CLANNAD - Celtycka muza

Coś dla ucha.

Moderator: Sorden

CLANNAD - Celtycka muza

Postautor: '//iedzmin » pt 20.12.2002 23:54

Panie i panowie - polecam goraco, chcetnie poslucham co myslicie na temat tego zespolu.
Enya wywodzi sie od niego :> - jakby ktos nie wiedzial
Polecam album:Greatest Hits

Nagrywali muze do: Robin Hood - Hooded Man (ten stary)
Ostatni Mohikanin
Braveheart
no i posrednio do Lotra :>

Boski band
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

hmm...

Postautor: Sorden » sob 21.12.2002 0:00

Ostatni Mohikanin- w sumie to tylko to slyszalem... Jednak uwazam ze jest jednym z leprzych soundtrackow :) Reszty niestety nie sluchalem...
Szczeze to nie wiedzialem ze taki zespol istnieje... no coż...
Jednak prawda jest ze czlowiek uczy sie przez cale zycie :roll:
Love, Trance & Psychedelic !
Awatar użytkownika
Sorden
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1238
Rejestracja: wt 05.11.2002 23:34
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: Klarkash-ton » sob 21.12.2002 0:02

Ah, clannad jest cudowny! Prawde powiedziawszy raczej srednio lubie Enye, ale Clannad uwielbiam, nie wszystko (gdyz maja naprawde wiele roznoraich kompozycji), ale czesc rzeczy... pierwszy raz styknalem sie z ta muzyka przy serialu Robin Hood (swietny serial, bardzo go lubie) i zostalem oczarowany... Cudo :!:

p.s. wlasnie sobie zaposcilem Clannad - Atlantic Realm (tez bardzo fajna plytka). :D
YOG-SOTHOTH NAFL'FTHAGN !!! Hail 159 !
Awatar użytkownika
Klarkash-ton
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 660
Rejestracja: wt 05.11.2002 0:45
Lokalizacja: Dolina Muminków

Postautor: '//iedzmin » sob 21.12.2002 16:24

Jak sie dogadamy na DC, badz jak postawie chwilowo jakiegos FTP to dam wam koledzy sciagnac reszte abmumow... jak bedzie FTP to wrzuce ze 3 kawalki Sorden dla ciebie.
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Lechu » sob 21.12.2002 20:04

Enyę uwielbiam (mam większość jej płyt), ale Clannadu jakoś nie miałem okazji posłuchać. Może kiedyś... Faktem jest że celtyckie brzmienia sobie cenię, nawet jeśli są tylko dodatkiem. Ot chociażby moja płyta numer 1: Xenogears: Creid, celtyckie aranżacje utworów z soundtracka do Xenogears, autorstwa genialnego Yasunori Mitsudy.
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: ynst » ndz 22.12.2002 0:42

Wszystkie soundtracki, ktore wymieniles:
Robin Hood
Ostatni Mohikanin
Braveheart
Lotr
podobaja mi sie, wiec daj znac kiedy tego FTPa stawiasz!
ynst
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 130
Rejestracja: wt 12.11.2002 0:55
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: '//iedzmin » ndz 22.12.2002 10:23

ynst pisze:Wszystkie soundtracki, ktore wymieniles:
Robin Hood
Ostatni Mohikanin
Braveheart
Lotr
podobaja mi sie, wiec daj znac kiedy tego FTPa stawiasz!


narazie mozesz pogadac z Sordenem - wyslalem mu na jego FTP 1 albumik (najlepszy moim zdaniem).
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Chaon » ndz 22.12.2002 15:45

Bardzo cenię sobie Clannad. Mam dwa albumy - Crann Ull i Dulaman. Jak jest mi smutno to wystarczy, że puszczę i od razu się nastrój poprawia. Swoją drogą Clannad to jedyny zespół przy muzyce którego mam ochotę tańczyć, choć normalnie tańca nie znoszę :)
Czy nie czujesz całą swoją duszą jak staliśmy się niczym bogowie?
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: '//iedzmin » pt 03.01.2003 16:43

Chaon pisze:Bardzo cenię sobie Clannad. Mam dwa albumy - Crann Ull i Dulaman. Jak jest mi smutno to wystarczy, że puszczę i od razu się nastrój poprawia. Swoją drogą Clannad to jedyny zespół przy muzyce którego mam ochotę tańczyć, choć normalnie tańca nie znoszę :)


Tanczyc :) przy Clannad :P - tffardziel!! :)
Polecam Ci Chaonq "Ultimate Colection" - najlepsze kawalki + koncertowki bodajze 2. A jedna koncertowka jest moja ulubionapiosenka Clannadu - improwizowana - super boska! :)
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Howler » śr 19.02.2003 13:28

Jestem osoba ktora przepada za wszelkiego typu muzyka celtycka.Sa oczywiscie zespoly ktore w ogole nie "czuja" tej muzyki,a i tak probuja nagrywac.Na szczescie sa takie zespoly jak Clannad,ktore swoim brzmieniem przypominaja "stare,dobre,celtyckie" ( :wink: ) czasy.....
Awatar użytkownika
Howler
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 33
Rejestracja: pn 17.02.2003 14:43
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: '//iedzmin » wt 18.03.2003 11:45

Howler pisze:Jestem osoba ktora przepada za wszelkiego typu muzyka celtycka.Sa oczywiscie zespoly ktore w ogole nie "czuja" tej muzyki,a i tak probuja nagrywac.Na szczescie sa takie zespoly jak Clannad,ktore swoim brzmieniem przypominaja "stare,dobre,celtyckie" ( :wink: ) czasy.....


R3spect!

Tak sie zastanawiam - nie wiesz moze jaka byla przyczyna odejscia Enya`i z Clannad ? Tylko pieniadze czy cos wiecej ?
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Howler » śr 19.03.2003 9:03

Czy byly to pieniadze? Cóż, sadze ze mialo to napewno pewien wplyw. Lecz na dluzszą mete - zespol nagrywal (i ciagle nagrywa :)) dobre piosenki, zgarnial duza kase i byl znany. Czego jeszcze mozna chciec? Dlatego sadze, ze pieniadze mialy wplyw, lecz musialo byc cos jeszcze. Co to bylo nie wiem. Niektore pytania pozostana bez odpowiedzi. No chyba ze spytasz wprost samą Enya'e :)
Awatar użytkownika
Howler
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 33
Rejestracja: pn 17.02.2003 14:43
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: Azirafal » śr 19.03.2003 19:28

Przyznam się szczerze, że nie przeczytałem tych wszystkich postów. Chciałem po prostu napisać, że Clannad są super - soundtrack do serialu Robin Hood (najlepszy z Robin Hood'ów jakie stworzono zresztą) jest wspaniały i genialny! Ostatni Mohikanin zresztą też - do tej muzyki chce się płakać... ;-(
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Alganothorn » czw 20.03.2003 0:10

Clannad i Dan Ar Braz to chyba moi faworyci, jeśli chodzi o celtyckie klimaty w muzyce, więc, jak sie łatwo domyśleć, baaardzo ich lubię :-)
robin hood, obie serie (z brunetem i blondynem) są najciekawszym (rzecz jasna moim zdaniem) podejściem do tematu tej legendy, duża w tym zasługa właśnie muzyki clannad'u
mimo wszystko nie łączę dokonań solowych Enyi z Clannadem, nieco sie rozeszły ich drogi, również muzycznie - zdecydowanie wolę Clannad
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: '//iedzmin » wt 01.04.2003 18:17

Alganothorn pisze:Clannad i Dan Ar Braz to chyba moi faworyci, jeśli chodzi o celtyckie klimaty w muzyce, więc, jak sie łatwo domyśleć, baaardzo ich lubię :-)
robin hood, obie serie (z brunetem i blondynem) są najciekawszym (rzecz jasna moim zdaniem) podejściem do tematu tej legendy, duża w tym zasługa właśnie muzyki clannad'u
mimo wszystko nie łączę dokonań solowych Enyi z Clannadem, nieco sie rozeszły ich drogi, również muzycznie - zdecydowanie wolę Clannad
pozdrawiam


Ja rowniez nie lacze jej osiagniec... tylko chcialem zaznaczyc jak zacne osobistosci muzyki swiatowej tam wystepuja ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Draven » wt 01.04.2003 18:24

Clannad... jest bardzo czastym zespolem granym podczas sesji WRPG w ktorych uczestnicze. wyjatkowy klimat :)
Karczmarzu wina!!! Pijmy i bawmy sie w ime Liadriel'a!!!
Awatar użytkownika
Draven
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 57
Rejestracja: śr 26.03.2003 14:46
Lokalizacja: Las Loren

Postautor: Alganothorn » wt 01.04.2003 18:25

swoją drogą wiedzmin, ciekawe co na Twoją opinię o sountracku do Bravehearta myśli pan James Horner...podobnie z Mohikaninem...;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: '//iedzmin » wt 01.04.2003 18:27

moj blad: nie nagrywali calych soundtrackow tylko pojedyncze kawalki. Przepraszam za nieporozumienie - widze ze formuluje tak posty ze musze je 100 razy poprawiac :)
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Alganothorn » wt 01.04.2003 18:29

nie ma sprawy, ja po prostu uwielbiam muzykę Hornera...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: vilya » wt 13.05.2003 8:16

przedwczoraj dostałem ich płytę-jestem zakochany-i love this sounds. :oops:
Muerte a toda autoridad
Awatar użytkownika
vilya
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 67
Rejestracja: wt 08.04.2003 13:47
Lokalizacja: NML

Postautor: '//iedzmin » wt 13.05.2003 11:53

vilya pisze:przedwczoraj dostałem ich płytę-jestem zakochany-i love this sounds. :oops:


Mozna wiedziec ktora ?
Ultimate Colletcion ?... moge Ci jeszcze polecic cosik :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Re: CLANNAD - Celtycka muza

Postautor: Ryan O'Connell » wt 13.05.2003 13:33

Wiedzmin_666 pisze:Nagrywali muze do: Robin Hood - Hooded Man (ten stary)
Ostatni Mohikanin
Braveheart
no i posrednio do Lotra :>


Do Włądcy? A to ciekawe. Skąd te informacje? :D

Alganothorn pisze:Clannad i Dan Ar Braz to chyba moi faworyci, jeśli chodzi o celtyckie klimaty w muzyce, więc, jak sie łatwo domyśleć, baaardzo ich lubię :-)
mimo wszystko nie łączę dokonań solowych Enyi z Clannadem, nieco sie rozeszły ich drogi, również muzycznie - zdecydowanie wolę Clannad
pozdrawiam


W ogóle Clannad się rozpadł a bracia Moire teraz robią afrykańską muzykę etniczną. :) A dokonania ich łączyć należy. Enya w Clannad śpiewała i nadal dobre stosunki z rodziną utrzymuje. Mają natomiast trochę inne podejście do irnaldzkiego, ale to już inna bajka. :)
Awatar użytkownika
Ryan O'Connell
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 270
Rejestracja: wt 29.04.2003 12:44
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Postautor: Nain Wieczny Tułacz GM » wt 13.05.2003 13:48

muzyka celtycka ma swoj niepowtarzalny klimat. bardzo ja sobie cenie, słyszalem kilka utworów tej "wiedzminowej kapeli" :wink:
There is nothin' as sure in the world as the glitter of gold and the treachery of Elves."
- Old Dwarf Saying
Awatar użytkownika
Nain Wieczny Tułacz GM
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 141
Rejestracja: czw 17.04.2003 11:57
Lokalizacja: Olsztyn

Re: CLANNAD - Celtycka muza

Postautor: Lechu » wt 13.05.2003 13:56

Ryan O'Connell pisze:Do Włądcy? A to ciekawe. Skąd te informacje? :D

Enya w LotRze śpiewała. Może o to chodzi :roll:
My new Home:
Heroes Home
Obrazek
Awatar użytkownika
Lechu
Lord
Lord
 
Posty: 1638
Rejestracja: pt 06.12.2002 12:41
Lokalizacja: Guild Wars / Heroes Home

Postautor: '//iedzmin » wt 13.05.2003 14:08

Nie o to chodzi... a moze oto..hmmm wiem ze wczesnie przed filmem wybierali kto ma wykonywac muze do Lotra i Clannad bylo jednym z powaznych kandydatow.. kurcze no gdzies to czytalem - gdzie ? zabijcie mnie nie pamietam...
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: Ryan O'Connell » wt 13.05.2003 14:14

Wiedzmin: ale to, ze byli kandydatami nic nie znaczy. Poza tym spekulacje w prasie mają się do rzeczywistości nijak... ;) MY byśmy chcieli, ale...
Awatar użytkownika
Ryan O'Connell
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 270
Rejestracja: wt 29.04.2003 12:44
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Postautor: vilya » śr 14.05.2003 7:47

tak właśnie ta .Są lepsze albumy?
time to die
Muerte a toda autoridad
Awatar użytkownika
vilya
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 67
Rejestracja: wt 08.04.2003 13:47
Lokalizacja: NML

Postautor: Ryan O'Connell » śr 14.05.2003 10:04

vilya pisze:tak właśnie ta .Są lepsze albumy?


Najwcześniejszych: Clannad - Clannad, Clannad - Clannad 2 i Clannad - Dulaman nie mam niestety...

Jeśli chodzi o Clannad - Crann Ull to głównie gitara i wokal, czasem flet. Przyjemne, bardzo rdzennie celtyckie. Głównie utwory lakie, takie przy ognisku (bone fire... ;) ) śpiewane. Śpiewa nie tylko Moire ale i jej bracia (bardzo często zresztą). 5 utworów po irlandzku, 4 nie.

Clannad - In Concert i Clannad - Ring of Gold nie posiadam.

Clannad - Fuaim to znacznie żywsza od Crann Ull płyta. Znakomite Mhorag's Na Horo Gheallaidh i An Tull. Płyta w większości po irlandzku, więc nie spodziewajcie się, że zrozumiecie. :D

Clannad - Magical Ring i Clannad - Legend to najbardziej chyba znane płyty. To z nich pochodzą utwory Clannadu wykorzystane w filmach (Harry's Game z Magical... i osławiony Robin z Legend). Płyty warte polecenia głównie ze względu na silnie przyswajalny styl.

Clannad - Macalla to wyraźnie płyta na rynek komercyjny. Popowe aranżacje celtyckich kawałków, ale i takie perły tak Caislean Óir. Sądzę, że mimo wszystko powinna się spodobać. Kilka mrocznych czy smutnych kawałków jednym, muzyka popularna innym.

Clannad - The Collection to wybór utworów z dotychczasowych płyt i niewiele zmian.

Clannad - Sirius to ciekawy eksperyment. W niektórych kawałkach odejście od rdzennie celtyckich melodii, czy nawet popowych prób z poprzedniej płyty i przejście w stronę elektroniki (tak, bardziej Depeche Mode niż coś innego!). Ciekawy eksperyment, ale moim zdaniem nie licuje z tą grupą. Sprawę nie ratuje nawet bardzo dobry White Fool. Dodam, że płyta jest warta posłuchania, ale to nie jest celtyk, którego można oczekiwać...

Clannad - Angel and the Soldier Boy nie posiadam.

Clannad - Past Present to kilka starych utworów (np. wspomniane Theme from Harry's Game czy Robin (The Hooded Man)). Tu znajdziemy także znakomity World Of Difference. Płyta warta polecenia. To od niej powinno się zacząć.

Clannad - Atlantic Realm to zbiór utworów instrumentalnych swoją stylistyką kojarzących się z morzem. Temat bliski mieszkańcom Irlandii. Nie jest to muzyka celtycka sama w sobie, ale przyjemne szumy w tło. :)

Clannad - Anam to powrót do korzeni. Clannad poszedł w dobrą stronę. Dobra, rzemieślnicza robota. Niestety nic ponad to, ale widać że nie zapomnieli jak się robi celtycką muzykę. Ponownie pojawia się Harry's Game. Ile razy można? :lol:

Clanand - Banba to dobra płyta. Muzyka taka, jaka być powinna i kilka eksperymentów z muzyką popularną (trzeba się wbić do radia, prawda? :) ). Warto posłuchać. Część utworów wpada w ucho za pierwszym razem.

Clannad - Themes nie posiadam, ale to wybór utworów z poprzednich płyt, które wykorzystano w telewizji. Zgadnijcie co tu jest? Tak! Robin i Harry's Game.

Clannad - Lore nie posiadam.

Clannad - Rohga: The Best of Clannad... Tytuł mówi sam za siebie. Dobry wybór (jeden z lepszych).

Clannad - Landmarks i Clannad - An Diolaim to koniec komercyjnej papki - wreszcie to, co tygryski lubią najbardziej. Krótka pierwsza płyta, ale jakże dobra! Druga to znakomita gitawa i kontrabas (?!), wokal Moire i braci... To jest to! Całość to powrót do korzeni. Gorąco polecam oba albumy!

I ostatni już Clannad - Ultimate Collection. I zgadnijcie co tu jest? Nie! Nie Robin i nie Harry. To 'inny' wybór. Doskonały. Najlepszy! Razem z Rogha staje się doskonałym poglądem na to, co zrobiła grupa.

To tyle jeśli chodzi o moje wrażenia na temat znanych mi płyt Clannadu. Pozdrawiam wszystkich.

Dia duit!
Awatar użytkownika
Ryan O'Connell
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 270
Rejestracja: wt 29.04.2003 12:44
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Postautor: Azirafal » śr 14.05.2003 13:17

Wiedzmin_666 pisze:Nie o to chodzi... a moze oto..hmmm wiem ze wczesnie przed filmem wybierali kto ma wykonywac muze do Lotra i Clannad bylo jednym z powaznych kandydatow.. kurcze no gdzies to czytalem - gdzie ? zabijcie mnie nie pamietam...


Hehe, |//iedźmin! Ja gdzieś słyszałem, że poważnym kandydatem byli Blind Gurdian!!! :lol:
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Alganothorn » śr 14.05.2003 15:22

ryan, wybacz, że z poślizgiem (wyjazd)

sam napisałeś, że mają 'trochę inne podejście do irlandzkiego' - to jest dla mnie wystarczający powód, żeby traktować dokonania clannadu i enyi po 'rozwodzie' jako odrębne sprawy; słucham obu, z przewagą clannadu, jak wspominałem, ale nie można ich łączyć tylko z racji kontaktów rodzinnych, jakkolwiek nie byłyby one poprawne - tu liczy się sfera muzyki, a nie rodziny
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Ryan O'Connell » śr 14.05.2003 18:41

Alganothorn pisze:Sam napisałeś, że mają 'trochę inne podejście do irlandzkiego'


Tak i miałem na myśli język irlandzki (odmianę, którą się posługują). Clannad cały czas używa Donnegal Irish a Enya już nie. :)
Awatar użytkownika
Ryan O'Connell
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 270
Rejestracja: wt 29.04.2003 12:44
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Postautor: '//iedzmin » wt 20.05.2003 10:22

Hehe, |//iedźmin! Ja gdzieś słyszałem, że poważnym kandydatem byli Blind Gurdian!!! :lol:


To chyba bylo spowodowane jakimis kawalkami krazacymi po sieci (z tematyka pseudo odpowiadajaca filmowi). Wydaje mi sie ze kiedys sciagnalem (przed filmem) taki kawalek Blindow.. hmm poszperam i dam znac.

A tak btw prasy. Mam szukac innego zrodla informacji niz prasy/internetu ? Wiem ze informacje plynace z zrodel komercyjnych nie zawsze musza byc prawdziwe ale kurcze nie mam znajomosci w kazdej dziedzinie ktora mnie interesuje ;]
Obrazek
Awatar użytkownika
'//iedzmin
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 694
Rejestracja: ndz 06.10.2002 9:44
Lokalizacja: Currahee

Postautor: vilya » śr 21.05.2003 8:00

Ryan O'Connell pisze:
vilya pisze:tak właśnie ta .Są lepsze albumy?


Najwcześniejszych: Clannad - Clannad, Clannad - Clannad 2 i Clannad - Dulaman nie mam niestety...

Jeśli chodzi o Clannad - Crann Ull to głównie gitara i wokal, czasem flet. Przyjemne, bardzo rdzennie celtyckie. Głównie utwory lakie, takie przy ognisku (bone fire... ;) ) śpiewane. Śpiewa nie tylko Moire ale i jej bracia (bardzo często zresztą). 5 utworów po irlandzku, 4 nie.

Clannad - In Concert i Clannad - Ring of Gold nie posiadam.

Clannad - Fuaim to znacznie żywsza od Crann Ull płyta. Znakomite Mhorag's Na Horo Gheallaidh i An Tull. Płyta w większości po irlandzku, więc nie spodziewajcie się, że zrozumiecie. :D

Clannad - Magical Ring i Clannad - Legend to najbardziej chyba znane płyty. To z nich pochodzą utwory Clannadu wykorzystane w filmach (Harry's Game z Magical... i osławiony Robin z Legend). Płyty warte polecenia głównie ze względu na silnie przyswajalny styl.

Clannad - Macalla to wyraźnie płyta na rynek komercyjny. Popowe aranżacje celtyckich kawałków, ale i takie perły tak Caislean Óir. Sądzę, że mimo wszystko powinna się spodobać. Kilka mrocznych czy smutnych kawałków jednym, muzyka popularna innym.

Clannad - The Collection to wybór utworów z dotychczasowych płyt i niewiele zmian.

Clannad - Sirius to ciekawy eksperyment. W niektórych kawałkach odejście od rdzennie celtyckich melodii, czy nawet popowych prób z poprzedniej płyty i przejście w stronę elektroniki (tak, bardziej Depeche Mode niż coś innego!). Ciekawy eksperyment, ale moim zdaniem nie licuje z tą grupą. Sprawę nie ratuje nawet bardzo dobry White Fool. Dodam, że płyta jest warta posłuchania, ale to nie jest celtyk, którego można oczekiwać...

Clannad - Angel and the Soldier Boy nie posiadam.

Clannad - Past Present to kilka starych utworów (np. wspomniane Theme from Harry's Game czy Robin (The Hooded Man)). Tu znajdziemy także znakomity World Of Difference. Płyta warta polecenia. To od niej powinno się zacząć.

Clannad - Atlantic Realm to zbiór utworów instrumentalnych swoją stylistyką kojarzących się z morzem. Temat bliski mieszkańcom Irlandii. Nie jest to muzyka celtycka sama w sobie, ale przyjemne szumy w tło. :)

Clannad - Anam to powrót do korzeni. Clannad poszedł w dobrą stronę. Dobra, rzemieślnicza robota. Niestety nic ponad to, ale widać że nie zapomnieli jak się robi celtycką muzykę. Ponownie pojawia się Harry's Game. Ile razy można? :lol:

Clanand - Banba to dobra płyta. Muzyka taka, jaka być powinna i kilka eksperymentów z muzyką popularną (trzeba się wbić do radia, prawda? :) ). Warto posłuchać. Część utworów wpada w ucho za pierwszym razem.

Clannad - Themes nie posiadam, ale to wybór utworów z poprzednich płyt, które wykorzystano w telewizji. Zgadnijcie co tu jest? Tak! Robin i Harry's Game.

Clannad - Lore nie posiadam.

Clannad - Rohga: The Best of Clannad... Tytuł mówi sam za siebie. Dobry wybór (jeden z lepszych).

Clannad - Landmarks i Clannad - An Diolaim to koniec komercyjnej papki - wreszcie to, co tygryski lubią najbardziej. Krótka pierwsza płyta, ale jakże dobra! Druga to znakomita gitawa i kontrabas (?!), wokal Moire i braci... To jest to! Całość to powrót do korzeni. Gorąco polecam oba albumy!

I ostatni już Clannad - Ultimate Collection. I zgadnijcie co tu jest? Nie! Nie Robin i nie Harry. To 'inny' wybór. Doskonały. Najlepszy! Razem z Rogha staje się doskonałym poglądem na to, co zrobiła grupa.

To tyle jeśli chodzi o moje wrażenia na temat znanych mi płyt Clannadu. Pozdrawiam wszystkich.

Dia duit!
dziękuję za wykład, twa wiedza jest zaiste imponująca
Muerte a toda autoridad
Awatar użytkownika
vilya
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 67
Rejestracja: wt 08.04.2003 13:47
Lokalizacja: NML

Postautor: Ryan O'Connell » śr 21.05.2003 8:54

vilya pisze:dziękuję za wykład, twa wiedza jest zaiste imponująca


Jaki wykład? To tylko moja opinia. :) Do cytatu się nie przyczepię... :P

[PS. jeśli zgodnie z ostatnią literą nazwy Twego użytkownika jesteś kobietą, to zgłoś się do adminów - zmienią Ci status z Pustelnika na Lady]
Awatar użytkownika
Ryan O'Connell
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 270
Rejestracja: wt 29.04.2003 12:44
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Postautor: vilya » wt 03.06.2003 7:51

Ryan O'Connell pisze:
vilya pisze:dziękuję za wykład, twa wiedza jest zaiste imponująca


Jaki wykład? To tylko moja opinia. :) Do cytatu się nie przyczepię... :P

[PS. jeśli zgodnie z ostatnią literą nazwy Twego użytkownika jesteś kobietą, to zgłoś się do adminów - zmienią Ci status z Pustelnika na Lady]

do wiadomości vilya tłumaczy się jako powietrze (W.P.) a przy okazji jestem chłop z krwi i kości. z wyrazami szacunku vilya :wink:
Muerte a toda autoridad
Awatar użytkownika
vilya
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 67
Rejestracja: wt 08.04.2003 13:47
Lokalizacja: NML

Następna

Wróć do Muzyka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości