nosiwoda pisze:Na początku też wydawali w miękkich.
Możliwe, ale obecną zmianę na gorsze trudno mi inaczej oceniać. Może nie bardzo mam po co oceniać, bo i tak bym nie kupił, ale poprzednio "Płomień"wyszedł przecież na twardo. Ekonomia ich dopadła?
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.G. Orwell