Moderatorzy: Alganothorn, Avathar
sądzę, że bez wątpienia je potępisz; a teraz popatrz np. na interwencje amerykańską w Iraku, o której dyskusja toczy sie gdzie indziej jeśli tylko jedna jest prawda i tylko jedno dobro, to każde zabijanie jest złe i złem jest zarówno postępowanie reżimu Saddama, jak i wojsk interwencyjnych...
dwoch najwazniejszych ludzi mojego zycia, Jezus i Skorates mowili o zlu i dobru. Nigdy o czyms w srodku. Raczej owe centrum to twor czlowieka i jego niedoskonalosci.że chyba nie można jednocześnie twierdzić, że jedna jest prawda i dobro
Nawet sunowie Mojzesza zabijali wrogow.jedno z przykazań - nie zabijaj - nie ma dla Ciebie znaczenia?
skoro cenisz Jezusa, to kwestia 'przykazania nowe daje Wam byście się wzajemnie miłowali' też coś Ci chyba mówi, prawda?
Mowisz to tak, jakbym kiedys twierdzil iz jestem wszechwiedzacy i nieomylny. Jesli tak myslisz to wiem tyle: bardzo sie mylisz. W kwestii zabijania. Oczywiscie, Jezus nigdy nie mowil o zabijaniu. Raczej twierdzil, ze samemu trzeba umrzec. Zachodzi tu pomylka. Bierze sie mnie za Katolika. A ja nim nie jestem, lub nie jestm do konca... Dla mnie zabijanie to.. no juz mowilem. To co mowil Jezus jest piekne, ale nierealne dla takiego slabego (nie wstydzmy sie powiedzec) czlowieka.nigdy nie spotkałem sie z przyzwoleniem zabijania w postępowaniu Jezusa, a co do Sokratesa: największym jego osiągnięciem zdaniem wyroczni delfickiej było przyznanie się, że nic nie wie, prawdaż?
Uważam zarówno postępowanie reżimu Saddama jak i wojsk interwecyjnych za złe. Wolałbym, aby nie było ani tego, ani tego. Zło rodzi zło, dlatego postępowanie interwencyjne jest wynikiem reżimu Saddama.
Jesli mailabys ku temu jakies konkretne podstawy.
Sztickinie, amerykanie się nie bronią, to zwykła kolonizacja w celach ekonomicznych. Zresztą kierując się zasadą przedstawionej przez Ciebie mógłbym zabić pierwszego napotkanego skina "bo to beczka prochu".
Dlaczego bez sensu... zle mnie zrozumiales. Dobrem jest chocby to, ze wybiore zlo konieczne, mniejsze. I mowie: Taki mamy swiat. Ale masz troche racji, powinno byc "mniejsze".Zło konieczne to dobro? Wybacz, ale napisałeś coś zupełnie bez sensu. Żadne zło nie jest dobrem, bo jest jego zaprzeczeniem i nie ma zła koniecznego, zawsze jest wybór. Najłatwiej jest powiedzieć "świat już takie jest"...
Nie jestes chyba tak prostolinijny, aby tego nie rozumiec.. w wyzszym kontekscie ta smierc to efekt rezimu.Tego dziecka nie zabili Amerykanie tylko Husajn? To absurdalne stwierdzenie.
Nie ja zaczalem o iraku, ale chcialem tylko odp. Sorry za offa.Koalicja jest po to, aby zdobyć ropę. Proszę, zakończmy wątek Iraku, bo to zupełny OT, nawet w zakresie offtopicowej rozmowy o obrazie.
Sztickin pisze:Prawda jest jedna, tak jak klamstwo jest jedno
Tylko w sensie logicznym i to w tradycyjnej logiceSztickin pisze:Ale ja jestem idealista.
Idealistą? To straszne, bo wyklucza porozumienie. I nie potrzebuje argumentówSztickin pisze:Ja rozumuje a posteriori
To chyba cud, nie? Albo użyłeś tego słowa bez wglądu w kosekwencje - najpierw biję potem patrzę kto toSztickin pisze:zabjanie jest dobre a mordowanie zle
My zabijamy morduja oniSztickin pisze:zlo konieczne, a wiec: dobro
następny cudSztickin pisze:Jezus i Skorates mowili o zlu i dobru
Jezusa rozumiem ale Sokratesa syfilika tez? Przecież on zadawał się z młodzieńcami (że już nie wspomnę o jego żonie) jak w tym duecie czuje się Jezus?Chaon pisze:Grimfangu, ta kobieta mogła tak powiedzieć tylko dlatego żeby się jakoś obronić.
Chaonie myślisz tylko konsekwencjami. I to jednostronnieSztickin pisze:Nawet sunowie Mojzesza zabijali wrogow.
O tempora o mores
Sztickin pisze:Dla mnie niestety istnieje cos takiego. Trzeba zabijac aby inni nie gineli.
Chaon pisze:możliwe, że inni artyści odbiorą to jako przestrogę i nie będą profanować symboli religijnych
Chaon pisze:a być może sami zapragną takiego rozgłosu...
Chaon pisze:W każdym bądź razie ta kobieta złamała prawo, które zabrania obrażania uczuć religijnych innych osób i została zgodnie z nim osądzona. To by było chyba wszystko w tej kwestii.
Chaon pisze:Jeżelibyś usłyszał, że ktoś za twoimi plecami Cię obraża, to też byś wolał tego nie słuchać, zamiast powiedzieć mu, żeby tego nie robił?
Ithilien pisze:w biblii jest napisane iż niepotrzebne są budowle z kamienia czy drewna aby móc czcić boga... podobno bóg jest wszędzie i wystarczy czysta wiara
Ithilien pisze:uważam iż wszyscy powinni mieć wybór i chrzest przyjmować z własnej woli,
Ithilien pisze:ale do tego raczej nie dojdzie w państwie zdominowanym przez kościół i księdza Rydzyka...niedługo chodzenie do kościoła stanie się obowiązkowe...
Azirafal pisze:od jakiejś religii, kościoła
Chaon pisze:Czysta wiara wymaga przyjmowania sakramentów, które możesz otrzymać tylko w świątyni, od kapłanów, którym zostały nadane moc i prawo ich udzielania.
Ithilien pisze: w dzisiejszych czasach to zwykła sekta a prawdziwych ludzi z powołania jest już bardzo mało, wiara jest słabsza.
Ithilien pisze: coraz mniej księży z powołania, więcej z nich to łasi na pieniądze oszuści
Ithilien pisze:w państwie zdominowanym przez kościół i księdza Rydzyka...niedługo chodzenie do kościoła stanie się obowiązkowe...
Alganothorn pisze:to jest mniej więcej to, co twierdził Friedrich N
Alganothorn pisze:moim zdaniem wiara spełnia wiele ról i wcale nie musi być uznawana za źródło siły dla słabych jednostek: jest różnica między ślepym posłuszeństwem wynikającym z ograniczeń umysłowych, a dobrowolnym przyjęciem czegoś - potworne uproszczenie, ale mam nadzieję, że mnie rozumiecie
Alganothorn pisze:problemem pojęcia 'sekta' jest jego pejoratywne zabarwienie w naszej kulturze
Chaon pisze:Otóż to, z tej definicji wynika, że Kościół Katolicki to nie sekta, właśnie dlatego, że jest religią (katolicką, a właściwie to zrzeszeniem katolików) i kościołem.
hifidelic pisze:Nie wypowiadajcie się pejoratywnie na temat Sokratesa tylko dlatego, że był syfilitykiem. Ktoś z Was ma pewność, że Jezus nie był?
I czy można mówić o misji Sokratesa?
Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 2 gości