Nasze Strony

Uwierzę jak zobaczę.

Błogosławieni którzy nie widzieli, a uwierzyli ;)
A co do tematu - ani mnie ziębi, ani grzeje ;) Nieco rozwinę, co by nie narazić się na zarzut spamowania: A. Ryan to nie moja bajka. Może gdybym miał 12 lat... ;)

A ja sobie chętnie przeczytam. Drugi tom co prawda był słabszy, ale i tak przyjemne czytadło.

Co innego, gdy książkę dostaje się do recenzji for free, a znacznie gorzej kiedy trza ją sobie kupnąć ;) No, chyba że mamy tutaj do czynienia z opcją nr 2, ale wtedy zdziwiłbym się niegospodarnością ;)

A ja z chęcią kupię, bo 1 tom przeszedł test 100 stron i skończyłem go z całkiem sporą przyjemnością :)

Jeśli chcesz Pan coś z fantasy naprawdę dobrego, to sięgnij po prozę Abercrombiego :P

Abercrombie dawno przeczytany w całości.

Jakże to w całości, skoro Szczypa... tfu, "Szczypta nienawiści" jeszcze u nas nie wyszła, hę? ;)

OK. Na wszelki wypadek doprecyzuję: przeczytałem wszystkie książki Abercrombiego wydane w Polsce. Nie przeczytałem książek nie wydanych w Polsce. Nie przeczytałem również tych, których Abercrombie jeszcze nie napisał.

Benson + 2,718