Nasze Strony

No i super, dawno już chciałem przeczytać. Kolejna z prześladujących gatunek kolonialnych powieści białego mężczyzny, jak twierdzi pani Ng

Natomiast z tym Hugo to jakaś dziwna sprawa, bo nagrody nie dostała powieść jako powieść tylko poszczególne jej fragmenty jako "best short stories".

A to nie było tak, że Hugo dostał pierwotny, krótszy, tekst, który Aldiss dopiero potem rozbudował w powieść?

EDIT: Doczytałem i faktycznie - pięć opowiadań opublikowano w jednym roku i dostały one "zbiorczo" Hugo, ale w kategorii opowiadania. Faktycznie dziwne.

Czy ktoś pamięta kto czytał "Cieplarnię" wieki temu w radiowej trójce? O trzynastej. Mam wrażenie, że był to Henryk Talar ale to było w epoce przedinternetowej i dość trudno to zweryfikować.

Fenrir pisze:coraz gorszych okładek

A ja tak na to patrzę i się zastanawiam czy jest dobra czy zła. Jeszcze nie uzgodniłem stanowiska sam ze sobą Ta "podobność" i zarazem "inność" twarzy do znanych nam z lustra i ulic, daje efekt raczej odrzucający. Ale przecież bohaterowie książki to jacyś postludzie, nasi potomkowie w bardzo odległej przyszłości. Już nie tylko nie Homo sapiens, ale pewnie nawet już nie Homo, ba, może nawet już nie Hominina.

Na razie pozostanę przy określeniu "interesująca" okładka
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Chyba coraz lepszych.