autor: Janusz S. » pt 07.06.2019 10:23
Dawno, dawno temu cykl "Pamięć, Smutek i Cierń" bardzo mi się podobał, chociaż Williams pisał w bardzo klasycznym stylu i nieco nadmiernie rozciągał akcję przynudzając. W tamtych czasach nie było jednak wielkiego wyboru w fantasy i cała trylogia, włącznie z rozbitą przez wydawnictwo na cztery tomy ostatnią częścią, robiła dobre wrażenie. Wstęp do tej nowej trylogii też nie był zły (chociaż schematyczny), być może dzięki zwięzłości. Z chęcią wrócę do Ostan Ard - nie jestem jednak w stanie przewidzieć z jakim skutkiem. Po tylu przeczytanych książkach to już pewnie nie będzie to samo do kiedyś.
Ostatnio zmieniony pt 07.06.2019 10:26 przez
Janusz S., łącznie zmieniany 1 raz