of being lonely,
I'm fit to be called a son of the minority,
Glad to be seen as an offkey in thy foreseen tune!

[Bridge:] fathomless wailing of the wind awakes me
It takes me up into the sky:

[Pre:] Then all the fowls stay silent
And the leaves end their fall
Suddenly I realise
The earth is breathing with me and I cry :

[Chorus:] Besieged by the boundless grandeur of these greenclad heaths
Could I swallow deep within of Mother Nature's seed
Branches pleached and berried bushes and that lonely tree
To this oak wood I bestow my PAGAN PURITY!

One with the earth pave my way through the green
...from above I stare down at crowds
By the oaks I'll honour the roots
...from above I stare down at crowds

[Solos: Jarpen, Aydan]

[Chorus:] Besieged...


Genialny zespoł fantasy metal - przyjemne wokale, dobra muzyka z sensowną, nie łupiacą lecz tworzącą konkretny rytm i wprowadzającą w nastrój gitarą... Słowa też oryginalne moim zdaniem, osobiście jak słucham niektórych utworów, to nasuwają mi się sceny z 'Lord and Ladies' Pratchetta, ale to chyba jakieś moje zboczenie =P. (Lub możę sami się przekonajcie na podstawie kawalka 'The Regality Dance' ^_^ - zaczyna się miło, trochę romantycznie, po czym przyspiesza, robi się agresywna, wkracza mocniejszy głos, i śpiewają o granicy życia i śmierci, o przypadkowości losu).
Słówko o 'Pagan Purity' - lyrics trochę pro-ekologiczne, ale muzyka jest tu naprawdę naładowana energią... i absolutnie warto usłyszeć jak spiewaja moment 'The earth is breathing with me and I cry...'...

Pozdrawiam,
.Xs
Awatar użytkownika
Xaos
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 81
Rejestracja: pt 14.02.2003 17:14
Lokalizacja: Bruxelles

Postautor: Alganothorn » pt 27.08.2004 12:27

Faith No More
'Last cup of sorrow'

jedna z tych kilku piosenek tego zespołu, która mi bardzo podpasowała;
co więcej, podpasowała mi pod każdym względem: melodycznie, rytmicznie, wokalowo...
rockowa gitara, delikatne przejścia rytmiczne (rytm tak delikatny nie jest, przejścia - i owszem :-) ), czysty wokal, zero udziwnień formalnych (w typie zaciągań itp) - żal, że tak już mało kto gra...
zaraz po nich przeskakuję na 'ashes to ashes' - ostrzejsza gitara, ale poza tym formalnie podobne...
...i obie znakomite
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Alganothorn » pt 27.08.2004 15:24

the Cure
'Friday I'm in love'

sam utwór znany wszystkim: szybki, radosny, pogodny...lekki, łatwy i przyjemny
:-)
a ja jestem 'in love' cały tydzień, to i na dokładkę w piątek posłucham sobie dedykowanej piosenki
;-)
pozdrowienia weekendowe, bawcie się dobrze
:-)
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: -WasyL- » wt 31.08.2004 7:42

Ensiferum "Guardians of fate"

Zadko mozna spotkac tak dobre polaczenie mocno zahrypnietego glosu (taki pseldo demonic ale bez typowego "zygania" do mikrofonu) z chorem w refrenie. Ogulnie na tle calej tworczosci tego zespolu utwor wypada bardzo dobrze ,poniewaz sie wyroznia(przynajmniej jezeli chodzi o utwory ktore slyszalem a nie bylo tego moze za wiele) ale wszystko inne za bardzo przypomina mi inne kapele ,jednym slowem z tych piosenek co znam z tlumu dobrych wystaje tylko "guardians of fate" poniewaz jest bardzo dobre :P
Zaczyna sie niepozornie niczym jakis mocniejszy punk rock ale po okolo 12sec rozkreca sie i tak zostaje do samego konca - jest to piosenga z gatunku takich ktore jak sie raz ,drugi uslyszy to sie slucha czesto przez bardzo bardzo dlugi czas...
"Their deeds shall be heard
Their legend will live forever
They are the Guardians Of Fate
As they shouted their last battle cries their destiny was to be dead
Their future was in no one's hands like the prophet of the moon had said
"
samo przesluchanie tego kawalka juz wkreca ,a to dopiero zwrotka ,pozniej wchodzi chor i jest jeszcze lepiej :D
"Those who travelled far away from home, they'll never return
and those who crossed the seas of hope, they all will burn
"

Osobiscie ta piosenka ma u mnie jeszcze jednego plusa bo juz prawie nauczylem sie partii Lead guitar ,teraz tylko szlifuje szybkosc :twisted: :twisted:
ale to juz inna bajka... :wink:

Greteengs
Obrazek
Awatar użytkownika
-WasyL-
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 351
Rejestracja: sob 20.03.2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Xaos » czw 02.09.2004 20:03

Xploding Plastix - Amateur girlfriends go proskirt agents

cała płyta : )
Swietne, nastrojowe kawalki, niezbyt wolne ale tez nie za szybkie, wprowadzaja w dobry nastroj : )
idealne, zeby sobie puscic do pracy lub po prostu siedzac, zeby mruczalo w tle ; )
polecam wszystkim!
Awatar użytkownika
Xaos
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 81
Rejestracja: pt 14.02.2003 17:14
Lokalizacja: Bruxelles

PoprzedniaNastępna

Wróć do Muzyka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

cron