Powieść ta ukazała się na naszym rynku dwukrotnie. Najpierw w 1992 roku nakładem Phantom Press, pod tytułem "Piętaszek". Skąd taki przekład "Friday"? Tłumacz chyba zainspirował się "Przypadkami Robinsona Kruzoe", gdzie jeden z bohaterów to właśnie Friday, przełożony na nasze jako Piętaszek. Sens takiego zabiegu pozostawiam każdemu do oceny. Sam fanem nie jestem. W Albatrosie chyba też nie są, bo kiedy w 2010 zabrali się za reedycję tej powieści, to zostawili "Friday". Fanem takiego zabiegu również nie jestem. No cóż.
Tyle o tytule. Nasza Piętaszek/Friday/??? jest odwróconym płciowo stereotypem męskiego macho-agenta, czyli: nadludzko silna, sprawna, sprytna i z wysokim libido. Ma to swoje wytłumaczenie fabularne, którego nie będę zdradzał, bo była to dla mnie lekka niespodzianka.
Bardzo podobało mi się zróżnicowane tempo tej powieści i skakanie po różnych stylistykach. Zaczęło się dynamicznie i brutalnie, nieco komiksowo, aby potem nastąpił spory etap wyciszenia i skoncentrowania się na psychice Piętaszka jej relacjach z innymi ludźmi. Heinlein dba o to, żeby nie wymęczyć żadnego aspektu, dzięki czemu każdą częśc czytało mi się dobrze. Efekt końcowy jest taki, że główna bohaterka została świetnie rozpisana i przejmowałem się jej losami, a z drugiej strony - jest to książka ciekawa, którą czyta się lekko i z zainteresowaniem. Fragmenty z akcją są mocno dynamiczne, ale nie przytłaczają innych aspektów książki.
Widzimy zatem jak Piętaszek nawiguje przez burzliwy okres w historii świata (raczej niezbyt odległej) przyszłości, gdzie Stany Zjednoczone rozpadły się na mniejszych państw, a megakorporacje są potężniejszymi graczami niż niejeden kraj. Często zdana na łaskę innych ludzi, bez pieniędzy i broni, na obcym i wrogim terytorium. Tematyka więzi międzyludzkich jest tu ważna - z jednej strony Piętaszek traci dotychczasowych bliskich (w różnych okolicznościach), z drugiej - zdobywa nowych. istotny jest też motyw szukania swojego miejsca w życiu - niejednokrotnie tu bohaterce wydartego.
Dobra to była książka. Zróżnicowana, interesująca, stawiająca kilka pytań, ale przede wszystkim będąca dobrą zabawą.
5/6