Co dalej w "Wehikule czasu"? :: Sprawdź komentowany news.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Shadowmage » pn 03.02.2020 15:19

Akurat Shute'a chętnie wezmę, bo mam leciwe, rozpadające się wydanie.
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20765
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Janusz S. » pn 03.02.2020 15:21

Ja też kupiłbym może "Ostatni brzeg" gdyby był w twardej okładce, ale ktoś tu ostatnio rozproszył moje złudzenia co do opraw w tej serii.
Ostatnio zmieniony pn 03.02.2020 15:26 przez Janusz S., łącznie zmieniany 1 raz
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5947
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: nosiwoda » pn 03.02.2020 15:23

Wezmę wszystko. Na nałogu się nie oszczędza. Kto wie, może nawet zwrócę cioci ukradziony jej egzemplarz Ostatniego brzegu?


Nie, chyba jednak nie.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5010
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Blade Runner » pn 03.02.2020 15:33

Pytałem na fanpage Rebisu o to czy planują jakieś premiery, ale odpowiedzieli, że na razie wydawać będą tylko wznowienia. Wilhelm i Bester pójdą na allegro, bo chcę nowe wydania.
Blade Runner
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 92
Rejestracja: wt 19.11.2019 19:01

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: nosiwoda » pn 03.02.2020 16:01

Premiery w serii od początku pomyślanej jako seria przypominająca klasyki nowemu pokoleniu? Mocno sprzeczne. Artefakty miały mieć charakter mieszany - przypominanie klasyk, ale światowych, w tym tych, które były przeoczone przez polskich wydawców do tej pory. Wehikuł czasu takiego charakteru mieć nie miał.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5010
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Tigana » pn 03.02.2020 19:48

Shute'a kupię na pewno.
Awatar użytkownika
Tigana
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 10354
Rejestracja: pn 19.06.2006 13:09
Lokalizacja: Sosnowiec

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Fidel-F2 » pn 03.02.2020 20:31

Mam to wszystko
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3468
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: historyk » pn 03.02.2020 20:44

Janusz S. pisze:Ja też kupiłbym może "Ostatni brzeg" gdyby był w twardej okładce, ale ktoś tu ostatnio rozproszył moje złudzenia co do opraw w tej serii.

A w jakich niby to jest oprawach? Bo właśnie chciałem zamówić Wieczną wojnę i we wszystkich księgarniach jest "oprawa twarda"...

Ostatni brzeg mam z 1970 r. i to mi wystarczy :)
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2658
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: toto » pn 03.02.2020 20:51

Nosiwodo, w opisie serii nie widzę stwierdzenia, że będą tylko nowe wydania tytułów już u nas wcześniej znanych.
Seria obejmie tylko najbardziej znaczące, nagradzane, uznane i lubiane tytuły szeroko rozumianej literatury fantastycznonaukowej. Mamy nadzieję, że stanie się drogowskazem dla tych wszystkich, którzy kochają dobrą, ważną i znaczącą literaturę SF. To seria, którą po prostu trzeba mieć!


Jednak nie krytykowałbym serii tylko dlatego, że, przynajmniej na razie, wydają wznowienia. Jest jakiś pomysł, niech kontynuują, może to i lepiej, że redaktorzy Wehikułu czasu i Artefaktów mają nie identyczne spojrzenie na fantastykę i można liczyć na bardziej różnorodną klasykę - tę wznawianą i tę drukowaną u nas po raz pierwszy.

@historyk - Raczej zintegrowana, czy jak to się nazywa, niż twarda. Z daleka udaje twardą, przy bliższym kontakcie okazuje się czymś pomiędzy - nie do końca twardą, ale też nie paperback.
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Rusłan » pn 03.02.2020 21:52

Okładki są twarde. Jakość zbliżona do Artefaktów. Oprawy zintegrowane wydawała swego czasu Fabryka Słów. "Pan Lodowego Ogrodu" był w tym wariancie wznawiany tzn. miękka okładka z nieco grubszego papieru i wklejona kapitalka udająca szycie. "Kwiaty..." są w normalnej twardej oprawie i są szyte. Może komuś nie spodobają się matowe okładki z nielakierowanego papieru, ale nie wprowadzajcie ludzi w błąd. Zresztą można pójść do Empiku i pomacać samemu.
Rusłan
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 163
Rejestracja: pt 18.11.2011 8:47

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Konsul » pn 03.02.2020 21:54

Rusłan, przecież nawet na stronie rebisu ostatnio poprawili że okładki są zintegrowane. Po roku udawania, że są twarde. A serię bardzo lubię, żeby nie było.
Konsul
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 327
Rejestracja: śr 22.08.2018 14:55

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Rusłan » pn 03.02.2020 22:12

To ja się chyba jednak nie znam. Mam tylko "Kwiaty.." z tej serii i wyglądają mi na normalną książkę w twardej oprawie. Na pewno nie można tego porównywać do oprawy zintegrowanej z FS czy serii fantastyki z Wydawnictwa Literackiego (tej kioskowej).
Rusłan
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 163
Rejestracja: pt 18.11.2011 8:47

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: toto » wt 04.02.2020 6:59

Tak, książki są szyte, za co duży plus. Ale to nie jest twarda okładka. Z WL mam zdaje się jedną książkę w ich okładce zintegrowanej ("Tako rzecze Lem") i jest to niemal to samo (jako oprawa) co w "Kwiatach dla Algernona" - cienka, wyginająca się tektura, szyty grzbiet. Na półce wygląda jak książka w twardej oprawie, czar pryska po wzięciu do ręki.
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Shadowmage » wt 04.02.2020 8:11

Inna sprawa, że te dzisiejsze zintegrowane są chyba nieco sztywniejsze niż z sprzed dekady, kiedy zaczęły się pojawiać bardziej regularnie. Albo też tak mi się tylko wydaje :)
Każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył.
Arturo Perez-Reverte, "Klub Dumas"
Awatar użytkownika
Shadowmage
Cesarz
Cesarz
 
Posty: 20765
Rejestracja: ndz 06.10.2002 15:34
Lokalizacja: Wawa/Piaseczno

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: nosiwoda » wt 04.02.2020 8:55

toto pisze:Nosiwodo, w opisie serii nie widzę stwierdzenia, że będą tylko nowe wydania tytułów już u nas wcześniej znanych.
Seria obejmie tylko najbardziej znaczące, nagradzane, uznane i lubiane tytuły szeroko rozumianej literatury fantastycznonaukowej. Mamy nadzieję, że stanie się drogowskazem dla tych wszystkich, którzy kochają dobrą, ważną i znaczącą literaturę SF. To seria, którą po prostu trzeba mieć!


Pominąłeś wcześniejsze zdanie: "także części z nich sentymentalne podróże do czasów młodości, gdy po raz pierwszy sięgali po te książki". Z tego wnioskuję jednak, że chodzi o wznowienia pozycji obecnych na polskim rynku.

Rusłan pisze:Okładki są twarde. Jakość zbliżona do Artefaktów (...) "Kwiaty..." są w normalnej twardej oprawie
Nie, nie są. Sorry, ale to Ty wprowadzasz w błąd. Seria Wehikuł czasu jest wydawana w okładkach zintegrowanych, a NIE TWARDYCH. Jest to okładka nieco twardsza niż te wymienione, z FS czy kioskowej serii WL, ale tylko NIECO. Nie jest to twarda oprawa, jak w Artefaktach.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5010
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: historyk » wt 04.02.2020 9:21

Hmmmm, macałem w księgarni coś z Wehikułów i zdawało się twarde. W każdym razie na pewno inna jakość, niż w FS czy WL (Piskorski). Ale jeszcze pomacam, bo nie trawię zintegrowanych.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2658
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: asymon » wt 04.02.2020 11:05

"Wehikuły" mają na 100% zintegrowane okładki. Byłem dziś w empiku :-)

Wydawało mi się, że Artefakty też wydawano w zintegrowanych, ale "Jestem legendą" ma twarde okładki, takie jak Uczta Wyobraźni. Ale czy pierwsze (Trylogia Ciągu, Zanzibar) też miały twarde?
Awatar użytkownika
asymon
Lord
Lord
 
Posty: 1967
Rejestracja: ndz 10.05.2015 8:38

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Konsul » wt 04.02.2020 11:50

Miały.
Konsul
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 327
Rejestracja: śr 22.08.2018 14:55

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Janusz S. » wt 04.02.2020 12:22

Wszystkie Artefakty miały i do dziś mają twarde okładki. Biorąc pod uwagę, że MAG powoli przechodzi na wyłącznie twarde oprawy, może wkrótce zmieni się w wydawnictwo ekskluzywne z seriami limitowanymi. :mrgreen:
Chyba jeszcze zajrzę do jakiejś księgarni zobaczyć czy te "twardsze niż zwykle" oprawy serii Rebisu do czegoś się jednak nadają. Druga opcja to poczekać na masowe przeceny :!:
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5947
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Rusłan » wt 04.02.2020 13:39

Najlepiej iść i ocenić samemu, bo dla części osób jak na stronie napisane jest "zintegrowana" znaczy że syf, malaria i wirus z Wuhan i lepiej nie podchodzić nawet do półki w księgarni. Podtrzymuję swoją opinię, że jakościowo na poziomie bliskim wydania Artefaktów, ale jak ktoś się uprze to pewnie tę okładkę zegnie. Tylko po co miałby próbować?
Rusłan
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 163
Rejestracja: pt 18.11.2011 8:47

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Konsul » wt 04.02.2020 15:24

Ba, ja w ogóle uważam, że jakościowo jest wydane lepiej. Nieporównywalnie lepszy papier i szyte wydanie. Siła jaką trzeba by włożyć w połamanie okładki jest zbliżona do tej jaką trzeba by włożyć w co najmniej odkształcenie twardej. Chyba nikt normalny tego nie zrobi.
Konsul
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 327
Rejestracja: śr 22.08.2018 14:55

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: AM » wt 04.02.2020 15:41

Jest kilka typów zintegrowanych opraw. Zwykle używa się kartonu lub pvc. Ogólnie, jeśli ograniczymy się do kartonu, główna różnica polega na tym, że zamiast tektury o gramaturze zazwyczaj 2mm (jak w oprawie twardej), używa się kartonu o gramaturze zbliżonej do wykorzystywanych w miękkiej oprawie. Do tego kartonu przykleja się oklejkę i wyklejkę, albo w innym wariancie tylko wyklejkę. I to cała tajemnica.
AM
Lord
Lord
 
Posty: 1495
Rejestracja: wt 27.06.2006 12:26

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Fidel-F2 » wt 04.02.2020 15:49

Ja tam lubię zintegrowane, drażnią mnie obwoluty
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3468
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: AM » wt 04.02.2020 16:09

Oprawy zintegrowane o wiele łatwiej się "degradują" niż twarde. Szczególnie wtedy, gdy ktoś stosuje je na grube (sporo ważące) książki.
AM
Lord
Lord
 
Posty: 1495
Rejestracja: wt 27.06.2006 12:26

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: toto » wt 04.02.2020 19:46

Nosiwodo, zznałem, że ta "część z nich" równie dobrze może dotyczyć grupy, która kiedyś przeczytała książkę w oryginale. Choć jak teraz patrzę to twoja interpretacja jest chyba bliższa prawdy.
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: nosiwoda » śr 05.02.2020 9:45

Łapię, łapię. Tylko ta grupa "oryginalna" jest IMO tak mała, że nie byłoby sensu kierować do niej wypowiedzi marketingowej. Stąd takie rozumienie.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.
Awatar użytkownika
nosiwoda
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5010
Rejestracja: śr 18.10.2006 12:57
Lokalizacja: zewsząd

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Bibi King » śr 05.02.2020 11:05

@Fidel
"Ja tam lubię zintegrowane, drażnią mnie obwoluty"

Ja również nie przepadam za obwolutami, ale twarda okładka nie musi przecież pociągać za sobą obwoluty. UW nie ma obwolut.
Bibi King
Lord
Lord
 
Posty: 1129
Rejestracja: czw 04.07.2019 22:09

Re: Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Fidel-F2 » śr 05.02.2020 11:27

Bibi King pisze:twarda okładka nie musi przecież pociągać za sobą obwoluty. UW nie ma obwolut
jasne, ale co to ma ze mną wspólnego?
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3468
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: ASX76 » śr 05.02.2020 11:43

"Ostatni brzeg" - fajnie, "Gdzie dawniej śpiewał ptak" - świetna pozycja, tyle że mam wydanie z Solaris w twardej oprawie, więc się nie skuszę.
Ale Bester? - to jakieś nieporozumienie, tak jak kiepska "Aleja potępienia" Zelaznego.
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7363
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Bibi King » śr 05.02.2020 12:22

@Fidel,

Wydawało mi się, że w twoim poście o treści "Ja tam lubię zintegrowane, drażnią mnie obwoluty" pierwsza część zdania łączy się z drugą i razem świadczą o niechęci do okładek twardych w ogóle. Najwyraźniej związku nie było. Mój błąd.
Bibi King
Lord
Lord
 
Posty: 1129
Rejestracja: czw 04.07.2019 22:09

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Haribo » śr 05.02.2020 18:39

Szanowny Panie ASX76! Ja rozumiem, że "Aleja potępienia" i "Gwiazdy - moje przeznaczenie", to nie Lem, Watts czy Mcdonald, ale proszę wziąć pod uwagę sentyment tych, którzy w latach 80. zdobywali z trudem i zaczytywali na śmierć numery "Fantastyki" z tymi powieściami. "Aleję potępienia" pod koniec lat 80., gdy miałem 11-14 lat, czytałem chyba z 1321 razy! Dlatego zakupiłem sobie z przyjemnością wydanie Rebisu.
Haribo
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 496
Rejestracja: czw 28.03.2013 9:37

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: ASX76 » czw 06.02.2020 1:27

Szanowny Panie Haribo, w biznesie nie ma sentymentów ;)
Na Pańskie szczęście nie ode mnie zależy polityka wydawnicza Rebisu, więc mój stosunek nie zagrozi marzeniom ;)
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7363
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: jezzo » czw 06.02.2020 16:09

Ja np. z chęcią poczytam taką klasykę jak Bester.

Co do okładek, sam mam chyba całość tej serii i myślałem, że to twarde okładki. Dopiero jak ktoś tutaj poruszył tę kwestię poszedłem sprawdzić i rzeczywiście się lekko odginają, a więc jest to oprawa zintegrowana. Ale jak na zintegrowaną jest naprawdę solidna, także nie radziłbym odrzucać książek tylko z tego powodu.
Awatar użytkownika
jezzo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 637
Rejestracja: pn 09.12.2019 13:01

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: ASX76 » czw 06.02.2020 16:16

Już prędzej się odrzuci z powodu kilku brzydkich "ilustracji" na okładkach ;)
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7363
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Co dalej w "Wehikule czasu"?

Postautor: Coacoochee » czw 06.02.2020 18:33

Drogi ASX76! Zelazny to chyba w ogóle nie jest wybitny jak na wysokie oczekiwania komentujących na tym portalu. :)
"Aleję potępienia" i Amber podobały mi się, gdy miałem lat 18. Pamiętam, że przygrywałem sobie thrashem do czytania. Szczególnie dwie pierwsze płyty Annihilatora dobrze rezonowały.
Coacoochee
Lord
Lord
 
Posty: 1820
Rejestracja: czw 12.11.2015 13:15

Następna

Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 109 gości