Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed
ASX76 pisze:Oby Pani Clarke tym samym wróciła do o wiele bardziej płodnego pisania
Bibi King pisze:@aLeena7,
Mieli jakieś kłopoty z drukiem, stąd opóźnienia, AM o tym pisał. Może coś się wysypało bardziej niż planowali... A co do polityki informacyjnej MAG-a, to fakt, trochę ręce opadają.
Data wydania:2020-11-25
Dostępność: PRODUKT NIEDOSTĘPNY
Wysyłka w: 6 dni roboczych
ASX76 pisze:Panie Historyk, czemuż Pan nie zamówiłeś w sklepie MAG-a, na Jowisza?
aLeena7 pisze:A gdzie ta książka jest dostępna? Tak jak i "Mythos"? Premiera 25.11. Czekam z zamówieniem i mam te książki w koszyku. Do wczoraj tak było. Dzisiaj zniknęły. A gdybym chciała zamówić poprzez wydawnictwo, to trzeba czekać 6 dni. To znaczy, ile trzeba czekać okaże się dopiero, gdy książki będę miała w ręku... Opóźnienia się zdarzają, ale fajnie by było gdyby ktoś był łaskaw z wydawnictwa, na takim np. fb wrzucić info. Ot, tak z szacunku do tych, którzy kupują książki Maga. Ale od dawna olewają czytelników. Wystarczy poczytać ich profil. Czytelnicy zasypują pytaniami, a wydawnictwo gorliwie odpowiada... Wróć, to tylko fantazja. Nie odpowiada. Ma nas w poważaniu. Klasa, nie ma co. Tak, wkurzyłam się.
Podane terminy premier mogą ulec niewielkiemu przesunięciu w związku z sytuacją epidemiczną, prosimy śledzić informacje przy opisie książek na stronie księgarni.
ASX76 pisze:Niestety, co poniektórzy prezentują postawę roszczeniową i ni ch.ja nie są w stanie zrozumieć prostego przekazu.
aLeena7 pisze:ASX76 pisze:Niestety, co poniektórzy prezentują postawę roszczeniową i ni ch.ja nie są w stanie zrozumieć prostego przekazu.
No tak, roszczeniowy klient. Bo chce kupić książkę. Oto Polska właśnie...
I problem polega na tym, że przekazu jest brak. Poczytaj magowego fb i może przedefiniujesz znaczenie "przekazu'. Bo jego nie ma. Ale mogę się założyć, że to problem tych roszczeniowych klientów, co to jak głupi, chcą wydać kasę na książki tego właśnie wydawnictwa. No zdecydowanie nieogarnięci, prawda? Chcieliby kupić w dniu premiery? Tylko kiedy ta premiera? A tego się nie dowiesz, nawet jak zadasz pytanie na fb. Bo przecież nie są od tego, by zniżać się do pospólstwa i im udzielać odpowiedzi.
To jest ten przekaz, jak rozumiem? mamy was w poważaniu? Miło.
ASX76 pisze:Szanowna Pani, z całym szacunkiem, ale ile razy można każdemu powtarzać że w związku z pandemią nie ma co się przywiązywać do przewidywanych dat wydania? MAG nie ma swojej (prywatnej) drukarni, że może sobie publikować kiedy chce. A odpowiadanie każdemu zainteresowanemu na pytanie "Kiedy?" gdy samemu nie zna się precyzyjnej odpowiedzi, nie ma sensu. Tym bardziej że później przybliżona data jest traktowana jako pewnik i znowu zaczynają się pretensje do wydawcy, który nie jest tu winny. Chce wydać, ale nie od niego tu wszystko zależy.
Rozwiązanie jest banalne proste - wchodzi Pani na stronę MAG-a. Tam wszystko jest jasne i czytelne. Przy każdej z książek jest podany czas wysyłki.
Shedao Shai pisze:
fb, fb, fb.... olaboga fejsbuka olewajo. Jak rozumiem, twoje oburzenie wynika z faktu, że wydawnictwo nie kontaktuje się poprzez Facebooka tak, jak byś chciała. Ale zdajesz sobie sprawę, że Facebook to nie cały świat i można się z wydawnictwem skontaktować inaczej - nie wiem, zadzwonić, napisać maila do sklepu?
aLeena7 pisze:I nie dostrzegasz clue tematu. Nie fejsbuka olewajo, tylko klienta. Jak tobie nie przeszkadza, to cudownie! Realizują twoją wizję kontaktowania się z klientem pewnie koncertowo.
Dzwonić? Ojej. Może poprosić o możliwość o ucałowanie pierścienia głównodowodzącego przy okazji?
aLeena7 pisze:Czy żeby kupić książkę muszę znać wszystkie komunikaty, publikowane w czeluściach Internetu?
aLeena7 pisze:Ja nie mam obowiązku śledzić wypowiedzi Maga w kilku miejscach. No chyba, że mam, tego jeszcze nie wiem.
Już się kajam, bo faktycznie muszę. Ja i te inne osoby, które wczoraj pytały się nie tylko na fb, ale i na Instagramie, co z tymi tytułami? Ciołki z nas.
aLeena7 pisze:Ale poradziłam sobie: nie kupię tych książek, przeżyję bez nich, jak Mag bez moich pieniędzy, jak widać
Shadowmage pisze:Nie ma co naskakiwać, bardzo wiele firm (też wydawnictw) uczyniło z FB główny kanał komunikacji, strony wydawnictw, newslettery itp. coraz bardziej leżą w związku z tym. Nic dziwnego, że czytelnik przyzwyczajony, że ma wszystko w jednym miejscu, widzi jak działa konkurencja, chciałby żeby wszędzie tak działało. Jest to po prostu wygodne. Sam wolałem stare kanały komunikacji, ale trendów nie zmienimy. I o ile z AM się zgodzę, że nie ma sensu co chwila wrzucać info o wszystkich przesunięciach, to jednak obecnie informacje przekazywane są, jeśli w ogóle, raczej przez bardziej wyspecjalizowane miejsca, do których przeciętny czytelnik niekoniecznie zagląda.
Żeby nie było, to nie jest tylko przypadek Maga.
ASX76 pisze:Ależ nie naskakuję, ino grzecznie tłumaczę, psze Szanownego Pana (Zg)Redaktora To, że wiele firm uczyniło z FB głowny (k)anal komunikacji nie oznacza, że pozostali muszą się szybko "dupasować" Jeśli czytelnikowi zależy, to powinien trochę ruszyć głową rozwiązując tym samym swój problem zamiast narzekać na "złego" wydawcę
Shedao Shai pisze:
FOCH I CH**!
Oburzona klientka zagłosowała portfelem i pokazała złemu wydawnictwu, gdzie raki zimują. Straty oszacowano na 59,90 zł. Poszło im w pięty i zmienią swoje podejście! Praktykant od obsługi FB już zatrudniony!
ASX76 pisze:Od dłuższego czasu strona MAG-a jest uaktualniana. Sprawdzenie tam poszczególnych tytułów zajmuje o wiele mniej czasu niż napisanie na FB (i oczekiwanie na odpowiedź). Proponuje realne i optymalne rozwiązanie, a Pani się obraża na wydawcę, bo rzadko odpisuje na FB. Czy takie podejście nie wydaje się Pani dziecinne?
ASX76 pisze:P.S. Szanowna Pani aLeeno7 -> jakiś czas temu odpisywałem na FB na pytania dotyczące książek MAG-a i niestety mało kto zadaje sobie odrobinkę wysiłku aby prześledzić wcześniejsze odpowiedzi, zdecydowana większość pyta o to samo, choć wiadomości na ten temat zostały zamieszczone. Wielokrotnie trzeba było "każdemu z osobna".. Mało przejrzysta to jest struktura funkcjonalna FB, bo odpowiedzi giną w "gąszczu" komentarzy. Skoro nie chce Pani przeczytać fajnych książek, bo wydawca nie traktuje FB jak np. Vesper, to Pani strata, niestety.
Shedao Shai pisze:Póki co, jedyną obrażoną tutaj osobą jesteś ty Tak to wygląda - nie podoba mi się, nie odpowiedzieliście mi, nie kupię!!!!!11 I napiszę wam, że mi się nie podoba!!! I że nie kupiłam!!!
Nie wyobrażam sobie nie kupić interesującej mnie książki, bo mi wydawnictwo nie odpisało na Fejsie. Czy przełożyło premierę o parę dni i nie wydało komunikatu. No ale jak tam wolisz. Mówisz, że "ty tylko chciałaś kupić książki", ale chyba za bardzo to jednak nie chciałaś. Albo... FOCH
Przyszłaś tu najeżona od swojej pierwszej wypowiedzi, jako ambasadorka wszystkich urażonych z ludu fejsbuka, ludzie ci merytorycznie wyjaśnili co i jak, tobie to nie wystarczyło, bo dalej FOCH, wytknęliśmy ci błędy w twojej postawie, to się zaczęły teorie o wyznawcach i czołobitności. OK - troll we mnie błaga mnie o kontynuowanie tej dyskusji, ale staram się go już kontrolować, więc wysiadam*. Koń jaki jest, każdy widzi.
*Shadow, z góry przepraszam jeśli dalej jednak odpiszę, troll we mnie jest naprawdę silny
aLeena7 pisze:Shedao Shai pisze:
fb, fb, fb.... olaboga fejsbuka olewajo. Jak rozumiem, twoje oburzenie wynika z faktu, że wydawnictwo nie kontaktuje się poprzez Facebooka tak, jak byś chciała. Ale zdajesz sobie sprawę, że Facebook to nie cały świat i można się z wydawnictwem skontaktować inaczej - nie wiem, zadzwonić, napisać maila do sklepu?
I nie dostrzegasz clue tematu. Nie fejsbuka olewajo, tylko klienta. Jak tobie nie przeszkadza, to cudownie! Realizują twoją wizję kontaktowania się z klientem pewnie koncertowo.
Dzwonić? Ojej. Może poprosić o możliwość o ucałowanie pierścienia głównodowodzącego przy okazji?
Śmieszne. Jak w sekcie. Dali plamę, ale ciii...., przecież Master jest jeden. Żyjemy w XXI wieku, jeśli nie potrafią przekazać krótkiej informacji i wyznawcy tłumaczą, to pandemią, to... w zasadzie nie mam więcej pytań.
Użytkownicy przeglądający to forum: Bibi King, Bing [Bot] i 35 gości