Nowa recenzja :: Sprawdź komentowany news.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Nowa recenzja

Postautor: Szenk » pn 19.06.2006 13:51

No, po przeczytaniu tej recenzji mam mieszane uczucia, jak ta przysłowiowa dziewica - "i chciałabym, i boję się" :)

Część elementów przemawia za lekturę; inne zaś nie pozwalają mi na bezkrytyczne podejście do decyzji zakupienia tej książki :)
Szenk
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 235
Rejestracja: śr 24.05.2006 10:35
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Gytha Ogg » pn 19.06.2006 16:16

A co, odstrasza Cię hasło "socjalizm"? ;-) Mnie troszkę też...
Gytha Ogg
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 368
Rejestracja: pt 17.06.2005 8:39
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Szenk » pn 19.06.2006 16:26

Fakt. Jednym z negatywnych czynników - jak dla mnie - jest np. zdanie: "Swoją drogą fascynujące jest, w jaki sposób przeważająco konserwatywne środowisko polskiej fantastyki odbierze tak zaangażowaną, a jednocześnie wyważoną i nieagresywną manifestację wiary w siłę utopijnych ideałów lewicy."

No i jeszcze - "Jeśli w ogóle można mówić o słabych stronach powieści MacLeoda, skupią się one w konstrukcji akcji. Intryga rozwija się powoli, może mało spektakularnie, na pewno jednak posiada pewną dozę oryginalności."

Nie mówię, że stronię od ambitniejszych lektur, ale lubię, jak autor trochę się wysili - i oprócz "wyższych" treści, zadba również o atrakcyjną formę :)
Szenk
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 235
Rejestracja: śr 24.05.2006 10:35
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Bleys » pn 19.06.2006 22:06

Poczekajcie więc na dalsze recenzje - wiem, że Shadowmage czytał i też mu się podobało, Achmed ponoć też ma coś napisać?

Dla wyjaśnienia: autor się wysilił i forma jest świetna. Akcja rozwija się powoli i spokojnie, bez fajerwerków, tak nieco fin-de-siecle'owo. Nie znaczy to, że książkę czyta się źle, wręcz przeciwnie. Mi czytało się lepiej niż taką Susannę Clarke.

Hasło socjalistyczne - nie przekonacie się póki nie przeczytacie :) a zdecydowanie warto, i nie jestem opłacony przez wydawcę. Wywiad z autorem, już dostępny na Katedrze, powinien też conieco rozjaśnić w sprawach ideologicznych.
Bleys
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 132
Rejestracja: pt 26.05.2006 15:23
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: ASX76 » wt 20.06.2006 19:15

Szenk :arrow: W takim razie nie ma powodów do niepokoju, bo dziewica, która i chciałaby i się boi po procesie konsumpcji zwykle nie narzeka... :wink:
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7356
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Postautor: Szenk » wt 20.06.2006 19:46

No dobra, w takim razie chyba przejdę tę "inicjację" i zakupię MacLeoda :D
Szenk
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 235
Rejestracja: śr 24.05.2006 10:35
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Shadowmage » czw 22.06.2006 10:43

Potwierdzam, książka warta przeczytania. Co prawda forma jest zdecydowanie lepsza od fabuły, ale akurat zupełnie mi to nie przeszkadzało. Swoją recenzję też napiszę... ale dopiero w przyszłym tygodniu.
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20756
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno


Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości