Moderator: Sorden
Lechu pisze:"Muzyka" była dla mnie słowem obcym aż do końca podstawówki. Wcale nie dla tego, że kojarzyło mi się z pewnym przedmiotem, którego nienawidziłem
Wtedy to słuchało się byle czego, najczęściej radia, ale nie przypominam sobie żeby coś zrobiło na mnie większe wrażenie. A na pytanie: "czego słuchasz?" odpowiadałem dumnie: "niczego".
Lechu pisze: Drugi uwielbiał Majkela Dzeksona, miał cały pokój obwieszony ich plakatami.
Oj dawał, dawał, dla mnie to on ciągle jest mistrzem szybkiego śpiewania I'm the Scatman! można teraz usłyszeć tylko na MTV Classic.Sorden pisze:...strasznie lubilem Scatman John (nie wiem czy dobrze pisze) Nie zaliczylbym tej plyty do byle czego, bo koles niezle dawal
Dumna jestem z siebie jak czytam czego wy słuchaliście. Złośliwa.
Sorden pisze:Wiecie... tak sie zastanawiam jak to jest...
W moim wypadku bylo tak:
Zaczolem (chyba jak wiekrzosc z was) od typowego beznadzijnego popu... typu Fun Factory, BSB, Space Girls... potem zaczolem interesowac sie komercyjnym rokiem... Korn itp... Nastepnie przyszedl czas na Metal... Az wkoncu na muzyke mniej znana (w sumie dzieki klarkowi bo on mi tego mase dal)... czyli Ambient, Dark Wave itp... Slucham tez mase sountrakow do Filmow i Anime...
W moim wypadku zaistniala tu mala ewolucja gustu... jestem ciekaw jak to u was wyglada ??!!
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość