Zbiór Shulza jeszcze w styczniu :: Sprawdź komentowany news.

[historyk]

Łeee, a "Unduli" nie dołożyli?
https://culture.pl/pl/artykul/undula-czyli-nieznane-oblicze-brunona-schulza
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

[Bibi King]

Ale styczeń 2021? Poza tym napisałbym raczej "Brunona" nie Bruno i "Schulza", nie Shulza (tu drugie w tytule newsa).

[Ciacho]

Może w końcu kupie i przeczytam, bo łazi to za mną przynajmniej z 8 lat.

[Shadowmage]

Ale styczeń 2021? Poza tym napisałbym raczej "Brunona" nie Bruno i "Schulza", nie Shulza (tu drugie w tytule newsa).

thx, z rozpędu

[Blade Runner]

Cudowna literatura. Czemu tego nie ma w kanonie fantastyki, to zupełnie nie rozumiem.

[El Lagarto]

Może w końcu kupie i przeczytam, bo łazi to za mną przynajmniej z 8 lat.

"Sklepy cynamonowe" są w domenie publicznej, można bez trudu ściągnąć ebooka (wydanie nierozszerzone oczywista). Są też zapewne w każdej bibliotece.

[Ciacho]

Dziękuję za info. Jednak wolę papier. ;)

[El Lagarto]

OK. Rozumiem, że w duchu kolekcjonerskim celem jest nie tylko PRZECZYTANIE, ale też POSIADANIE.

[Virgo C.]

Łeee, a "Unduli" nie dołożyli?
https://culture.pl/pl/artykul/undula-czyli-nieznane-oblicze-brunona-schulza

Dzięki historyku za ten link w imieniu żony. Nie wiedziałem o tym opowiadaniu, już znalezione i przeczytane (jest dostępne na academii, jeśli kogoś to interesuje).

[historyk]

jest dostępne

No jest, ale ebook i to jeszcze pdf... Kurcze, problemem było dołożyć te kilka stron do zbioru? Było u nas parę kompletniejszych wydań, z Ossolineum, Świata Książki. Oczywiście też bez Unduli.

Niedawno kupiłem świetne wydanie dzieł prozatorskich Leśmiana zawierające nie tylko Przygody Sindbada Żeglarza, Klechdy sezamowe, Klechdy polskie, opowiadania z czasopism, ale też jego przekład Opowieści nadzwyczajnych Edgara Allana Poe (wyszło to, jako tom 3 Dzieł wszystkich Leśmiana).
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

[Bibi King]

"Sklepy cynamonowe" są w domenie publicznej, można bez trudu ściągnąć ebooka (wydanie nierozszerzone oczywista)

Moja małżowinka twierdzi, że opowiadania, o które rozszerzone zostało to wydanie, są/były(?) dostępne na Wolnych Lekturach.

[FKJZ]

"Sklepy cynamonowe" są w domenie publicznej, można bez trudu ściągnąć ebooka (wydanie nierozszerzone oczywista)

Moja małżowinka twierdzi, że opowiadania, o które rozszerzone zostało to wydanie, są/były(?) dostępne na Wolnych Lekturach.

Chodziło chyba o wersje rozszerzone samych opowiadań.

[Bibi King]

Ale komu chodziło? Bo się pogubiłem...

[Shadowmage]

Są te cztery na Wolnych Lekturach. A wydanie rozszerzone dotyczy właśnie dodania tych czterech tekstów.

[Virgo C.]

No jest, ale ebook i to jeszcze pdf... Kurcze, problemem było dołożyć te kilka stron do zbioru? Było u nas parę kompletniejszych wydań, z Ossolineum, Świata Książki. Oczywiście też bez Unduli.

Znam Twoją awersję do ebooków (odnotowałem też pierwszą jaskółkę zmiany nastawienia w postaci przeczytania "Jeszcze raz w wyłom" ). Link wrzucałem raczej dla ciekawskich, szczególnie że przeczytać 4 strony na ekranie komputera to kwestia kilku minut.

[jezzo]

Niedawno czytałem, piękna, awangardowa literatura.

Schulz chyba trafił niedawno do domeny publicznej, bo to kolejne wydanie ostatnio. W księgarni widziałem wydanie MG, które zawierały rewelacyjne ilustracje podobno samego Bruna Schulza do opowiadań. Nie podobał mi się za to format tekstu, kompletnie z pupy. Tylko stosunkowo mały prostokąt pośrodku tekstu a resztę powierzchni wokoło, ponad połowę strony, zajmowała pusta przestrzeń. Po co marnować papier, bo to sztuczne zwiększanie tylko liczby stron. Wciąż bije się z myślami, czy je kupić do domowej biblioteczki. "Sanatorium pod Klepsydrą" też tak wydali.

Ciekawe, jak będzie z tym wydaniem od Marginesów, ale ilustracji chyba nie będzie z tego co widzę.

[historyk]

Znam Twoją awersję do ebooków (odnotowałem też pierwszą jaskółkę zmiany nastawienia w postaci przeczytania "Jeszcze raz w wyłom"

A wiesz, jak mnie to zmęczyło? Zapomniałem do bany wziąć książkę i przeczytałem tę antologię na telefonie Jednak nałóg to nałóg.

Schulz chyba trafił niedawno do domeny publicznej

Nie tak niedawno, bo prawa autorskie obowiązują przez 70 lat od śmierci, czyli od 1942 roku. To w 2013 były już uwolnione. A kto trzymał rękę na tych prawach do końca 2012?
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

[asymon]

Są te cztery na Wolnych Lekturach. A wydanie rozszerzone dotyczy właśnie dodania tych czterech tekstów.

Są, ale jako osobne opowiadania, zbiór ich nie zawiera, trzeba szukać po autorze.

[El Lagarto]

Sytuacja polityczno-epidemiczna nie sprzyja wycieczkom na Ukrainę, ale gdyby ktoś kiedyś, to polecam odwiedzić Drohobycz. Turyści się tam zdarzają, ale w niewielkich ilościach nieporównywalnych ze Lwowem. Drohobycz zachował dużo z przedwojennego klimatu. Właściwie to miasto zabytek. Na bruku na którym został zastrzelony Bruno Schulz znajduje się tablica w językach polskim i ukraińskim: https://uk.wikipedia.org/wiki/%D0%91%D1 ... 240067.JPG