Nasze Strony

autor: **ASX76** » pt 06.11.2020 10:19

Panie Andrzeju, jako że obie części "Cichej wojny" McAuleya od dłuższego czasu są nieobecne w oficjalnym obiegu, czy MAG rozważa mini dodruk dostępny tylko w swoim sklepie?

autor: **finegan** » pt 06.11.2020 13:06

9 XII te trzy tytuły ukażą się również w księgarniach czy tylko w przedsprzedaży w sklepie MAGa? Wcześniej była chyba mowa o przedsprzedaży a książki miały trafić do księgarń w styczniu.

autor: **ASX76** » pt 06.11.2020 13:14

Wysyłka po 9 grudnia ze sklepu MAG-a. Jako że to przedsprzedaż, to siłą rzeczy w innych księgarniach nie będzie, jak śmiem domniemywać ;)

autor: AM » pt 06.11.2020 14:53

Tylko nasz sklep teraz. Trafią do sprzedaży 15 stycznia.

autor: **niepco** » sob 07.11.2020 12:08

Szkoda że MAG odpuścił Reynoldsa. Tymczasem oddał do wydawnictwa kolejny tom z universum RS (Inhibitor Phase).
Ale nic to, zaliczę w oryginale...

autor: **finegan** » sob 07.11.2020 12:53

A teraz z zupełnie innej beczki; jestem świeżo po lekturze Najlepszych opowiadań Lafferty'ego. Być może coś mi umknęło, ale nie zauważyłem żeby w którymś z opowiadań występował jakiś mechaniczny kurak.

autor: **asymon** » wt 10.11.2020 18:10

finegan pisze:Być może coś mi umknęło, ale nie zauważyłem żeby w którymś z opowiadań występował jakiś mechaniczny kurak.

Ale to jest zarzut rozumiem? W sensie chcesz mieć dosłownie, jak na okładce "Czarnoksiężnika z Archipelagu" nie ma czarnoksiężnika, a na okładce "Grobowców z Atuanu" grobowców, to są złe okładki? A ja z kolei lubię nieoczywiste okładki, ta jest głupio-fajna, nie kojarzę Lafferty'ego aż tak, ale nie sądzę żeby pisał o steampunkowym drobiu :-)

autor: **romulus** » wt 10.11.2020 18:22

niepco pisze:Szkoda że MAG odpuścił Reynoldsa. Tymczasem oddał do wydawnictwa kolejny tom z universum RS (Inhibitor Phase).
Ale nic to, zaliczę w oryginale...

O, umknęło mi. Czekam zatem na wydanie i kupię sobie w papierze. Muszę się wreszcie zabrać za "Elysium Fire". Ale musiałbym zrobić sobie wolne od recenzenckich zobowiązań, bo pewnie z miesiąc zejdzie. Dawno nie czytałem fantastyki po angielsku. Chyba od czasu "Poseidon's Wake" Reynoldsa. :lol: