Strona 1 z 1

Takeshi Kovacs powraca

Post: wt 11.02.2020 19:00
autor: baczmus
Tak dla ścisłości. 2 sezon opowiada historię z 3 tomu książki? Bo średnio widzę tu, chyba, nawiązania do "Upadłych Aniołów".

Takeshi Kovacs powraca

Post: wt 11.02.2020 22:34
autor: Haribo
Pierwszy sezon w porównaniu do książki był żenujący.

Re: Takeshi Kovacs powraca

Post: śr 12.02.2020 8:26
autor: Shedao Shai
Pierwszy sezon był doskonały. Niesamowicie mi się podobał. Oglądałem go bez znajomości literackiego pierwowzoru; ten przeczytałem potem i... po pierwsze, pogłoski o tym, jaka to "niewierna" ekranizacja były mocno przesadzone, a po drugie - chyba prędzej wrócę do serialu, niż książki.
Ciekawy jestem, jak odbiorę zmianę głównego aktora. O ile nie mam z tym problemów fabularnie (wiadomo), to Kinnaman jako Kovacs to było 10/10, a Mackie kojarzy mi się tylko z Marvelozą i sam nie wiem, jak się sprawdzi w czymś poważniejszym. No zobaczymy, nie uprzedzam się niepotrzebnie. Mają u mnie duży kredyt zaufania i jest podjaranko.
Drugi tom trylogii był moim ulubionym, a zarazem wydaje mi się, że jego ekranizacja byłaby znacznie większym wyzwaniem, niż w przypadku "Modyfikowanego węgla" - zarówno w aspekcie budżetowym, jak i w aspekcie trudności konwersji tej powieści na ekran. Mam nadzieję, że kompromisem nie będzie zbytnie odejście od treści książki, tudzież przeskoczenie od razu do tomu 3.

Re: Takeshi Kovacs powraca

Post: śr 12.02.2020 10:13
autor: Shadowmage
Dość mocno odchodzą od książek. Coś z trzeciego tomu, nic chyba z drugiego, a przede wszystkim kontynuacja wątków z pierwszego sezonu, które i tak nie miały aż tak dużego podparcia w treści książki.

Takeshi Kovacs powraca

Post: czw 13.02.2020 13:56
autor: Vramin
W pierwszym sezonie najpierw twórcy trzymali się książki a potem zaczęli realizować własne pomysły. I gdy dotarło do nich że to co zrobili jest kompletnie bez sensu, powrócili na siłę do fabuły książki co wyszło jak wyszło.

Pewnie obejrzę ale z nastawieniem na coś w tylu fanfika, nie ektanizacji. Bo wizualnie pierwszy sezon będzie naprawdę niezły. I chyba tylko wizualnie, imo.

Re: Takeshi Kovacs powraca

Post: pt 14.02.2020 19:59
autor: romulus
Shedao Shai pisze:Pierwszy sezon był doskonały. Niesamowicie mi się podobał. Oglądałem go bez znajomości literackiego pierwowzoru; ten przeczytałem potem i... po pierwsze, pogłoski o tym, jaka to "niewierna" ekranizacja były mocno przesadzone, a po drugie - chyba prędzej wrócę do serialu, niż książki.
Ciekawy jestem, jak odbiorę zmianę głównego aktora. O ile nie mam z tym problemów fabularnie (wiadomo), to Kinnaman jako Kovacs to było 10/10, a Mackie kojarzy mi się tylko z Marvelozą i sam nie wiem, jak się sprawdzi w czymś poważniejszym. No zobaczymy, nie uprzedzam się niepotrzebnie. Mają u mnie duży kredyt zaufania i jest podjaranko.

Mógłbym się podpisać. Kiedy czytam marudzenia tych rozczarowanych, to zastanawiam się, czy czasem nie oglądali/czytali innego dzieła. :)

Re: Takeshi Kovacs powraca

Post: sob 15.02.2020 2:19
autor: Fidel-F2
Oglądałem pierwszy sezon ale chyba nie dooglądałem, a może dooglądałem ale nie pamiętam? W każdym razie znudził mnie mocno gdzieś po drodze.