Strona 1 z 1

Sullivan, Michael J. - "Wieża Koronna"

Post: czw 27.06.2019 16:20
autor: Benson
Nie brakuje czegoś na początku recenzji? Bo nie wiem, co jest istotne...

Re: Sullivan, Michael J. - "Wieża Koronna"

Post: czw 27.06.2019 17:37
autor: romulus
Ups, "urwało" akapicik:

"Cykl „Kroniki Riyrii” liczy aktualnie cztery tomy. „Wieża Koronna” jest pierwszym z nich. Ile ich będzie, tego nie wie jeszcze sam autor. Co nie powinno zniechęcać czytelników obawiających się kolejnego rozwlekłego cyklu fantasy. Michael J. Sullivan zapewnił we wstępie, że każda z książek składających się na ten cykl będzie stanowić zamkniętą fabułę. Oczywiście, każda będzie dotyczyć przygód tych samych bohaterów."

Sullivan, Michael J. - "Wieża Koronna"

Post: czw 27.06.2019 21:44
autor: Shadowmage
Dzięki. Tak to jest, jak się zrobi ctrl+x zamiast ctrl+c :)

Re: Sullivan, Michael J. - "Wieża Koronna"

Post: pn 28.08.2023 20:37
autor: El Lagarto
Wskrzeszam trupi wątek, ponieważ jakiś czas temu przeczytałem "Wieżę koronną" Sullivana. Niezłe. Życia mojego nie zmieniła, ale zapewniła nieco godziwej rozrywki. Fantastyki tam mało, ale rzecz rozgrywa się w fantastycznym świecie, zatem przez większość czasu czytelnikowi musi wystarczyć świadomość, że magia i magiczne rasy gdzieś obok sobie istnieją. Uwagę przyciąga nie tyle kreacja świata, co relacje między postaciami...

Specjalnie zwróciłem uwagę na wątek kibelka, który w jednym z wątków wyśmiewał jeden z Użytkowników Forum. Chodzi o zamożny zajazd, za którym znajdował się rów pełniący funkcję sracza... Cóż, rów ów nijak nie zakłóca mechaniki świata, a zarzut o zaawansowaną technologicznie ubikację w wiejskiej chacie jest wzięty z jelita grubego.

No chyba, że Krytykantowi chodzi o inny tom cyklu, gdzie w wiejskiej chacie są złocone kible ze spłuczką i podgrzewany sedes? Na razie nie doczytałem... W "Wieży koronnej" inkryminowanej treści nie ma.

To samo z wszechobecnymi sklepikami we wsi. Wypełniona sklepami wieś okazała się sporym miastem. Sam bohater odczuwa zdziwienie ilością dostępnych w nim placówek handlowych. Żaden czytelnik, który kiedyś słyszał o faktoriach w krajach kolonialnych, nie będzie zaszokowany obecnością wielu sklepów w mieście nad dużą rzeką...

Nie jest to cykl, który wskoczyłby u mnie na początek listy lektur, ale zamierzam go kontynuować. Dobry kawałek fantasy...

Re: Sullivan, Michael J. - "Wieża Koronna"

Post: pn 28.08.2023 21:18
autor: Whoresbane
W pełni się zgadzam. Kawał porządnego łotrzykowskiego fantasy