Manowar

Coś dla ucha.

Moderator: Sorden

Manowar

Postautor: Hifidelic » pn 22.12.2003 14:41

Wstyd, żeby tak fantazowy zespół nie miał tu jeszcze swojego topica - tak więc niniejszym powołuję go do życia. Jakie są Wasze ulubione płyty? Ulubione kawałki? Co sądzicie o ostatnim albumie?
Może macie jakieś inne, podobne zespoły, które są Waszym zdaniem równie dobre?
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Sorden » pn 22.12.2003 14:53

Troche to OT, ale powiem szczerze, ze ja to dopiero powinienem sie wstydzic... Nigdy nie slyszalem ani jednego kawaleczka tego zespolu... Jakms cudem mnie mnie to ominelo... A teraz biore sie do szukania :wink:
Pzdr!
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: Hifidelic » pn 22.12.2003 15:13

To na dzień dobry polecam utwory Defender, Achilles - agony and extasy, holy war.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Vampdey » pn 22.12.2003 16:47

HA!!!!
Kocham manowar!
Uwielbiam!
Wysławiam!
Manowar na wieki!!!!!
:)

Ulubione płyty? Wszystkie 8 poza pierwszą. Nie trawił do mnie jej styl, ale cóż wkońcu 20 lat temu heavy grano całkiem inaczej:). Dla mnie to klasyczny rock był.
Niektórzy nie trawią manowara za ich teksty. Bo co tu mówić, teksty nie są powalające... Faktem jest że większość piosenek to powtarzane w kółko 'walczmy za metal póki nie zginiemy!'. Niektórych to denerwuje, ja uwielbiam to ich 'fajt' :). Bo teksty wcale głębokie być nie mają, mają obejmować Fantasy i rycerstwo i jeśli o to chodzi to są świetne (mówie to jako fakatyk fantasy :) ). Wiele tekstów opiera sie na mitologi skandynawskiej, troche na greckiej. Dla mnie miodzio :).
Muzyka. Powala. Motywy wszystkie mają klimat. Czasem mam faze, że cały tydzień słucham Thor, żeby jednego dnia przestawić sie na non stop Heart of Steal. Bardzo utalentowany gitarzysta no i... Eric Adams na wokalu, który... mistrzu :)...
Dwa nowe kawałki z singla The Dawn of Battle (the dawn of battle i I believe) zapowiadają całkiem nową płytę jako genialną. Techniczne utwory są świetne.
Są utwory (call to arms, figth for freedom) o entuzjastycznym brzmieniu, po przesłuchaniu ich mam ochotę wstać i poprostu ruszać sie :) ('chce dokopać komuś odrazu' jak powiedział kolega :)). Hymny bojowe poprostu :). Są kawałki (swords in wind, gates of valhalla) spokoje, magiczne, wprowadzające w nastrój dawnych skandynawskich mitów.
Sorden:
heart of steal
warriors of the world
guyana
thor
call to arms
fight for freedom
fight until we die
hand of doom
the dawn od battle
i believe
the power
king
Black Wind, Fire And Steel
hail and kill
holy war
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: RaF » wt 23.12.2003 17:12

Jeżeli chodziłoby o samą muzykę, to w zasadzie niemiałbym nic przeciw, bo grać to ci panowie umieją (acz perkusja rewelacyjna nie jest, ale przynajmniej nie stara się, przepraszam za wyrażenie, zapierdalać jak najszybciej może - i dobrze, bo nie o to w jej pracy chodzi). Jednak ich image, jaki usilnie (z wydatną pomocą wytwórni, jak mniemam) starają się kreować, po prostu mnie odrzuca. Debilne teksty i zachowania sceniczne przepełniają czarę goryczy. Żeby jeszcze czemuś służyły (oprócz zbijania kasy)... Czasem coś ichniego sobie słuchnę, ale ogólnie to rzecz nie dla mnie.
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Sztickin » wt 23.12.2003 19:05

Hmm, Manowar zawsze powoduje u mnie nutkę rozbawienia. Nie obejdzie się w ich piosenkach bez co chwilę powtarzanego "sword", "steel", "king","war".
Zresztą, słyszałem tylko 4 - 5 piosenek, a wiedzę czerpie z doświadczeń raczej pozamuzycznych, więc już się nie wypowiadam.
Sztickin
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 482
Rejestracja: pn 14.07.2003 17:10
Lokalizacja: jestem?

Postautor: SaraniX » wt 23.12.2003 20:37

Generalnie uwielbiam. Były czasy kiedy kumpel mnie namawiał do posluchania czegokolwiek - nie chcialem. Wlasciwie tylko zeby postawic na swoim. Jak przestal namawiac to jakos szybciutko "przypadkiem" wpadla jedna plytka ("Kings of metal") no i jakos poszlo...

Faktem jest ze gitarzysci grac potrafia (charakterystyczny bass, a jeden z lepszych utworow prezentujacych gitary to imho "Sting of bumblebee"), nie rozumiem natomiast przyczepiania sie do perkusisty. Ale o gustach sie nie dyskutuje.

Maja plyty dobre, lepsze, i niektore gorsze - generalnie jednak trzymaja poziom, choc osobiscie ograniczam sie do sluchania kilku kawalkow. Miedzy innymi uwielbiam "Wheels of fire", "Kings of metal", "Pleasure slave", "Heart of steel", "Hail and Kill" (!), "Blood of the kings", "Spirit horse of Charokee", cos tam z Louder than Hell, "Hand of doom", "I believe".
Poza tymi utworami bardzo lubie ich nietypowe twory, przede wszystkim "Master of the wind" i "March".

pozdrawiam
"Anioł ognisty mój anioł lewy
Poruszył dawną miłości strunę (...)"
[Człowiek]

V3mpire
Awatar użytkownika
SaraniX
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 29
Rejestracja: sob 12.10.2002 11:27
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: RaF » wt 23.12.2003 22:37

Ok, żeby była jasnośc - do perkusisty się nie przyczepiam, zauważam tylko że ponad poprawne granie się nie wybija. Peace ;)
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Hifidelic » śr 24.12.2003 9:01

Mój kumpel, który gra na perkusji od 10 lat, twierdzi, że ich perkusja jest wręcz wzorcowym przykładem gry na dwóch stopach. Poza tym, nie jest wielkim fanem Manowar'a.

Nie obejdzie się w ich piosenkach bez co chwilę powtarzanego "sword", "steel", "king","war".

Dodałbym jeszcze vengeance, rape, burn, metal, fight, death. ;)
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Alganothorn » śr 24.12.2003 10:39

ooo tak, już padło takie określenie: 'nutka rozbawienia'...
coś w ten deseń: ten sam repertuar bardzo-klimatycznych-słów, jak wymienione przez Sztickina i hifidelica, muzyka, która ociera się o pompatyczność i trąca patosem...
zdarza się posłuchać, na dobrą sprawę nie sprawia mi wielkiej różnicy który utwór - wiem, czego się spodziewać i właśnie to dostaję...
czsami też słucham ich, żeby ponabijać się z 'hail and kill' i innych podobnie ambitnych tekstów
:-)
mam nadzieję, że nie uraziłem nikogo
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Vampdey » śr 24.12.2003 10:51

EEEH!!
Czy fabuła w kreskówkach z CN ma być ambitna, zawierać głębie? NIE!
Teksty Manowara w żaden sposób też nie!
Dla mnie ma być pompatyczna, ma trącić patosem i na ambicje uwagi nie zwracam, bo jak już mówiłem to nie o to tu chodzi :).

Nie obejdzie się w ich piosenkach bez co chwilę powtarzanego "sword", "steel", "king","war".

Dodałbym jeszcze vengeance, rape, burn, metal, fight, death. ;)

Dodałbym Blood, enemy, die, kill, battle ;) Czy nie słodko? :) Ja to uwielbiam! :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Hifidelic » śr 24.12.2003 12:00

Ja też to uwielbiam... za ten patos właśnie.
wind, magic, spells, demon, dragon, sky, call, storm, blackness, darkness, end
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Alganothorn » śr 24.12.2003 12:16

żeby nie było wątpliwości: w tych cechach, jakie wymieniłem, nie ma krytyki, a charakterystyka...
oni tacy są i już - czasami potrzebuję i takich brzmień...
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Vampdey » śr 24.12.2003 12:47

Buahaha, Hajfi :D
Hail, doom, heart, power, free(dom), hammer, fire :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: SaraniX » śr 24.12.2003 16:06

jak lubicie przewalanie sie takich slow w tekstach to polecam rhapsody i luca turilli ;p
"Anioł ognisty mój anioł lewy
Poruszył dawną miłości strunę (...)"
[Człowiek]

V3mpire
Awatar użytkownika
SaraniX
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 29
Rejestracja: sob 12.10.2002 11:27
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Vampdey » śr 24.12.2003 16:53

Z podobnej twórczości (odnośnie pytania Hajfiego z pierwszego posta z odp na SaraniXa :)) podobne jest bardzo Majesty. Podobny patetyzm i 'metal' jako co drugie słowo :). Muzycznie klasa czy dwie niżej od Manowara, ale poczekamy, dopiero początki :).
Kilka tytułów dla ssających Majesty: To the Stadiums, Reign in Glory, Troopers of Steel
Fajt! :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Sztickin » czw 25.12.2003 18:30

Poleciłbym jeszcze w tej specyfice znakomity HammerFall i Stratovarius, a i pamietał o Blind Guardian czy Halagaz.
Sztickin
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 482
Rejestracja: pn 14.07.2003 17:10
Lokalizacja: jestem?

Postautor: Vampdey » czw 25.12.2003 19:20

Osobiście Hammerfall nie pasuje mi ni troche :).
Brak klimatu, wtórność całkowita, ee taam ;).
Co do Blind Guardian to nie przesadzajmy, teraz wszystkie power metalowe kapele będziemy wymieniać :P?! Nic jedno z drugim nie ma :). (swoją drogą BG też nie lubie:P)
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Hifidelic » pn 29.12.2003 10:12

Hammerfall i BG też mi nie odpowiadają...
Sięgnąłem po Hammerfalla zachęcony takim postem na liście dyskusyjnej Audiogalaxy (w dziale Manowara):

"Jak słucham Hammerfalla,
to mi aż głośnik po pokoju zapierdala".

No cóż, mi po Hammerfallu nic nie zapierdala, choć może mi za to zapierdolić jakiś fan tego zespołu.

Przepraszam za nadużywanie wyrazu powszechnie uważanego za wulgarny. :wink: Inaczej się nie rymowało.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko


Wróć do Muzyka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości