SAW

Tutaj podyskutujesz o filmach, ludziach i wszystkim, co dotyczy X muzy.

Moderator: Wotan

SAW

Postautor: athelas » śr 11.05.2005 21:25

Gorąco polecam ten film jeśli ktoś lubie filmy zawiłe, z przesłaniem i osadzone w ramach thrilera. Obejrzałem ten film wczoraj i powiem szczerze, że od dawna nie oglądałem tak dobrego, intrygującego filmu z tak oryginalnym pomysłem :!:.

Nie chcę tu go opisywać, ale powiem jedno. NAPRAWDE warto go obejrzeć. Jak dla mnie SAW dostaje notę 10/10.
To że nie mam dresu
Jest powodem wielkiego stresu
Mojego superego, ale też mojego id... :lol:
Awatar użytkownika
athelas
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 72
Rejestracja: pn 23.02.2004 15:11
Lokalizacja:

Postautor: Wotan » czw 12.05.2005 0:06

z przeslaniem?

a jakie konkretnie ono bylo ?
zycie jest piekne i warte zeby dla niego uciac sobie noge?

generalnie - Film dobrze zrobiony, historia trzymajaca w napieciu, konkretnie wyrezyserowany, ladne zdjecia i wizualny wypas

ale poza tym dla mnie w tym nie ma nic a nic szczegolnego, nic co wzbogaciloby moje biedne zycie
http://www.allsecrets.co.uk
moj film...
http://www.well-known-artist.com
Moja nowa odkurzona www, zapraszam!
http://www.vimeo.com/1271372 - moj showreel
Wotan
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 1160
Rejestracja: pt 04.10.2002 23:52
Lokalizacja: Varsovia

Postautor: Tyhagara » czw 12.05.2005 0:21

Rzeczywiście, przesłania ten film nie ma wyszukanego, ot rzeźnia i tyle. Film owszem ciekawy i fajnie się go ogląda, ale był bym daleki od wysnuwania takich wniosków Athelas.
Film z kategorii "siedem", "kolekcjoner kości", ale różni się tym, że gra aktorska jest słabsza, fabuła ma głównie na celu zaskakiwać i szokować, co niewątpliwie czyni, ale treści w tym niewiele.
Tyhagara
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 704
Rejestracja: ndz 11.01.2004 15:30

Postautor: Durendal Waldergrave » ndz 15.05.2005 14:47

Widzialem, swietne, pomyslowe, oryginalne.

Jednakze co jest bardziej swietne, pomyslowe i oryginalne:
Siedem vs. Saw

Chyba postawie na Saw....ale nie wiem do konca czy dobrze robie :twisted:
Fear is a part of the Dark Side,
fear is an angry,
angry is a hate,
hate is a suffering
- Yoda
Awatar użytkownika
Durendal Waldergrave
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 123
Rejestracja: pt 02.01.2004 20:30
Lokalizacja: Krotoszyn ( Wlkp. )

Postautor: Tyhagara » ndz 15.05.2005 14:53

Saw to głównie pomysł, czyli machina komercyjna ruszyła i wypluła Saw.
"Siedem" to coś więcej niż tylko sukces komercyjny, "Siedem" jest prawdziwym filmem w najlepszym tego słowa znaczeniu, zaś Saw to widowisko i niedługo zostanie zapomniane, nikt o nim nie będzie pamiętał.
Tyhagara
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 704
Rejestracja: ndz 11.01.2004 15:30

Postautor: RaF » sob 31.12.2005 23:07

A ja prawdę powiedziawszy nie wiem, dlaczego wszyscy tak się tym filmem zachwycają. Obejrzałem, ale jakiegoś specjalnego wrażenia na mnie nie zrobił, nie przestraszył ani nawet nie trzymał w napięciu jakoś bardziej niż inne tego typu produkcje. Wg. pewnego znajomego siła Piły tkwi w końcówce - no fakt, nie domyśliłem się, że tak to się skończy, ale ja osobiście poczułem się trochę oszukany. Nastawiłem się na jakieś logiczne wyjaśnienie, a tu coś takiego. Żeby jeszcze twórcy dostarczyli chociażby jedną, mikrą przesłankę o tym psychopacie, a ja bym skojarzył ją dopiero po fakcie - ok, nie domyśliłem się, autorzy wygrali. Ale żadnego znaku nie ma, kompletnie niczego, a potem nagle twórcy zrzucają zasłonę, wołają 'haha! ale cię zrobiliśmy!'... Jak dla mnie nic porywającego. Pewnie tak z 6.5/10. No, może 7 (ale tylko jak jestem w dobrym humorze).
"Diese nadmierne sformalizowanie starożytnego prawa zeigt Jurisprudenz jako rzecz tego samego rodzaju, als d. religiösen Formalitäten z B. Auguris etc. od. d. Hokus Pokus des znachorów der savages" -- Karol Marks
Awatar użytkownika
RaF
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3498
Rejestracja: pt 04.10.2002 22:24
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Louen » pn 09.01.2006 7:47

Film fajnie się oglądało, ale... nieco mnie rozczarował. Spodziewałem się czegoś lepszego, bardziej wypasionego, bardziej zastanawiającego... znajomi mnie nakręcili iz jest to arcydzieło i ogólnie superwypashiper film, a dla mnie był to tylko film dobry... może nawet równie dobry jak "Krwiożercze pomidory atakują"...
wzorem dla mnie są zimą misie...
Awatar użytkownika
Louen
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 412
Rejestracja: wt 02.09.2003 9:28
Lokalizacja: Łódź

Postautor: Vampdey » sob 27.01.2007 11:12

Byłem na całonocnym maratonie Piły.
Jedynka znośna - zaskakująca, pomyślana. Nie powaliło mnie, ale jestem sklonny ocenić na 6/10.
Piła 2 jest gorsza, głupio przekombinowana i nieświeża. Kojarzyła mi się z Cube, który mi się też wybitnie nie podobał ;). Tak więc 4-/10.
Trójka to już inna bajka. Syf poniżej skali - nudny, naiwny, przekombinowany już maksymalnie. Ale największym błędem i tak jest brutalność - sceny operacji, miażdżenie sobie nogi czy oswobadzanie się kolesia zakutego w łańcuchy to beznadziejna makabra, obrzydliwa i niemająca w sobie sensu. Żałuje, że to obejrzałem.
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 3946
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Postautor: Shadowmage » sob 27.01.2007 22:05

Wyjątkowo się z Tobą zgadzam, drogi Vampdeyu, co do słowa :D Co prawda części trzeciej nie oglądałem, ale druga nastawiła mnie do serii na tyle negatywnie, że jakoś mi się nie śpieszy. Tym bardziej, że głosów podobnych do Twojego jest wiele - i to nawet spośród zagorzałych fanów "Piły". Ponieważ się do nich nie zaliczam, więc sobie odpuszczę jej trzecią odsłonę. No może kiedyś w TV obejrzę jeśli będą puszczać.
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20742
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Postautor: bejzkik » pn 29.01.2007 23:54

ej ten film naprawde jest kiepski
jedynke strawilem z trudem, wielkim trudem. dwojke przeskakalem byla tak nudna

naprawde sa lepsze filmy
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: romulus » śr 31.01.2007 12:58

Moje oczy!!!!!!!!!!!! Mój mózg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Juz ich nie mam!!!!!!!!!!!!!!!

Kto wymyśla takie rzeczy? Nie chodzi o to, że niesmaczne.... ale o to że takie głupie!!!! Dżizas, Amerykanie mają naprawdę chyba problemy ze sobą skoro takie filmy to u nich hiciory. Edukacja u nich spadła bardzo nisko. Mutanty. Jak ten film
Don't blink. Don't even blink. Blink and you're dead.
romulus
Książę
Książę
 
Posty: 2054
Rejestracja: śr 29.11.2006 20:11

Postautor: Azirafal » śr 31.01.2007 13:18

Hmm... Oglądałem tylko jedynkę (we trzy osoby w ciemnym pokoju, łuuuuuuu! ), ale przyznam że mi się podobała. Ciekawy klimat, nieźle zakręcona historia, super finał. Takie 7,5/10

Ale reszty po bardzo negatywnych opiniach i recenzjach ludzi, których gust znam i szanuję, sobie odpusciłem. I z tego co widzę zupełnie słusznie :)
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: qba » pt 02.02.2007 9:58

i slusznie, ze odpusciles. Jedynka super mi sie podobala rowniez, a reszta to rownia pochyla z kulminacja w odslonie trzeciej, chociaz amerykanskie kino udowodnilo, ze mozna upasc nizej najnizszego poziomu (vide rozwlekanie Cube'a i Helikopter w ogniu, co za szit)
qba
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 11
Rejestracja: pt 12.05.2006 11:55

Postautor: Yedyny » sob 16.06.2007 11:08

No to moze ja wstrace swoje 3 grosze.Albo nie: niech bedzie 5 złotych, co tak sie wszyscy do tych groszy przyczepili??? Film byl wciagajacy, ale mowie oczywiscie i czesci pierwszej-i-ostatniej, jaka mi sie podobala.Scenariusz -powiedzialbym- interesujacy: wrazenie zrobila ostatnia scena, kiedy to okazuje sie, iz kreator piekielneych pomyslow bierze czynny udzial (no, nie powiedzial bym - on tylko lezal w kaluzy krwi :) w calej akcji! Gra aktorska - i tu mam watpliwosci.... Cary Elwes gra tak, jakby wizyta na planie byla przerwa miedzy wędkowaniem, a skopaniem ogrodka :/ Jest sztuczny i nudny.

Czesc ostatnia to zupelna porazka, cos na ksztalt "koszmarnych" filmow w stylu "Krzyk" i klonow "Halloween" :/ Film jednak daje do myslenia - kazdy z uczestnikow gry mial -oficjalnie- mozliwosc przezycia, jednak za cene okaleczenia.Czy mozna potem normalnei funkcjonowac w swiecie zdominowanym przez pikno, operacje plastyczne, urode i mlodosc? Jak TY zachowal bys sie w takiej sytuacji? Na szczescie w naszej -polskiej- rzeczywistosci nie funkcjonuje taki kult ciala, jak ma to miejsce w Ameryce, jednak... Brrrr, znow sie rozpisuje, wiec zakoncze na tym :)

Podsumowujac - jesli nakreca czesc 4 "Piły" - obejrze, ale tylko z ciekawosci i nie jestem pewny, czy dotrwam do konca.
Awatar użytkownika
Yedyny
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 47
Rejestracja: czw 15.03.2007 17:18
Lokalizacja: Głogów


Wróć do Film

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości