Kolejne części Księgi Nowego Słońca z datą :: Sprawdź komentowany news.

[Tigana]

Jest to data hurtowni, a nie wydawnictwa, więc nie należy traktować jej jako ostatecznej.

[Tigana]

Dlatego piszemy, że to data hurtowni. Inna sprawa, że użytkownicy sami podają daty i rozprzestrzeniają wiadomości. I jeszcze jedno - była książka zapowiedziana na luty - teraz już nie - co mamy pisać data nieznana, zmieniać datę i nie informować czytelników? Jeśli masz jakieś propozycje to chętnie wysłucham, bo na pewno nie chcę nikomu robić pod górkę.

[Janusz S.]

Nie zgadzam się z @Fenrirem. MAG ostatnio sam sobie robi krecią robotę (piszę to pomimo tego, że dalej jest to moje ulubione wydawnictwo). Od czasu likwidacji forum przez AMa i uruchomienia nowej "lepszej" strony można obserwować jak schodzi ona na psy. Pomijam takie drobiazgi jak jej ostatnie wyłączenie na dwa tygodnie (a może to było więcej?) i dziwaczne (oczywiście z mojego punktu widzenia - może to świetny pomysł i funkcjonuje fantastycznie) inicjatywy jakichś kart cashback. Generalnie poziom strony i jej sposób funkcjonowanie są mało atrakcyjne dla czytelników. Zapowiedzi pojawiają się w ostatniej chwili albo już po tym jak książka jest w księgarniach. Cieszę się więc, że Katedra i hurtownie podają je wcześniej - nawet jeśli nie są to informacje pewne, przynajmniej można się zorientować mniej więcej co się będzie działo. Zresztą sam AM jak ma dobry dzień to też daje tu wrzutki na temat możliwych opcji, co tylko przypomina mi o dawnych dobrych czasach. Strona MAGa w najmniejszej mierze nie spełnia takich funkcji a jak już coś tam w końcu podają, to na podstronach roi się od błędów. Żeby nie być gołosłownym:
http://mag.com.pl/cien-kata-pazur-zalozyciela/ - sam "Pazur założyciela" w tytule jest radosny, a strona zawiera jeszcze błędny/roboczy projekt okładki z błędnym tytułem (chociaż przynajmniej zawierającym łagodziciela zamiast założyciela), który w ostatecznej wersji brzmiał "Cień i pazur"
http://mag.com.pl/slowa-swiatlosci/ - opis książki na stronie jest skopiowany z "Drogi królów" a nie dotyczy "Słów światłości"
http://mag.com.pl/bursztynowa-luneta/ - interesujący tytuł oryginału "Amber Spyblass"
http://mag.com.pl/zimne-dni/ - podobno oprawa twarda (może MAG nagle zasadniczo zmienił sposób wydawania Butchera?)
Dalej nie chciało mi się sprawdzać. Na stronie nie ma żadnego kontaktu, gdzie można zgłosić dostrzeżone babole. Napisałem im o tym komentarz na profilu fb, ale on też funkcjonuje wyłącznie na zasadzie pospolitych ruszeń, które trwają pół dnia albo jeden dzień po opublikowaniu nowego postu. Potem na komentarze już nikt nie odpowiada.

[Bibi King]

Fakt, komunikacja z klientem u MAG-a leży i kwiczy, może poza sklepem, bo ten jakoś działa. Ale poza tym - dramat. Strona nie działa już od nie wiem kiedy. Nie wiem, wyszło im w jakichś badaniach, że nie warto utrzymywać stronę WWW, bo za słabo przekłada się na wynik finansowy? Nawet jeśli się z tym zgodzić, to czy jednoczesne zaniedbanie mediów społecznościowych na pewno jest dobrym pomysłem? Nie rozumiem tej polityki. Może MAG niepostrzeżenie wyprzedził swoje czasy i przeszedł już w epokę post-Internetową.

[ASX76]

Na 24 kwietnia jest w szkicu wydawniczym również "Obcy w obcym kraju" Heinleina i "W paszczy wieloryba" McAuleya