autor: Shadowmage » śr 16.08.2006 18:54
ASX, może odrobina fantazji w tym jest, ale przynajmniej dla mnie Rydzewska potrafiła przykuć uwagę - choć co jest za to odpowiedzialne, to sam nie wiem.
Poza tym świat, który prezentuje jest zwyczajnie przeładowany. Gdyby zamiast mieszać kilka różnych elementów (obcy, rozwój SI, trendy społeczne) zdecydowała się na jeden z nich i go dopracowała, to moim zdaniem wyszłoby z tego niezłe czytadło. Po prostu pomysł przerósł wyobraźnię i umiejętności, przez co wyszło to co wyszło...