Nasze Strony

Najbardziej hard w tym zestawie to chyba Bacigalupi. Tylko że S w tym F to ekologia i klimatologia, a nie fizyka. Simmons i Gibson to nie hard.

nosiwoda pisze:Najbardziej hard w tym zestawie to chyba Bacigalupi. Tylko że S w tym F to ekologia i klimatologia, a nie fizyka. Simmons i Gibson to nie hard.

A "Otchłań rozgrzeszenia"?

No, w ostateczności, ale bardziej z profesji autora niż z fabuły, bo fabularnie to bardziej space opera.

nosiwoda pisze:Najbardziej hard w tym zestawie to chyba Bacigalupi. Tylko że S w tym F to ekologia i klimatologia, a nie fizyka. Simmons i Gibson to nie hard.

Jeżeli tam są te opowiadania z magicznymi sprężynami to fizyka cichutko łka w kąciku

Dlatego napisałem, że inna nauka niż domyślna fizyka (czy raczej pozory fizyki) jest tam hard. Myślę, że to opowiadanie o tamaryszkach jest hard SF, o ile zgodzimy się na zmianę domyślnej nauki.

nosiwoda pisze:Dlatego napisałem, że inna nauka niż domyślna fizyka (czy raczej pozory fizyki) jest tam hard. Myślę, że to opowiadanie o tamaryszkach jest hard SF, o ile zgodzimy się na zmianę domyślnej nauki.

Na wielu listach najlepszych książek hard sf pojawiają się Hamilton, Corey czy Scalzi, a wy spieracie się o takie drobiazgi. Pytanie czy forumowicz, pytający o książki hard sf, miał na myśli rzeczywiście pozycje w stylu Diaspory?

Spytał o hard sf, to dostał odpowiedzi o hard SF

nosiwoda pisze:8) Spytał o hard sf, to dostał odpowiedzi o hard SF

Jestem ciekaw co miał na myśli, bo nowe książki hard sf to rzadkość od lat.

A mgliście zaplanowane książki Dewes J.S. to czasem nie SF?

Janusz S. pisze:A mgliście zaplanowane książki Dewes J.S. to czasem nie SF?

Ale tu chodzi o hard sf. Swanwick czy McDonald to również sf.

Jak najłatwiej strollować fanów fantastyki? Spytać, co jest hard sf i co polecają z niego

AM pisze:

Janusz S. pisze:A mgliście zaplanowane książki Dewes J.S. to czasem nie SF?

Ale tu chodzi o hard sf. Swanwick czy McDonald to również sf.

Może nie rozumiem co wyznacza granicę hard SF. O ile taka istnieje.

W pokorze przyjmuję twardy jak grafen wyrok większości.

Strollować można fanów fantasy. Fanów SF można scritterować albo wyalienować.

Z hard SF jest chyba trochę jak z hard rockiem. Dla jednego to jeszcze blues dla innego już heavy metal, dla trzeciego po prostu hard rock.

Fidelu, za tekst z kazuarem uzyskujesz +5 punktów Inicjatywy, +7 Charyzmy i +10 Błyskotliwości.

"Cienie tożsamości" i "Żałobne opaski" również będą mieć wydania jubileuszowe. Premiera opasek opóźniona o tydzień