Nasze Strony

Chyba nasze marudzenie zadziałało :D

To może jeszcze jakieś info do dalej z Aktami Dresdena?

Palmer w Uczcie, fajnie. Dla mnie 4 z tych planów.

Szału nie ma. Dla mnie Corey, Sanderson, Matheson i może Pullman (zależy czy ładnie wydadzą - mam poprzednie wydanie). Abercrombiego miałem na oku, ale odkąd zmienili wersję okładek, już nie mam.

Oczywiście Malazańską łyknę bez popitki, szczególnie jeśli zrobią w końcu w twardej oprawie.

Dla mnie dwie + 1 w audiobooku + może Pullman (muszę sprawdzić czy nie mam jakiegoś wcześniejszego wydania).

Szkoda, że te szkice nie obejmują książek Stephenson'a - czy coś jeszcze wyjdzie w czarno-białym formacie?
A ogólnie - jak dla mnie słabiutko to pierwsze półrocze.

Ucztę i Artefakty biorę, reszta nie dla mnie.

Artefakty i Uczta - nareszcie! Na dodatek zapowiadające się pysznie! :)

Dobrze, że nie kupowałem starej wersji Legionu.

Malazańską na twardo już mam, Abercrombiego na twardo - nie wiem czy chcę, mam na miekko, Bardugo - może wezmę jak będzie ładnie wydane, dzieciom się spodoba. Dla mnie tylko UW i Artefakty oraz Corey. Jakie są decyje odnośnie Reynoldsa na twardo? Rzesze fanów czekają z nadzieją!

Nareszcie Palmer.

niepco pisze:Dla mnie tylko UW i Artefakty oraz Corey.

Tak samo.
A Reynoldsa spisałem już na straty - nie wierzę, że zostanie wznowiony.

Jeśli mnie pamięć nie myli, to jakoś w drugiej połowie zeszłego roku zawarli umowę na wznowienia Reynoldsa.

W połowie 2017 AM pisał, że Reynolds wystartuje w 2019.
Natomiast rok później: "Z niczego nie zrezygnowaliśmy, chciałem tylko pokazać jakie są realia i jak trudno wygospodarować miejsce dla pewnej kategorii książek, do której, niestety, należy Reynolds. Mimo tych niezbyt optymistycznych przymiarek, pojawił się również promyczek nadziei na przyszłość. Jeśli uważnie przyjrzeć się szkicom na 2019, widać, że wiele rzeczy zostanie nadgonionych/zakończonych (na czerwono) i od 2020 zrobi się zdecydowanie więcej miejsca."

Czyli najszybciej - w co nie wierzę, bo zapewne coś się jeszcze zmieni lub trzeba będzie wcisnąć jakieś stado maruderów - w 2020 roku. Dla mnie ta szklanka jest w połowie pusta, ale, oczywiście, będę skakał do góry z radości, gdy AM, na przekór moim czarnym myślom, jednak go wyda.

Panowie, patrząc realnie: Reynolds najwcześniej w 2020.

Jak tylko MAG ujawnił plany, cały FB wyleciał dzisiaj w powietrze i ma ogólnoświatową awarię. To przy okazji pokazuje, że redakcja MAGa postępuje bez sensu ograniczając sobie liczbę kanałów komunikacji z czytelnikami i kasując forum ze swojej najnowszej superstrony.

Kanał komunikacji na FB stwarza o niebo większe możliwości dotarcia do klientów.

Natomiast utrzymywanie forum tylko i wyłącznie dla wątku "Pytania do wydawnictwa" jest dopiero bez sensu. Co oczywiście w niczym nie zmienia faktu, że również wolę forum :)

Do mnie na FB nie dotrą...
;)

Z fejsa Maga:

Kochani odpowiadając zbiorczo na Wasze pytania:

- Darkling będzie Zmroczem.
- 3 kolejne tomy Darów Anioła trafią do sprzedaży 5 czerwca
- 3 tom Gwynne’a ukaże się 5 lipca. Tom 4 w październiku lub listopadzie.
- Wykorzystamy te okładki do Griszy link
- Czekamy na przekład ostatniego tomu Hobb. Z powodów zdrowotnych tłumaczki sprawa przeciągnęła się niemiłosiernie.
- Dresdeny startują po wakacjach.
- King of Scars ukaże się najpóźniej we wrześniu.
- Myślimy o wydaniu wszystkich książek Cassandry z uniwersum. Mam nadzieję, ze zdążymy z czymś jeszcze tym roku.
- Zarówno Cat Woman Maas i Wonder Woman Bardugo ukażą się w tym roku.
- Kim Harrison, Karen Moning i Kate Griffin – nie ma ich w planie na ten rok.
- Artefakty – w tym roku poza Mathesonem ukażą się jeszcze 3-4 powieści. Najprawdopodobniej Pavane Keitha Robertsa, Trylogia Mostu Gibsona, Cień kata Wolfe’a i albo Obcy w obcym kraju albo Kawaleria Kosmosu albo Luna to Surowa Pani Heinleina.
- Pullman – w tym roku ukażą się Mroczne materie i Book of Dust.
- Syn zdrajcy Camerona ukaże się w wakacje.
- Steven Erikson – jesteśmy w trakcie odnawiania praw na Malazańską. Napiszemy coś w tej sprawie, gdy negocjacje zakończą się sukcesem.
- Uczta Wyobraźni – w tym roku powinny się jeszcze ukazać 3 książki w serii: Ada Palmer Siedem Kapitulacji, Chriss Beckett Córka Edenu, Ian McDonald Luna 3.
- 3 Tom Cichej wojny jest już prawie gotowy do wydania. Ukaże się w tym roku.
- Wydanie rozszerzone „Legionu” zawiera jeden dodatkowy utwór. Być może będzie można go również kupić oddzielnie. Będzie nazywało się Legion: Wiele żywotów Stephena Leedsa. Dominik Broniek pracuje już nad nową okładką.
- Harkness – cała trylogia w tym roku. Jednocześnie z tomem drugim pojawi się tom pierwszy z nie związaną z filmem wersją okładki.
- Corey – w tym roku troszkę zwalniamy. Ukażą się tylko 3 tomy.
- Kiernan – mamy Red Tree, ale nie wydamy w tym roku.
- Maberry – Kolejny tom ukaże się na początku 2020 rok

Już chciałem płaczkować, że aj waj jak to zwolnienie z Coreyem, ale potem skojarzyłem, że jak rzeczywiście wydadzą trzy książki: Nemesis Games (tom 5), Babylon's Ashes (tom 6) i
Persepolis Rising (tom 7) to będą praktycznie na bieżąco. Zostanie tylko Tiamat's Wrath, które w Stanach ma wyjść za dwa tygodnie i tomik z opowiadaniami (który też jeszcze nie został zebrany w całość). Więc w sumie to spoko.

O, Cień kata, fantastycznie. Z Heinleina liczę na Lunę, zamiast Kawalerii mogliby natomiast wydać Wieczną wojnę Haldemana która w moim odczuciu w wgniata Kawalerie w ziemie.

Szkoda, że tak mało UW i Artefaktów. Tym bardziej boli ilość pozycji w Artefaktach wydanych w Polsce po raz pierwszy- chyba tylko Pavane...

A Matheson nie licząc "Jestem legendą", wszak w zbiorze bedą (chyba) oprócz tego: "Hell House" i "The Incredible Shrinking Man"? :)

Cztery pozycje z UW rocznie to nie jest tak źle, zwłaszcza biorąc bardzo napięty plan wydawniczy MAG-a i zaległości z którymi musi się uporać. No i dwie książki Ady Palmer będą! (jak nic nie stanie na przeszkodzie) :)

Konsul pisze:O, Cień kata, fantastycznie.

Co w tym fantastycznego? Wszak zapowiadają tę książkę od trzech lat i na razie gucio z zapowiedzi wynika.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Pierwsze slysze. Byla ogólnie zapowiadana w Artefaktach, ale raczej blizej konca tej serii, nikt nie mówil, ze w tym roku juz w koncu wyjdzie, a na pewno nikt nie podawal daty. Chyba z Mathesonem ci sie pomylilo.A ciesze sie bo slyszalem, ze to dobra seria, chyba mi wolno?

Ciekawe czy dadzą radę wydać najnowszego Abercrombiego. O nim nic nie piszą.

Nikt nie zapytał to nie odpowiedzieli. :) Oryginał wychodzi we wrześniu, będzie cud jak zdążą do końca roku z wydaniem polskim.

Szkoda że nie ma nic o Pynchonie.

Konsul pisze:Pierwsze slysze. Byla ogólnie zapowiadana w Artefaktach, ale raczej blizej konca tej serii, nikt nie mówil, ze w tym roku juz w koncu wyjdzie, a na pewno nikt nie podawal daty. Chyba z Mathesonem ci sie pomylilo.A ciesze sie bo slyszalem, ze to dobra seria, chyba mi wolno?

@Historykowi nic się nie pomyliło. AM wielokrotnie wymieniał wznowienie Wolfe'a jako element planów i przymiarek wydawniczych. No chyba, że masz na myśli brak tej książki w oficjalnych zapowiedziach.

Montgomery pisze:Ciekawe czy dadzą radę wydać najnowszego Abercrombiego. O nim nic nie piszą.

Masz na myśli ten rok? Raczej nie.

No, a co ja napisalem ;-)
Bylo mgliscie zapowiadana ze bedzie w Artefaktach, ale w oficjalnych zapowiedziach, czyli jedynych ktore sa wiazace nie. Z tego co sie orientuje to od poczatku mowiono, ze Wolf bedzie bardziej pod koniec Artefaktow razem z Heinleinem, wiec z samego tempa wydawania tychze mozna bylo sie domyslic ze Wolf niepredko.

No, w przymiarkach Wolfe się raz czy dwa już pojawiał z miarę konkretnymi datami i wiadomo jak się skończyło. To info jest znacznie mniej precyzyjne pod tym kątem.

Moze byc ze sie myle, ale szczerze nie pamietam takich zapowiedzi Wolfa.

Już 2015 roku AM deklarował. że Wolfe wystartuje w drugiej połowie 2016...
http://forum.mag.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=4096&p=67838&hilit=wolfe#p67838

No dobrze, ale nie kwestionując tego że takie zapowiedzi mogły być i nie pamiętam to to co akurat podałeś w linku to żadna oficjalna zapowiedź i wcale nie jest to też żadna rozpiska z datą, bardziej konkretna od tego co mamy na górze jak twierdzą koledzy. Zwykłe tete a tete na forum.

Miałem pytać o trzeci tom "Luny" I. McDonalda, ale zaleciłem sobie cierpliwość i się opłaciło. Bardzo miła wiadomość.

Ciekawe, czy Pynchon się kiedyś ukaże.