Ciekawy pomysł, niestety nie udało się go w pełni wykorzystać...
parę zalet, parę minusów, w sumie nic specjalnego;
zalety?
pomysł, przyzwoicie grający Shariff (ale znika w miarę szybko), dość ciekawa fabuła i pokazanie, że językiem elit była łacina, niezależnie od miejsca
minusy?
zawierzenie schematyzmowi w potraktowaniu kultur (nie wystarczy je zderzyć), Banderas do końca nie wie jak rozegrać swoją postać, przewidywalność;
muzyka na kolana nie rzuca, ale i nie ejst jakoś specjalnie skopana (jak np. w 'Piratach z Karaibów'), kamera pracuje znosnie, generalnie film na kolana nie rzucający, ale dość przyzwoity;
do 'Bravehearta' mu bardzo daleko, o klimacie 'Nieśmiertelnego' (części pierwszej, następne są denne, może poza IV, która jest całkiem ciekawa) może sobie pomarzyć
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.