Rebis w maju 2020 r. :: Sprawdź komentowany news.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: ASX76 » śr 08.04.2020 10:13

Unormowanie w maju? Nie ma na to szans. No, chyba że snach.
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7360
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Shadowmage » śr 08.04.2020 10:50

Pełny powrót do normalności - zgoda. Ale wiesz, wybory, trzeba sprawić pozory :P
A już na poważniej - widać, że sporo krajów już rozważa zluzowanie, bo im gospodarka pada. Nie jest też powiedziane, że wydawcy, którzy wstrzymywali premiery, nie zdecydują się na wznowienie wydawania, przynajmniej w ograniczonym stopniu.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20761
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Shedao Shai » śr 08.04.2020 12:11

Spośród wszystkich gałęzi gospodarki, wyobrażałem sobie, że akurat wydawnictwa książkowe oberwą mniej niż inni. Rozumiem problemy z zaopatrzeniem, terminami w drukarni itd., ale jakoś tak w głowie widziało mi się, że nie będzie aż odwoływania premier. A tu i MAG i Rebis wysyłają niepokojące sygnały. Czyli moje wyobrażenia mogę sobie wsadzić xD mam jednak nadzieję, że jakoś uda im się przeć do przodu; sprzedaż internetowa przecież dalej trwa i można książki kupować. Trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3716
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: AM » śr 08.04.2020 12:34

Shedao Shai pisze:Spośród wszystkich gałęzi gospodarki, wyobrażałem sobie, że akurat wydawnictwa książkowe oberwą mniej niż inni. Rozumiem problemy z zaopatrzeniem, terminami w drukarni itd., ale jakoś tak w głowie widziało mi się, że nie będzie aż odwoływania premier. A tu i MAG i Rebis wysyłają niepokojące sygnały. Czyli moje wyobrażenia mogę sobie wsadzić xD mam jednak nadzieję, że jakoś uda im się przeć do przodu; sprzedaż internetowa przecież dalej trwa i można książki kupować. Trzymam kciuki.


Spadek sprzedaży to jedno. O wiele poważniejsza jest możliwość, że w dowolnym momencie przestaną ci płacić. Nawet nie za bieżącą sprzedaż, tylko za rzeczy sprzed kilku miesięcy.
AM
Lord
Lord
 
Posty: 1491
Rejestracja: wt 27.06.2006 12:26

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: jezzo » śr 08.04.2020 12:45

Diunę czytałem we wczesnej młodości i chcę ją sobie odświeżyć. Szkoda tylko, że REBIS zdecydował się na tłumaczenie Marszała. W powszechnej opinii "Łoziński jest be" i to jest niestety ten przypadek, że błędna opinia niezbyt lotnej większości przeważyła.

Wystarczy porównać parę fragmentów np. słynną litanię, gdzie jasno widać, że tłumaczenie Łozińskiego jest naprawdę dobre, a tłumaczenie Marszała to jakieś nieporozumienie i kompromitacja tłumacza.
link

To naprawdę smutne, że jakiekolwiek wydawnictwo decyduje się wydawać tak złe tłumaczenie, a jeszcze smutniejsze, że znajdują się tacy, którzy uważają je za najlepsze.

Skończyło się na tym, że zamiast kupić nową książkę, zamawiam jakieś zalane i podniszczone książki z allegro w tłumaczeniu Łozińskiego (bo biblioteki zamknięte :(). Szanse, że ktoś wyda Łozińskiego przy jego popularności wydają się teraz znikome. Nie wiem czy ZYSK nadal ma do jego tłumaczenia prawa, może wznowi dopiero przy premierze filmu?
Awatar użytkownika
jezzo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 637
Rejestracja: pn 09.12.2019 13:01

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: ASX76 » śr 08.04.2020 13:00

Panie Andrzeju, jeśli mogę coś zasugerować to proszę nie wydawać książek, jak na razie. Tym bardziej, że ten pierdolnik niedługo rozkręci się znacznie bardziej.
Co do gospodarki, to myślę, że już nie ma na co czekać dłużej i najpóźniej od czerwca "Alleluja i do (ostro) przodu!" ;) Oczywiście seniorzy w domach. Jeśli w najbliższym czasie nie pojawi się lek czy szczepionka, a promieniowanie UV i wyższe temp. nie spowolnią wirusa, to epidemia potrwa znacznie dłużej. Zwłaszcza że jesienią może dojść do "drugiej fali" z bardziej zajadłą "koroną". Rękawiczki na rączki, maski na dzióbki (może coś tam z Chin dojedzie ;) ), modlitwa/przekleństwa na usta i ratujemy co jeszcze się da! ;)
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7360
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Shedao Shai » śr 08.04.2020 13:01

AM pisze:Spadek sprzedaży to jedno. O wiele poważniejsza jest możliwość, że w dowolnym momencie przestaną ci płacić. Nawet nie za bieżącą sprzedaż, tylko za rzeczy sprzed kilku miesięcy.


To jak to obecnie wygląda u Was - są jakieś szanse na premiery w najbliższym czasie?
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3716
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Bibi King » śr 08.04.2020 13:04

@Shedao Sai,
Szczerze mówiąc, mam dokładnie odwrotne przemyślenia co do wydawnictw. Ogólne bezrobocie wzrośnie, ludzie będą mieli mniej pieniędzy i większe obawy o przyszłość, a w takiej sytuacji najłatwiej zrezygnować z szeroko rozumianej "kultury". Jeść trzeba, ubrać się czasem też, ale od nieczytania i niebywania w kinie jeszcze nikt nie umarł, zwłaszcza kiedy w Internecie książek i filmów co niemiara. Więc domyślam się, że nie odwołali premier, które były dawno zaplanowane, przygotowane i opłacone, ale jeśli mogą w coś nie inwestować dzisiaj, to pewnie się wstrzymują.
Bibi King
Lord
Lord
 
Posty: 1129
Rejestracja: czw 04.07.2019 22:09

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: AM » śr 08.04.2020 13:13

Shedao Shai pisze:
AM pisze:Spadek sprzedaży to jedno. O wiele poważniejsza jest możliwość, że w dowolnym momencie przestaną ci płacić. Nawet nie za bieżącą sprzedaż, tylko za rzeczy sprzed kilku miesięcy.


To jak to obecnie wygląda u Was - są jakieś szanse na premiery w najbliższym czasie?


Pojawiają się terminy, bo książki nadal trzeba zgłaszać do sieci, ale nie mają żadnego znaczenia. Jeśli sytuacja się nie zmieni, nie zostaną wydane.
AM
Lord
Lord
 
Posty: 1491
Rejestracja: wt 27.06.2006 12:26

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: jezzo » śr 08.04.2020 13:16

Bibi ma rację. Kapitalizm działa mocno za zasadzie dodatniego albo ujemnego sprzężenia zwrotnego, przy czym wzrost jest powolny, a upadek szybki. Kryzys odbije się na wszystkich gałęziach rynkowych, na jednych bardziej, na innych mniej. Jedyne co może pomóc z niego wyjść to stabilizacja i praca. Także dałbym wolność prowadzenia biznesu Panu AM tak jak najlepiej potrafi biorąc pod uwagę swoje doświadczenie, zamiast wyrokować czy wydawać jakieś książki czy nie.
Co do końca pandemii, to ostatnio przejawia się spory optymizm. Niektóre modele przewidują możliwość uruchamiania powolnego europejskich gospodarek już w maju, taka Austria czy Norwegia już to robią. Zobaczymy jak będzie, zbyt wczesny powrót będzie kosztował życia, a w tym przypadku chyba jesteśmy zgodni: lepiej poczekać, niż ryzykować. Ale dla sporej części pieniądze ważniejsze niż życie innych.
Awatar użytkownika
jezzo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 637
Rejestracja: pn 09.12.2019 13:01

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Bibi King » śr 08.04.2020 13:35

@jezzo,
Przesadzasz z tym zachwytem nad Łozińskim. Nie rozumiem zupełnie, w którym miejscu ta litania miałaby "kompromitować" Marszała - zrobili to inaczej, ale bez przesady z tą jazdą po Marszale...
Bibi King
Lord
Lord
 
Posty: 1129
Rejestracja: czw 04.07.2019 22:09

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: jezzo » śr 08.04.2020 13:54

Jest pewna granica, której tłumacz nie powinien przekraczać, jeśli chodzi o robienie czegoś "inaczej". Tłumaczenie Łozińskiego jest dobre językowo, a na dodatek dokładne. Tłumaczenie Marszała językowo słabsze (ten fragment wręcz drewniany) i co gorsza uprawia tam jakąś wolną amerykankę. Zmienia sobie czasy od niechcenia, a nawet sens wypowiedzi, gdzie np. zamienił umysł na... duszę. Toż to prawie zbrodnia, wypaczenie treści. Nie wiem co jeszcze mógłby tam sknocić, abyś uznał to za słabe tłumaczenie... Bo chyba gorzej się nie da. Sam bym to lepiej przetłumaczył, a jestem amatorem, a nie profesjonalnym tłumaczem.
Awatar użytkownika
jezzo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 637
Rejestracja: pn 09.12.2019 13:01

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Fidel-F2 » śr 08.04.2020 14:09

Ja się zgodzę, tłumaczenie Marszała to żaden cymes. Porównywałem kiedyś fragmenty z oryginałem i czasem było bardzo słabo.
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3464
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Bibi King » śr 08.04.2020 14:23

Kwestia gustu. Nie umiem ładnie wkleić linku, ale odsyłam np. do https://joemonster.org/phorum/read.php?f=3&t=858250
Mnie Łoziński nie przekonuje.
Bibi King
Lord
Lord
 
Posty: 1129
Rejestracja: czw 04.07.2019 22:09

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Fidel-F2 » śr 08.04.2020 14:38

To nie jest kwestia gustu. Marszał przetłumaczył Diunę słabo. Jak Łoziński nie wiem, nie sprawdzałem.
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3464
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: jezzo » śr 08.04.2020 14:43

To tylko kwestia tłumaczenia językowych wynalazków i nazw własnych, tu rzeczywiście decyduje kwestia gustu. Choć nie zawsze bo np. piaskal, robal to poprawne tłumaczenie, czerw nie. Tu niektóre rozwiązania są lepsze i poprawniejsze u Łozińskiego, a niektóre u Marszała. Swoją drogą, mam wrażenie, że te łozizmy były inne, były 2 wersje jego tłumaczenia i w drugiej były jakieś zmiany na lepsze. Sprawdzę jak mi dojdzie pocztą ;)

Mnie najbardziej rozbawiła "Kula Świętojańska", w sumie dla polskiego czytelnika bardziej zrozumiałe niż jarzyca (??), ale że w dalekiej przyszłości będą używać na świecącą kulę przymiotnika związanego z dawnym pogańskim świętem to jednak zaskoczenie ;) Nie prościej po prostu napisać "świecąca kula"? "Świeckula"?

A najważniejsze jest tłumaczenie zdań i poprawne oddanie ich sensu.
Ostatnio zmieniony śr 08.04.2020 14:48 przez jezzo, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
jezzo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 637
Rejestracja: pn 09.12.2019 13:01

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Janusz S. » śr 08.04.2020 16:59

Bibi King pisze:@jezzo,
Przesadzasz z tym zachwytem nad Łozińskim. Nie rozumiem zupełnie, w którym miejscu ta litania miałaby "kompromitować" Marszała - zrobili to inaczej, ale bez przesady z tą jazdą po Marszale...

Też nie widzę w niej nic kompromitującego a od czasów pierwszej wersji tłumaczenia Tolkiena nie biorę do ręki niczego co przetłumaczył Łoziński. To co czytałem o przekładzie Diuny Łozińskiego tylko wzmocniło moje przekonania, ale przyznaję, że go nie widziałem na oczy. Litania akurat wygląda OK w obu wersjach.
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5927
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: nosiwoda » śr 08.04.2020 17:01

To nie jest kwestia gustu. To jest kwestia sentymentu :D Kiedy się czytało Diunę po raz pierwszy w tym tłumaczeniu, które było przez lata jedynym, to się z nim kojarzy Diunę w ogóle.

A poza tym tłumaczenie Marszała ma hmmm... smak. Właśnie te kule świętojańskie, lampy dryfowe, rusznice laserowe, haust-studnie, filtrfraki... Diunę po raz pierwszy poznałem we fragmencie, opublikowanym w Drodze do science fiction. I pamiętam to do dziś - właśnie ten retrofuturyzm Marszał oddaje moim zdaniem o wiele lepiej niż Łoziński. Są feudałowie, Imperator Padyszach, a jednocześnie lasery, jest kosmos, ale w nim Gildia, Arrakis, a na niej Fremeni. A nie jarzyce, Wolanie, destylozony czy hermetyki, laserobiny, stunelki - to nie brzmi tak dobrze, nie ma tego właśnie połączenia nowoczesności, futuryzmu, z tradycją, starodawnością.

Więc zdecydowanie wolę Marszała. U Łozińskiego wyczuwam taką przemożną chęć przełożenia INACZEJ, byle inaczej. Aha, mam nowostarą Diunę z Rebisu, mam z Phantom Pressa z 1992 (ale kupioną parę lat temu, nie wtedy, gdy wyszła), mam Łozińską Diunę z 1997. Pewnie gdzieś na kindlu się poniewiera też wersja oryginalna.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4998
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Janusz S. » śr 08.04.2020 17:19

nosiwoda pisze:To nie jest kwestia gustu. To jest kwestia sentymentu :D Kiedy się czytało Diunę po raz pierwszy w tym tłumaczeniu, które było przez lata jedynym, to się z nim kojarzy Diunę w ogóle.

A poza tym tłumaczenie Marszała ma hmmm... smak. Właśnie te kule świętojańskie, lampy dryfowe, rusznice laserowe, haust-studnie, filtrfraki... Diunę po raz pierwszy poznałem we fragmencie, opublikowanym w Drodze do science fiction. I pamiętam to do dziś - właśnie ten retrofuturyzm Marszał oddaje moim zdaniem o wiele lepiej niż Łoziński. Są feudałowie, Imperator Padyszach, a jednocześnie lasery, jest kosmos, ale w nim Gildia, Arrakis, a na niej Fremeni. A nie jarzyce, Wolanie, destylozony czy hermetyki, laserobiny, stunelki - to nie brzmi tak dobrze, nie ma tego właśnie połączenia nowoczesności, futuryzmu, z tradycją, starodawnością.

Mogę się pod tym uzasadnieniem podpisać. :)
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5927
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Spriggana » śr 08.04.2020 17:19

jezzo pisze:Mnie najbardziej rozbawiła "Kula Świętojańska", w sumie dla polskiego czytelnika bardziej zrozumiałe niż jarzyca (??), ale że w dalekiej przyszłości będą używać na świecącą kulę przymiotnika związanego z dawnym pogańskim świętem to jednak zaskoczenie ;) Nie prościej po prostu napisać "świecąca kula"? "Świeckula"?

Nie ze świętem tylko z robaczkiem świętojańskim – lata i świeci… :-) A dlaczego robaczek jest świętojański to już nikogo nie interesuje.
Obrazek
Awatar użytkownika
Spriggana
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 829
Rejestracja: sob 27.05.2006 16:32

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: niepco » śr 08.04.2020 18:09

A propos MAGa - czy najbliższe zapowiedzi też będą opóźnione?
Mam na myśli konkretnie Gniew Tiamat Coreya, z bardzo dobrze sprzedającej się serii?
niepco
Lord
Lord
 
Posty: 1226
Rejestracja: ndz 19.09.2010 18:25
Lokalizacja: Antiquitatis Genus Crosniensis

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Fidel-F2 » śr 08.04.2020 18:17

nosiwoda, ale tu nie chodzi o stylistykę a o to, że technicznie tłumaczenie Marszała nie jest ani wierne ani dobre, co oczywiście nie znaczy, że każde zdanie jest zrypane
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3464
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Shedao Shai » śr 08.04.2020 18:34

Dżizas, Marszał vs Łoziński, ależ tutaj festiwal "back to the 90s" urządziliście. Jest 2020, o Łozińskim nie pamięta już nikt poza grupą ludzi sunących na nostalgii (i jakoś sobie ją tłumaczącą).

A propos MAGa - czy najbliższe zapowiedzi też będą opóźnione?
Mam na myśli konkretnie Gniew Tiamat Coreya, z bardzo dobrze sprzedającej się serii?


O, i to jest dobre pytanie :twisted:
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3716
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Shadowmage » śr 08.04.2020 18:35

Nie do końca, nadal przekłada. Kilka lat temu np. Sherlocka Holmesa. Wydanie ładne, środek, no cóż, przesadzony stylizowaniem.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20761
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Shedao Shai » śr 08.04.2020 18:37

Użyłem skrótu myślowego, chodziło mi o przekład Diuny autorstwa Łozińskiego, nie o samego człowieka. Chociaż przyznaję, nie wiedziałem, że on jeszcze działa.
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3716
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: lsvc » śr 08.04.2020 20:19

analiza tłumaczenia Łozińskiego znaleziona w archiwach internetu

https://web.archive.org/web/20120309190056/http://www.tlumok.republika.pl/lozins2.htm

od lat przechowuję ten link, żeby nigdy Łozińskiego nie kupić
lsvc
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 30
Rejestracja: śr 08.04.2020 20:17

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Shadowmage » śr 08.04.2020 20:28

To z pierwszej wersji chyba, druga miała sporo nazw zmienionych i akurat w nazwach własnych dawała radę (wszak nie zawsze tłumaczenie musi być wierne). Zostały rzeczy najbardziej charakterystyczne ja piaskale.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20761
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Kjarik » śr 08.04.2020 20:43

Tylko Fremeni i czerwie, Wolanie (wtf) i piaskale to herezja. Łoziński robił swoje tłumaczenie najprawdopodobniej bo wciągnięciu sporej ilości sproszkowanego Lema przez nozdrza.
Kjarik
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 996
Rejestracja: śr 12.02.2014 11:45

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: asymon » czw 09.04.2020 5:57

Tłumaczenie Marszała też jest zmienione, niby lekko, ale filtraki łatwiej wymówić niż filtfraki. I pamiętam, jak będąc dziecięciem młodym rozkminiałem, jaki sens ma chodzenie po pustyni w stroju wieczorowym : :lol:
Ostatnio zmieniony czw 09.04.2020 6:13 przez asymon, łącznie zmieniany 2 razy
Awatar użytkownika
asymon
Lord
Lord
 
Posty: 1964
Rejestracja: ndz 10.05.2015 8:38

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: nosiwoda » czw 09.04.2020 9:39

Fidel-F2 pisze:nosiwoda, ale tu nie chodzi o stylistykę a o to, że technicznie tłumaczenie Marszała nie jest ani wierne ani dobre, co oczywiście nie znaczy, że każde zdanie jest zrypane

Tego nie wiem, nie chciało mi się nigdy porównywać z oryginałem. Natomiast u mnie chodzi o stylistykę właśnie, czy coś bardzo zbliżonego.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 4998
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Zeb » czw 09.04.2020 17:23

Ja kupiłem jeszcze pierwsze wydanie Diuny w 1986 roku chyba. Diuna w wydaniu Łozińskiego z jego nazwami to zawsze był dla mnie dramat. Chociaż to i tak nic w porównaniu z Władcą Pierścieni: krzaty zamiast krasnoludów, Łazik zamiast Obieżyświata, naprawdę Łazik??
Zeb
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 40
Rejestracja: pn 11.04.2016 11:05

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: jezzo » pt 10.04.2020 14:21

Ale "Strider" to określenie pejoratywne, dlatego Łazik jest tłumaczeniem bardziej poprawnym, niż Obieżyświat... Ale gadaj z ludźmi. Jedyne co we Władcy mnie denerwowało to krzaty, ale potem to poprawili wydawcy (bez zgody Łozińskiego).

Wszyscy nagle wrócili do tłumaczenia nazw własnych czy neologizmów, wklejając na dodatek analizy ze starej wersji Łozińskiego, która jest o pupę potłuc, bo wyszła nowa poprawiona. Przede wszystkim, nie ma to większego znaczenia jeśli chodzi o odbiór sensu i treści, którą autor chciał przekazać. Czy glowingball przetłumaczysz tak czy siak, a Bagginsa będziesz nazywał Bagoszem, jest bez większej wagi w odbiorze treści i znaczenia, które chce przekazać autor. Ale jeśli w najbardziej znanym fragmencie powieści tłumacz przekłada mind na duszę, zamiast umysł, to jest to poważna ingerencja w treść,zmienianie sensu i wydźwięku. To jest tak naprawdę ważne w tłumaczeniach, a nie łaziki, czerwie i inne pierdoły, którymi zajmują się ludzie przy ocenie tłumaczeń. Plus oczywiście sama stylistyka zdań, bo nie chcemy przy czytaniu łamać sobie głowy. Przy czym jeśli chodzi o stylistykę, tu znowu Łoziński jest niedościgniony.

Swoją drogą, czerw też jest niezbyt poprawnym tłumaczeniem. Polecam post Radagajsa, w którym użytkownik jeszcze bardziej obnaża amatorszczyznę Marszała.
http://www.forum.gildia.pl/index.php?topic=1701.45

Jeśli po porównaniu litanii, którą w obu tłumaczeniach wklejałem wyżej, i po lekturze posta Radagajsa, który ma kolejne porównania, dalej twierdzi, że tłumaczenie Marszała jest lepsze, to już raczej jest to stwierdzenie w stylu czarne jest białe (ostatnio niestety jest to dość popularne w Polsce i nie tylko...). Każdy może czytać co mu się podoba, ale obiektywnie patrząc na sprawę tłumaczenie Łozińskiego jest lepsze.
Ostatnio zmieniony pt 10.04.2020 14:44 przez jezzo, łącznie zmieniany 2 razy
Awatar użytkownika
jezzo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 637
Rejestracja: pn 09.12.2019 13:01

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Janusz S. » pt 10.04.2020 14:44

jezzo pisze:... Ale jeśli w najbardziej znanym fragmencie powieści tłumacz przekłada mind na duszę, zamiast umysł, to jest to poważna ingerencja w treść,zmienianie sensu i wydźwięku.

A może przeczytasz sobie jak np. SJP opisuje podstawowe znaczenie słowa "dusza"?
https://sjp.pwn.pl/szukaj/dusza.html
Dla pewności zacytuję: "1. «całokształt dyspozycji psychicznych, uczuciowych i intelektualnych człowieka składających się na jego osobowość»".
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5927
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Rebis w maju 2020 r.

Postautor: jezzo » pt 10.04.2020 16:03

Tyle, że w tym rozumieniu już jest bardzo rzadko używane i ma wyraźne zabarwienie religijne (można powiedzieć, słowo zostało zaanektowane przez religię w kulturze).
Po to mają Anglicy soul, aby to oddzielać. Skoro autor użył mind, to miał na myśli zabarwienie bardziej intelektualne, chodziło mu o umysł.

Zresztą w tej litanii u Marszała co chwila coś jest źle przetłumaczone.
https://samotny-nawigator.soup.io/post/11414512/Frank-Herbert-Litany-against-fear-from-Dune?fbclid=IwAR3l1Au5LHNhzR0B6m701MlKYLwQxFWemlRYy2Cp7EwgOd3G9r3d20uNmoA

"Fear is the little-death that brings total obliteration."
Łoziński: "Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie."
Marszał: "Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie."

Naprawdę??? Można by tak dalej i dalej.
Ostatnio zmieniony pt 10.04.2020 16:11 przez jezzo, łącznie zmieniany 3 razy
Awatar użytkownika
jezzo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 637
Rejestracja: pn 09.12.2019 13:01

Re: Rebis w maju 2020 r.

Postautor: Shedao Shai » pt 10.04.2020 17:26

jezzo, co chcesz osiągnąć tą litanią przeciwko Marszałowi? Bo jeśli reedycji przekładu Łozińskiego, to chyba zły adres, pisz to Rebisowi, czy kto tam ma do niego prawa. Mi wyglądasz trochę jak misjonarz, który próbuje nawrócić do swoich racji innych ludzi tak "dla zasady" xD
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3716
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Następna

Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości