autor: nosiwoda » czw 09.01.2020 18:21
U mnie Santiago, Kły i Mroczna Pani to podstawa Resnicka. Po prostu kwestia tego, co czytałem w najbardziej właściwym okresie na taką lekturę. Kirinyaga była ok w kilku opowiadaniach, ale jako pomysł na całą serię mnie nie przekonała. Lucyfer Jones nie chwycił. I jeszcze to przedobre opowiadanie o spustoszonej Ziemi i obcych ją odwiedzających, Siedem spojrzeń na wąwóz Olduvai.
This space-time continuum is ruled by Pa Gorg, Ma Gorg and Junior Gorg.