Od czego zacząć?

Wszystkie tematy traktujące o literaturze w bardziej ogólnym rozumieniu

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Od czego zacząć?

Postautor: Thill » pn 24.12.2007 13:21

Witam , na poczatku chcialbym zyczyc wszystkim udanych swiat i dobrej sylwestrowej zabawy :)

Byblym wdzieczny gdyby ktos pomogl mi w malutkim klopocie , zakupilem sobie kilka pokaznych ksiazeczek i mam dylemat od czego zaczac :/ "Non Stop" , "Hyperion" , "Inne Piesni" , "Dysfunkcja Rzeczywistosci" (ksiazki sa na tyle znane iz mysle ze nie musze podawac autorow:P) .

Jestem w trakcie czytania "Bramy Domu Umarlych" tak wiec wiecej niz jedna dodatkowa ksiazka nie dam rady jezeli chcialbym cos z nich zrozumiec :)

Z gory dziekuje za pomoc w dylemacie :)
Thill
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 3
Rejestracja: pn 24.12.2007 13:11

Postautor: Vampdey » pn 24.12.2007 13:27

Tak szczerze mówiąc to nie masz żadnego problemu ;)
Nie ma różnicy co przeczytasz jako pierwsze, bo to czy YYY czy XXX będzie najpierw nie wpłynie na lekturę następnego.
Wszystkie zakupione książki są na poziomie. Dukaja raczej zostaw mimo wszystko na potem, bo jest bardzo trudny w odbiorze - reszta dowolnie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Shadowmage » pn 24.12.2007 13:49

W zasadzie wypada podpisać mi się pod powyższą wypowiedzią - wszystkie książki są conajmniej dobre, więc na ich lekturze się nie zawiedziesz. Jeśli szukasz czegoś w miarę lekkiego w klimatach sf to zacznij od Aldissa albo Hamiltona (z tym, że jego są kolejne tomy, zresztą nie wszystkie u nas wydane). "Hyperion" jest już troszeczkę bardziej wymagający, ale sprawiający również wiele satysfakcji. A Dukaj - jak to Dukaj - takie małe (:P) wyzwanie intelektualne. Także więc zacznij od tego, na co masz ochotę, nastrój.
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Postautor: Thill » pn 24.12.2007 14:14

Dziekuje za szybkie odp :)

Zaczne od Aldiss'a w takim wypadku a potem hyperion, dysfunkcja ,no i faktycznie Dukaja zostawie na koniec bo jak Inne Piesni sa takie jak Czarne Oceany to faktycznie bedzie wymagalo troche poswiecenia :)
Thill
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 3
Rejestracja: pn 24.12.2007 13:11

Postautor: RaF » pn 24.12.2007 14:33

Thill pisze:jak Inne Piesni sa takie jak Czarne Oceany

Nie, spokojnie, nie są ;) IP są przystępne. A jeszcze przystępniejszy jest Lód ;)
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Greg » pn 24.12.2007 15:52

Decyzja już co prawda podjęta, ale jeśli mogę swoje parę groszy dorzucic, to moim zdaniem z całej listy najlepszy jest Hyperion. Na przyszłośc polecam także Ilion i Olimp tegoż autora. Jeśli jeszcze nie czytałeś, oczywiście;].
Greg
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 27
Rejestracja: ndz 02.12.2007 16:02

Postautor: Shadowmage » śr 26.12.2007 18:12

Ja bym "Hyperion" postawił na równi z Dukajem chyba - zaletą tej drugiej książki jest fakt, iż stanowi całość, natomiast książka Simmonsa urywa się jakby w połowie. "Hyperion" za to jest prostszy w odbiorze, choć faktycznie "IP" jak na Dukaja przystępne są.
A "Ilion" i "Olimp" (szczególnie ta pierwsza) faktycznie przednie.
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Postautor: Hifidelic » czw 10.01.2008 20:47

Pozwolę sobie nie zgodzić się z niewątpliwym autorytetem Shadowa.
Wg mnie ta ilość pomysłów jaka jest w Hyperionie, spokojnie mieści się w przeciętnym opowiadaniu Dukaja.
A Inne Pieśni do bardzo niedawna były jego najlepszą powieścią. Teraz nadeszły LUTE...
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: kurp » czw 10.01.2008 21:52

Hifidelic pisze:A Inne Pieśni do bardzo niedawna były jego najlepszą powieścią. Teraz nadeszły LUTE...

Byłżeby Ci "Lód" milszy niż "Inne pieśni"?
kurp
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4476
Rejestracja: ndz 04.02.2007 1:54
Lokalizacja: Wawa

Postautor: toto » pt 11.01.2008 8:07

Od czego zacząć:
Olimp tom 2 (Simons), Prestiż (Priest), Wędrowiec (Leiber) czy może w ramach przypomnienia Extensa (Dukaj)?

Dodam, że niedawno skończyłem Olimp tom 1, Leibera i Priesta nic nie czytałem, a Dukaj to obecnie chyba mój ulubiony pisarz.
Rozum mówi, żeby spróbować czegoś nowego, bo przecież trzeba się rozwijać, ale serce wzywa do przeczytania Extensy (a później do wszystkiego co Dukaj napisał).
Poradźcie
:crazyeyes:


Żeby naprawdę polubić Lute to trzeba by je (ich?) rozmrozić przy herbatce. :evil:
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Postautor: Shadowmage » pt 11.01.2008 8:37

Hifidelic pisze:Wg mnie ta ilość pomysłów jaka jest w Hyperionie, spokojnie mieści się w przeciętnym opowiadaniu Dukaja.
Tu mogę się po części zgodzić, ale literatura to nie tylko pomysł, ale i wykonanie, przekazne treści czy ładunek emocjonalny.

toto pisze:Od czego zacząć:
Olimp tom 2 (Simons), Prestiż (Priest), Wędrowiec (Leiber) czy może w ramach przypomnienia Extensa (Dukaj)?
ja bym skończył "Olimp", bo nie lubię niedokończonych spraw zostawiać, ale to już zależy od Ciebie.
"Wędrowiec" to jedna z bardzo nielicznych (jeśli nie jedyna, nie pamietam) powieści sf w jego dorobku. Stare klasyczne sf, trącące lekko myszką, ale posiadające niewątpliwy urok.
Priesta recenzowałem - bardzo interesujaca pozyvja musze przyznać, choć nie spodziewaj się zawrotnej akcji. Oglądałeś film? Książka lepsza.
Natomiast" od "Extensy" zaczęła się moja miłość do Dukaja, wcześniejsze jego utwory jakoś mi nie do końca podchodziły - choć możliwe, że po prostu musiałem dojrzeć.
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Postautor: Gavein » pt 11.01.2008 10:17

Hifidelic pisze:Wg mnie ta ilość pomysłów jaka jest w Hyperionie, spokojnie mieści się w przeciętnym opowiadaniu Dukaja.
A Inne Pieśni do bardzo niedawna były jego najlepszą powieścią.


Pozwolę sobie na polemikę z powyższym: mógłbym postawić odwrotny zarzut Dukajowi, że przeładowanie pomysłami czasem wcale działu nie służy (vide Perfekcyjna). Zgadzam się z Shadowem, że pomysł to tylko jedna ze składowych dobrej powieści (fakt, że istotna).

Inne Pieśni dały mi znacznie więcej satysfakcji niż Lód - po prostu są bardziej 'miodne' i wywołują więcej tego, co w fantastyce lubię najbardziej, czyli mrówek na plecach :)
Awatar użytkownika
Gavein
Lord
Lord
 
Posty: 1132
Rejestracja: pn 19.11.2007 12:41
Lokalizacja: Anamasobia

Postautor: toto » sob 12.01.2008 10:29

Shadowmage pisze:ja bym skończył "Olimp", bo nie lubię niedokończonych spraw zostawiać, ale to już zależy od Ciebie.


Tak też zrobiłem.
Dzięki :D
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02


Wróć do Ogólnie o literaturze

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości

cron