Nasze Strony

Z takim młotem to można występować w kuźni, a nie na placu boju ;)
Lata mijają, a autor nawet w połowie nie zbliżył się poziomem utworów do debiutanckiej "Ostatniej sagi".
Może teraz?

Już dawno przekroczył ten poziom w trylogii "Miecz i kwiaty". No, ale jak się od kilku lat kopiuje i wkleja ten sam post to można nie zauważyć.

Szanowny Panie, ani mię w łepetynie kopiowanie i wklejanie! Piszę wyłącznie z pamięci i najwidoczniej jeszcze działa sprawnie :P
A za "Mieczem i kwiatami" się rozejrzę w bibliotece.

Podobna treść, o ile nie identyczna, w twoich postach o Mortce powtarza się przy każdej wzmiance o jego powieściach. Dla mnie to to samo co kopiuj i wklej.

Aż mnie kusi, żeby napisać znowu mój tekst o dalszym wydawaniu Wolfe'a w Artefaktach, żeby zobaczyć czy ASX znowu odpisze mi to samo. Może to bot? Kiedyś trzeba zastawić na niego jakąś pułapkę logiczną.

Nie, znam ASXa

Panie Shedao, wtenczas niezależnie od tego co napiszę i tak zostanie to uznane za "kopiuj-wklej" - zostałem naznaczony jako bot i już tej nalepki nie odkleję :P

Asiks to radziecki bot, to stwierdzone dawno temu.

Co do dalszego ukazywania się twórczości Wolfe'a w Artefaktach, to niegdyś była o tym mowa i z tego co pamiętam była mowa tylko o Nowym Słońcu. No, chyba że w międzyczasie coś się zmieniło, albo nowe wydanie sprzeda się na tyle dobrze, że MAG skusi się na c.d.
Wydaje mi się, że seria jest zamknięta od dłuższego czasu i do puli tytułów w Artefaktach nic więcej nie zostanie dodane. Zresztą patrząc na dotychczasowe tempo ich wydawania i listę pozycji, to na kilka lat wystarczy ;)

O panie, zrobiłem to - poruszyłem jakieś słowo-klucz i wywołałem reakcję bota. Teoria udowodniona!