Dwie Mag-iczne okładki :: Sprawdź komentowany news.

[arasz]

A czy można w tym roku liczyć na dodruk "Z mgły zrodzonego" Brandona Sandersona?

[Fidel-F2]

Dwie świetnie stargetowane okładki. Disco-polo i prosta, ale jednak poezja śpiewana.

[ASX76]

Tam zaraz od razu disco-polo... Zniewaga --_-

Jak na moje kaprawe oko okładka "La Belle Sauvage" prezentuje się świetnie.

[Fidel-F2]

--_-

ke?

[jezzo]

Okładki świetne, choć nie podoba mi się promowanie palenia na okładce Sandersona.

[Fidel-F2]

Że ruda? Czy, że co?

[ASX76]

Mr Fidel, to znak wyrażający dezaprobatę ;)

Panie Jezzo, gdzież Pan widzisz promowanie palenia, hę?

[Shadowmage]

Okładki świetne, choć nie podoba mi się promowanie palenia na okładce Sandersona.

To pióro

[jezzo]

A, to pióro... Nie zauważyłem tej ciemnej części i wydawało się, że szluga trzyma :)

[ASX76]

<-- Ech ta ułańska fantazja ;) Jak na szluga, to on cuś ostro zakończony ;) Przecie wyraźnie widać, iż niewiasta zastanawia się co napisać przy użyciu pióra :P

[fructo]

to raczej powinien ołówek, bo tym Shallan rysowała - wszak od razu widać że to szkicownik... Nie doczytał projektant i stąd zmyłka
Jakby rysowała węglem, to może od biedy mogłaby zjarać. Promowanie palenia w świecie fantazy :P ludzie to mają problemy :D

[ASX76]

Przy tym bledną nawet napisy w inną stronę niż nazwisko autora ;)

[historyk]

Promowanie palenia w świecie fantazy ludzie to mają problemy

Ooo, to jest problem. Teraz zagaję jak emeryt: panie dzieju, drzewi, czyli w latach 80. niejaki Waldemar Płudowski napisał, a Fantastyka opublikowała opowiadanie Ballada o rycerzu i dwóch pegazach - to było fantasy. Główny bohater palił papierosy. Panie, co się wyrabiało: profanacja, podówczas papierosów nie palono, bo ich nie było!
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

[jezzo]

Z tym promowaniem palenia to oczywiście humorystycznie. W końcu największym promotorem był sam Tolkien, a mamy do czynienia z fantasy.

Ciekawe jakie były reakcje na zaawansowaną genetykę w Wiedźminie.

[Bibi King]

W Wiedźminie to było wielkie aj, waj nie o genetykę, tylko o batystowe majtki bohaterki.

[Coacoochee]

I ten lżejszy od powietrza metal w "Lalce"! :]