Nasze Strony

Werber - książki "tak złe że aż złe". Jakiś pseudonaukowiec twierdził że człowiek powstał jako krzyżówka świni i małpy (bo niby świnie i ludzie są wszystkożerne) - Werber od razu wplótł to w fabułę jednej z książek. Stara plotka o tym, że Walt Disney (skremowany po śmierci) poddany został hibernacji - Werber "dawaj, do książki". Od jest jak odkurzacz: wciąga wszystko, niczego nie sprawdza, niczego się nie wstydzi. Sięgam po jego książki kierowanyu jakaś chorobliwą ciekawością, ale po lekturze każdej mam taki odruch jak Jim Carey w "Psim detektywie": mam ochotę spalić całą swoją odzież (koniecznie z egzemplarzem ksiązki) i szorować się pół godziny pod prysznicem, nieustannie przy tym szloachając :-)