Ryan we wrześniu :: Sprawdź komentowany news.

[Janusz S.]

Niestety MAG zrezygnował z Ryana i będziemy mieli teraz broszurowe wydanie za 70 zł :-(

[Ash]

Może 70zł i broszura ale będziesz tam miał przynajmniej 350 stron czcionką 20tką.

[Cerber108]

Broszura, ale za to w trzech tomach.

[jtk]

Pracownicy Fabryki Słów sugerują, że prawdopodobnie wydadzą pozostałe (wcześniejsze) książki Ryana. I przyznam, że nowe wydanie trylogii Kruczy Cień z chęcią przygarnę. Choć wolałbym twarde okładki od Maga do kompletu z Kruczym Ostrzem zamiast zintegrowanych (zapewne) od Fabryki, to jednak jest coraz większa szansa, że będzie w końcu dostępne nowe wydanie tych książek.

[Ash]

A ja jeszcze niedawno słyszałem, że Papierowy Księżyc ma zrobić wznowić. Tak w ogóle to podobno tam coś z trzecim tomem było popsute. Ktoś coś?

[Cymrean]

Zapewne autor nie udźwignął pisania na kontrakcie z wydawnictwem. Pieśń Krwi była wpierw wydana własnym sumptem, a potem autor musiał szybko napisać tomy 2 i 3 zgodnie z deadline'ami wydawcy.

Tak czy inaczej z tego co czytałem tom 2 jest tylko w porządku, a tom 3 jest fatalną katastrofą i mało kto go doczytał do końca.

[Janusz S.]

Zapewne autor nie udźwignął pisania na kontrakcie z wydawnictwem. Pieśń Krwi była wpierw wydana własnym sumptem, a potem autor musiał szybko napisać tomy 2 i 3 zgodnie z deadline'ami wydawcy.

Tak czy inaczej z tego co czytałem tom 2 jest tylko w porządku, a tom 3 jest fatalną katastrofą i mało kto go doczytał do końca.

Katastrofą jest polskie tłumaczenie a nie sama książka. PK po wielu opóźnieniach wydał brudnopis tłumaczenia bez żadnej korekty, z alternatywnymi wersjami, wklejonymi bzdurami powtarzającymi się na co drugiej stronie (wszystkie podrozdziały od strony 547 do strony 564 zaczynają się od słów "Wysoki mężczyzna przez resztę dnia trzymał", nieposiadających żadnego związku z treścią tych fragmentów książki) i milionem błędów wszystkich możliwych rodzajów. Nie ma to nic wspólnego z jakością pisania autora, chociaż trzeci tom jest relatywnie najsłabszy z cyklu. Nie wiem na ile to wrażenie jest zniekształcone przez nieustanną irytację jakością tłumaczenia, bo trudno jedno od drugiego oddzielić.

[Cymrean]

Nie odnosiłem się do polskiego tłumaczenia, opinie za granicą (na r/fantasy) są takie same. Parafrazując: w 3 tomie nie ma niczego co czyniło tom 1 tak dobrym, nie ma nawet niczego z tego co czyniło tom 2 przeciętnym. Dlatego w ogóle tego autora nie brałem po uwagę.

Na Goodreads 1 tom ma ocenę 4.42, a trzeci 3.7. Takie oceny to ewenement, na ogół ludzie co nie lubią 1 tomu po nim odpadają i dalsze tomy mają wyższe noty albo przynajmniej podobne.

[Janusz S.]

Nie odnosiłem się do polskiego tłumaczenia, opinie za granicą (na r/fantasy) są takie same. Parafrazując: w 3 tomie nie ma niczego co czyniło tom 1 tak dobrym, nie ma nawet niczego z tego co czyniło tom 2 przeciętnym. Dlatego w ogóle tego autora nie brałem po uwagę.

Na Goodreads 1 tom ma ocenę 4.42, a trzeci 3.7. Takie oceny to ewenement, na ogół ludzie co nie lubią 1 tomu po nim odpadają i dalsze tomy mają wyższe noty albo przynajmniej podobne.

Wybacz, że będę się jednak kierował swoją opinią a nie średnią z goodreads, chociaż z trzecim tomem jest problem. Trudno mi ocenić samą książkę, bo polska wersja nie pozwala na bezproblemowy odbiór treści. Pierwszy tom bardzo lubię, jak wiele historii o dorastaniu bohatera, drugi mnie trochę nudził, a trzeci nie różnił się chyba poziomem od drugiego. Jeśli ktoś czytał dalszy ciąg wydany przez MAGa, to jest mniej więcej taki sam poziom.

[Ash]

Czytam sobie właśnie Legion Płomienia bo mnie MAG zachęcil Kruczym Ostrzem i muszę powiedzieć, że Ryan pisze bardzo fajne fantasy. I teraz mam dylemat bo wydawane książki przez Fabrykę pozostawiają wiele do życzenia (ta gówniana zintegrowana okładka, czcionka i przede wszystkim cena).

[Cymrean]

Wybacz, że będę się jednak kierował swoją opinią a nie średnią z goodreads, chociaż z trzecim tomem jest problem. Trudno mi ocenić samą książkę, bo polska wersja nie pozwala na bezproblemowy odbiór treści. Pierwszy tom bardzo lubię, jak wiele historii o dorastaniu bohatera, drugi mnie trochę nudził, a trzeci nie różnił się chyba poziomem od drugiego. Jeśli ktoś czytał dalszy ciąg wydany przez MAGa, to jest mniej więcej taki sam poziom.

Jasne rozumiem. Zwłaszcza, że czytałeś Ryana a ja nie więc nie mam co się spierać.

Noty z Goodreads się tez średnio nadają do wyznaczania poziomu książek, ale akurat do porównywania tomów jednej serii między sobą moim zdaniem są idealne.
Np. można wychwycić, że Koło Czasu zaczęło mieć problemy około 5-6 tomu, a 10 był najgorszy. Akurat się z tym męcze i potwierdzam oceny.

[Janusz S.]

Noty z Goodreads się tez średnio nadają do wyznaczania poziomu książek, ale akurat do porównywania tomów jednej serii między sobą moim zdaniem są idealne.
Np. można wychwycić, że Koło Czasu zaczęło mieć problemy około 5-6 tomu, a 10 był najgorszy. Akurat się z tym męcze i potwierdzam oceny.

Nie jestem przekonany, że do tego ostatniego celu są lepsze niż do bardziej generalnych porównań, ale może i masz rację - w końcu ocenia zapewne zbliżona grupa czytelników. Z oceną Koła Czasu akurat też się zgadzam Generalnie jednak w ogóle na oceny nie patrzę. Czasami tylko kieruję się opiniami osób o zbliżonym guście, szukając nowych rzeczy.