Klasyka fantasy w nowej odsłonie :: Sprawdź komentowany news.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Juztyna » czw 12.04.2018 17:49

Przydałoby się jeszcze wydać dalsze tomy.
Juztyna
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 10
Rejestracja: czw 12.04.2018 16:53

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: lordofthedreams » czw 12.04.2018 17:59

A to nie omnibusy (to teraz zapowiadane wydanie i to poprzednie, jeszcze brzydsze)?
lordofthedreams
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 484
Rejestracja: pn 18.03.2013 17:28
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Juztyna » czw 12.04.2018 18:06

To jest tylko pierwszy tom z Cyklu Avalońskiego.
Juztyna
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 10
Rejestracja: czw 12.04.2018 16:53

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Obłęd » czw 12.04.2018 19:50

Wybitna powieść, warto mieć i czytać. Mam stare wydanie w twardej oprawie więc się nie skusze,ale niedługo trzeba będzie wrócić do lektury ponownie.
Obłęd
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 673
Rejestracja: czw 09.02.2012 22:57

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Aegnor » czw 12.04.2018 20:15

Powinni poprosić jej córkę o napisanie przedmowy.
Aegnor
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 493
Rejestracja: sob 31.03.2012 9:04

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Ciacho » pt 13.04.2018 8:09

Ciekawe ile przyjdzie czekać na kolejne trzy tomy. Ale w sumie Zysk to porządne wydawnictwo i szybko oraz systematycznie wydaje. Ja to biorę.
Awatar użytkownika
Ciacho
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 978
Rejestracja: sob 06.04.2013 17:31

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: nosiwoda » pt 13.04.2018 8:58

Aegnor pisze:Powinni poprosić jej córkę o napisanie przedmowy.

+9000.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4975
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: ASX76 » pt 13.04.2018 9:12

Panie Ciacho, tak szybko i systematycznie jak twórczość K. Elliott? :P
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7351
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Ciacho » pt 13.04.2018 10:49

A tego to akurat nie odnotowałem, bo Elliott się nie interesowałem. Ale znaczy się, że wątpisz w ich wydawniczy sukces co do Cyklu Avalońskiego? Wydaje mi się, że na ogół systematycznie i całościowo wydają.
Bez tego 'panie', proszę. Kolegami tutaj wszyscy jesteśmy. ;)
Awatar użytkownika
Ciacho
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 978
Rejestracja: sob 06.04.2013 17:31

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Juztyna » pt 13.04.2018 14:58

Zadziwiający optymizm. Gotowa jestem się założyć, że i tym razem poprzestaną tylko na pierwszej książce z cyklu.
Juztyna
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 10
Rejestracja: czw 12.04.2018 16:53

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: kurp » sob 14.04.2018 22:47

Czy to się jeszcze nadaje dla dzisiejszego, dorosłego czytelnika, czy raczej jak Amber albo Świat Czarownic?
kurp
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4476
Rejestracja: ndz 04.02.2007 1:54
Lokalizacja: Wawa

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Obłęd » sob 14.04.2018 23:35

Zdecydowanie się nadaje, to poważna literatura, nie pop marnej jakości.
Obłęd
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 673
Rejestracja: czw 09.02.2012 22:57

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Juztyna » ndz 15.04.2018 6:39

kurp pisze:Czy to się jeszcze nadaje dla dzisiejszego, dorosłego czytelnika, czy raczej jak Amber albo Świat Czarownic?


Jakie pytanie. Oczywiście, że nadaje, to jest bardzo dobra literatura i nie ma to nic wspólnego ze Światem Czarownic. To deprecjonowaniem Amberu także bardzo osobliwe.
Juztyna
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 10
Rejestracja: czw 12.04.2018 16:53

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: kurp » ndz 15.04.2018 7:01

A to Amber jest dobrą literaturą??
kurp
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4476
Rejestracja: ndz 04.02.2007 1:54
Lokalizacja: Wawa

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Obłęd » ndz 15.04.2018 7:07

Bradley zdecydowanie bliżej do Le Guin ( jak dla nie to top 6 najlepszych autorów fantasy every) niż Norton, tylko w tę literaturę trzeba się zagłębić i spokojnie docenić. A co do Amberu, to powierzchownie może się wydawać zwykła przygodówka, ale jak się go przefitruje przez Szekspira, a szczególnie przez postmodernizm, to otrzymujemy dzieło już kanoniczne i daleko wychodzące poza fantasy.
Obłęd
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 673
Rejestracja: czw 09.02.2012 22:57

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Juztyna » ndz 15.04.2018 7:16

kurp pisze:A to Amber jest dobrą literaturą??


Nie, Amber to różowa koparka.
Juztyna
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 10
Rejestracja: czw 12.04.2018 16:53

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: ASX76 » ndz 15.04.2018 9:47

Panie Kurp, jesteś Pan bluźniercą, a za to należy się przypiekanie na wolnym ogniu!! :P
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7351
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: asymon » pn 16.04.2018 7:31

Hm, mi też swego czasu nic nie urwało podczas lektury Amberu, nudne było to ciągłe łażenie po Wzorcu w ostatnich tomach... Rodzinę intrygi były OK, ale jeśli dobrze pamiętam, szybko się skończyły. Szekspira nie wyczułem, ale nie jestem szekspirologiem, nie wiem, nie znam się. Jak ktoś może podesłać coś do poczytania, to poproszę, np. na redditcie bywają czasem dobre rozkminy literackie. Nie znalazłem, ale nie szukałem za bardzo, Ambrer wpadł u mnie w szufladkę "przychodówka dla dorastających chłopców".


"Mgły Avalonu" za to dobrze wspominam, taki brak akcji, baby siedzą w zamku w czasie gdy faceci szukają Graala, niby nic, a trochę się dzieje. Sapkowski mocno to polecał, z różnych jego wypowiedzi wynikało, że to Najlepsze Fantasy Ever.
Awatar użytkownika
asymon
Lord
Lord
 
Posty: 1950
Rejestracja: ndz 10.05.2015 8:38

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Obłęd » pn 16.04.2018 7:57

Jeśli chcesz coś o Szekspirze w Amberze to polecam tekst w pracy Tomasza Majkowskiego "W cieniu Białego Drzewa". Na wikipedi, oględnie bo oględnie, też coś się znajdzie: https://en.wikipedia.org/wiki/The_Chronicles_of_Amber#Allusions_to_Shakespeare

Natomiast stawiam tezę, że jednak główna frajda to jest filtrowanie Amberu przez postmodernizm, bo to jest prąd myślowo-artystyczny, do którego Zelazny się odnosił. Tutaj polecam przeczytać najpierw "Powieść postmodernistyczną" Briana McHale i potem jeszcze raz Amber.
Obłęd
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 673
Rejestracja: czw 09.02.2012 22:57

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Janusz S. » pn 16.04.2018 11:05

asymon pisze:"Mgły Avalonu"[...], taki brak akcji, baby siedzą w zamku w czasie gdy faceci szukają Graala...

I tak przez 1040 stron... Lekturę MA wspominam w ten sam sposób z zamierzchłych czasów, tyle że nie są to dobre wspomnienia :) . Nudne to było niemal tak samo jak "Małe, duże" Crowleya, że ograniczę się do jedynie do co bardziej uznanych arcydzieł fantasy.
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5868
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: nosiwoda » pn 16.04.2018 11:19

Amber jest świetny. OK, możliwe, że częściowo przemawia przeze mnie sentyment, ale pierwszy pięcioksiąg czytałem ponownie niedawno i nadal się broni. Nie tylko Szekspir, ale i Chandler, i te genialne zdania, typu "Ufałem mu jak bratu. Czyli wcale". Zelazny był bardzo dobry we frazowaniu. Obrazek
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4975
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: historyk » pn 16.04.2018 13:28

Juztyna pisze:
kurp pisze:Czy to się jeszcze nadaje dla dzisiejszego, dorosłego czytelnika, czy raczej jak Amber albo Świat Czarownic?


Jakie pytanie. Oczywiście, że nadaje, to jest bardzo dobra literatura i nie ma to nic wspólnego ze Światem Czarownic. To deprecjonowaniem Amberu także bardzo osobliwe.


Pierwsze tomy (pięć z lat 60.) Świata czarownic wcale nie są takie złe. Amber oczywiście jest świetny i się nie starzeje.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Shadowmage » pn 16.04.2018 14:58

No nie wiem, odpadłem po pierwszym. "Świata czarownic" znaczy się. "Amberu" nadal jestem wielkim fanem, zresztą jak wielu tekstów Zelaznego (choć chałturki też miewał).
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Fidel-F2 » pn 16.04.2018 15:22

Świat czarownic przeczytałem w wieku 12 czy 13 lat w Fantastyce. Zachwyciłem się, to powieść która odpowiada za wciągnięcie mnie w świat fantastyki. Kilka lat później przeczytałam Świat czarownic w pułapce z rozczarowaniem. Siłą rozpędu sięgnąłem po tom trzeci. Nie doczytałem. Od tamtej pory unikam Andre Norton.
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Ziuta » pn 16.04.2018 15:36

Czytałem kilka lat temu pierwszy tom "Świata czarownic." Nie był wcale taki zły, choć trzeba było brać poprawkę, że to książka dla młodego, początkującego czytelnika, czy datę powstania (Norton zaczynała jeszcze przed boomem na Tolkiena — to prehistoria fantasy).
"Amber" z kolei jest znakomity. Językowo, fabularnie, dzięki całemu bagażowi intertekstualnemu i wkładowi własnemu autora.

Jeśli zaś chodzi o "Mgły Avalonu" — po prostu załapały się na dobry moment zainteresowania celtyckością, herstorią i pewnie paroma pomniejszymi fenomenami kultury. U nas dochodziły zachwyty Sapkowskiego, który zaliczył "Mgły..." do ścisłej czołówki gatunku. Dziś książek realizujących to samo, tylko lepiej, jest do wyboru, do koloru. A i to, co parę lat temu wypłynęło na temat Bradley nie zachęca do lektury.
Ziuta
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 338
Rejestracja: śr 16.03.2011 16:04
Lokalizacja: NH

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Obłęd » pn 16.04.2018 16:28

To z ciekawości, jakie to książki "realizujące to samo, tylko lepiej"? Z chęcią coś przeczytam.
Obłęd
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 673
Rejestracja: czw 09.02.2012 22:57

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Ziuta » pn 16.04.2018 16:48

Jest sporo feministycznej SF i fantasy (ostatnio podia nagród szturmuje Jemisin). Brytyjski folklor eksplorują Walton ("Wśród obcych") czy Clarke ("Jonathan Strange i pan Norrell"), ciekawy retelling mitu arturiańskiego przedstawił Cornwell. To tak na szybko.
Ziuta
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 338
Rejestracja: śr 16.03.2011 16:04
Lokalizacja: NH

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: asymon » pn 16.04.2018 19:03

Mnie się z kolei podobała seria Pendragon Stephena Lawheada, niby tylko czytadło, ale podobało mi się opisanie procesu zastępowania wiary w celtyckich bogów przez chrześcijaństwo.

Jest genialne Lyonesse, ale to taki trochę spinoff ;-)

Faktycznie, była posucha na mity arturiańskie, teraz jest nawet "Był sobie raz na zawsze król", coś dla dzieci, ale czytałem swoim do poduszki i lekturę skończyliśmy na opisie średniowiecznego zamku. Bardzo szczegółowym opisie.
Awatar użytkownika
asymon
Lord
Lord
 
Posty: 1950
Rejestracja: ndz 10.05.2015 8:38

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Kato Starszy » pn 16.04.2018 19:09

Ziuta pisze:(...) A i to, co parę lat temu wypłynęło na temat Bradley nie zachęca do lektury.

A tak z czystej ciekawości - co wypłynęło? Nie w temacie jestem...
Ceterum censeo Artefaktem delendam esse
Kato Starszy
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 579
Rejestracja: ndz 22.02.2009 18:50
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: historyk » pn 16.04.2018 19:22

asymon pisze:Mnie się z kolei podobała seria Pendragon Stephena Lawheada, niby tylko czytadło, ale podobało mi się opisanie procesu zastępowania wiary w celtyckich bogów przez chrześcijaństwo.

Sam Pendragon? Przecież to tom czwarty (z pięciu) cyklu... Poza tym, moim zdaniem, słabe to jest. Jeśli Lawheada coś w klimatach brytyjskich, to polecam raczej "celtycką" trylogię Pieśń Albionu (t. 1: Wojna o Raj, t. 2: Srebrnoręki, t. 3: Węzeł bez końca).

asymon pisze:Jest genialne Lyonesse

Fakt, u mnie TOP10 fantasy. Szkoda, że Vance nie wznawiają (a przecież Saga Lyonesse wyszła w latach 1994-1995, z kolei Umierająca Ziemia w 2010; nie mówiąc już, że poza tym jego twórczość jest u nas praktycznie nieznana - wieki temu wyszło jeszcze SF: Pięć złotych obręczy).

Z pozycji arturiańskich, poza świetnym Cornwellem, swego czasu nawet spodobał mi się Artur Rex Thomasa Bergera, no i oczywiście T.H. White, pięcioksiąg: Był sobie raz na zawsze król.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Ziuta » pn 16.04.2018 19:54

Kato Starszy pisze:A tak z czystej ciekawości - co wypłynęło? Nie w temacie jestem...

Bradley molestowała swoje dzieci. Jej mąż zresztą też był pedofilem, ale go skazano i umarł w więzieniu.
Ziuta
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 338
Rejestracja: śr 16.03.2011 16:04
Lokalizacja: NH

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: ASX76 » pn 16.04.2018 22:48

"Amber" jest znakomity, a każdy kto twierdzi inaczej ma spaczony gust :P
Co do mitu arturiańskiego - Cornwell jest numerem 1.
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7351
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Kato Starszy » wt 17.04.2018 6:01

historyk pisze:Fakt, u mnie TOP10 fantasy. Szkoda, że Vance nie wznawiają (a przecież Saga Lyonesse wyszła w latach 1994-1995, z kolei Umierająca Ziemia w 2010; nie mówiąc już, że poza tym jego twórczość jest u nas praktycznie nieznana - wieki temu wyszło jeszcze SF: Pięć złotych obręczy).


Z tym, że 3 i 4 tomu "Umierającej Ziemi" już nie wydano... pozostaje nad tym jedynie ubolewać.
1 z 2 jeszcze można wygrzebać gdzieś na składach tanich książek, podobnie jak antologię "Pieśni umierającej Ziemi". Nieładnie Solaris potraktował Vance`a.

Lyonesse idzie dostać w miarę przyzwoitej cenie na allegro, ale niedostępność "Madouc" i tak zawyża całościową kwotę...
Ceterum censeo Artefaktem delendam esse
Kato Starszy
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 579
Rejestracja: ndz 22.02.2009 18:50
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: historyk » wt 17.04.2018 15:45

Kato Starszy pisze:Lyonesse idzie dostać w miarę przyzwoitej cenie na allegro, ale niedostępność "Madouc" i tak zawyża całościową kwotę...

Eee tam, widzę dziś na allegro trzy sztuki Madouc w cenie: 54, 60 (ale to w pakiecie z Zieloną perłą) i 89 zł. Jest też komplet - trzy tomy za 75 zł.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2636
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Klasyka fantasy w nowej odsłonie

Postautor: Kato Starszy » śr 18.04.2018 6:45

Właśnie o tym mówię. Lyonesse i Zieloną Perłę kupisz już za 8-10 zł. Madouc za to podbija stawkę kilkukrotnie.
Aczkolwiek 75 zł za kompletną trylogię w niezłym stanie to cena jeszcze akceptowalna.
Kato Starszy
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 579
Rejestracja: ndz 22.02.2009 18:50
Lokalizacja: Wrocław


Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości

cron